Koniec czarów.
Mamy 1770 zyla. Rozmawiałem z naszym człowiekiem na Ukrainie a ten człowiek rozmawiał z dyrektorem TEJ szkoły. Wyszło na to że najlepiej będzie przekazać pieniądze. Za pieniądze, 100 najuboższych dzieciaków będzie miało trochę lepiej. Będzie komisja sześcioosobowa i inne takie. Bardzo się martwią żeby wszystko byłolegalne, oficjalne. Można zrobić przelew ale tylko dolarami albo w Euro. To dodatkowe koszty są. Wiadomo. Koniecznie chcą żeby podać swoje nazwiska... Nie wiem po co...
Ponieważ nasza forsa to nie sto tysięcy, ale bardzo się przyda, to może jest wśród nas śmiałek który pojedzie i przekaże naszą składkę? A może ktoś wie jak przesłać pieniądze bez dodatkowych kosztów?