TDM ZONE
FORUM => Kupię/sprzedam/zamienię => Graty TDM => Wątek zaczęty przez: Andrzej w May 07, 2013, 09:43:27
-
Witam,
Po trzech sezonach jazdy przyszedł czas przekazać forumową "Babcię" w kolejne dobre ręce ;)
1. przebieg ca. 60kkm
2. opony 80%
3. napęd dobry+
4. dodane gmole, podstawka centralna oraz mocowanie do kufra GIVI
5. by nikt nie powiedział że nie jest zadbana w kwietniu wymieniony olej z filtrem a teraz uszczelniacze w lagach.
cena: 3900,-
Aktualne foty:
http://www.tdm.pl/index2.php/gallery/view/2008.html (http://www.tdm.pl/index2.php/gallery/view/2008.html)
ANdrzej
-
Poczciwa "Babcia"... :deadlove:
-
Witam,
ten link kieruje mnie na stroną główną galerii a nie do konkretnych zdjęć Twojej TDMy. Wszedłem na Twój profil(tak mi się wydaje) , Twoja jest ta czarna, tak?
Napisz mi proszę, czy była malowana przez Ciebie, jeśli tak to jaki był powód- to po tym upadku na drodze szutrowej?Jest coś jeszcze co przydałoby się w niej zrobić w tym sezonie a co już w najbliższym(Twoim zdaniem).
Interesują mnie opłaty, tzn. ubezpieczenie i przegląd-są aktualne, do kiedy? Kufer centralny masz też do sprzedaży czy wyłącznie dodajesz mocowanie do niego?
Jest z rocznika 92?
Dzięki za informacje, pozdrawiam
-
dzisiaj ją zakupiłem. Pierwsze wrażenia z jazdy Warszawa-Koluszki były dobre ale warunki pogodowe nie dostarczyły takiej przyjemności jaką może oddać to moto...
W takim razie czekam na ładniejszą i ruszam w drogę.
Wszystkich z tego miejsca WITAM jako nowy zmotoryzowany członek tego forum O0
Dzięki Andrzej :deadbeer:
-
Moto legendarne-niech Cię bezpiecznie i bezawaryjnie wozi. Czas wznieść toast. Jakiś przepis na drynia z rumem będzie?
-
Dbajcie o siebie, oboje :) To rzeczywiście legenda :deadbandit: przez awarię regulatora w tym moto powstało TDM ZONE :)
pozdrówki
-
Jeszcze nic prostszego nie wynaleziono. Ten rum, nazwę "spiced" zawdzięcza temu, że jest bardzo wyczuwalna w nim, wanilia i cynamon. Potrzebna jest wysoka szklanka, lód, 50tka tego rumu (koszt zakupu 50-60 zł za 0,7l), ćwiartka limonki i cola. Wlewamy rum na kości lodu, uzupełniamy colą, wyciskamy sok z ćwairtki limonki do drinka (nie do ostaniej kropli) a lekko wyciśniętą limonkę wrzucamy do drinka. Bardzo rzadko się zdarza, żeby komuś nie podszedł ten smak. Więcej szczegółów mogę przekazywać w Baba Zone, gdzie wątek został rozpoczęty-akurat na tym troszkę się znam i chętnie się wymienię informacja za informacje O0
Pozdrawiam Was, ten temat do zamknięcia.