Mam.... 2000 rok. nowe opony (jeden wyjazd na Ukrainę i chyba jakiś zlot, nowy napęd (jeszcze w kartonie) hamulce , zawias ogarniete. Wisienka na tort to silnik 900 cm3 ( gazniki zostały ) serducho dzwon, z jakimś tam symbolicznym przebiegiem. przy przeszczepie dostał nowe panewki główne bo inaczej się nie da

skrzynia została 5 biegowa, więc zero problemu z osią napędu itd. Jakieś gmole, jakiś stelaż kufrow może znajdę. Moto piękne może nie jest ale jest bezinwestycyjne i technicznie dzwon.
Tanio nie będzie . za 8599 oddam .
a.... grzane manetki, szeroka kierownica,wysoka szyba... Jakieś tam pierdoly.