TDM ZONE

FORUM => Wyjazdy => Wątek zaczęty przez: Lejdi Rura w Maj 26, 2014, 22:36:50

Tytuł: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Maj 26, 2014, 22:36:50
Wyjazd na Ukrainę, cel: Krym;
Udział wzięli: Monika, Ikkyo, Mańka, Grubymisiek;
2 TDMy 5PS, 1 GS500;
7 kufrów i 2 tankbagi;
Podróż bez planowania gdzie śpimy, ale z założeniem, że na nocleg szukamy hoteli i kwater.



3 sierpnia

Monika i Ikkyo przyjechali do nas dzień wcześniej, dzisiaj zaczynamy wspólną podróż.
Wyjeżdżamy z domu ok 9:15.

(http://www.tdm.pl/media/files/fb5dc2eaba04b2dc26965a26c19d6602.jpg)

Jedziemy autostradą, z kilkoma postojami na tankowanie i odpoczynek, aż do Tarnowa, dalej są też całkiem niekiepskie drogi.

(http://www.tdm.pl/media/files/881ccccc91398b00edc191c93fda245c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/bada2b809bb48a686d0f2fde01e9a062.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/769ece08ca36e5d511408acfec2f62bb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5eb375e6a8866514e869a870d2e49ad3.jpg)

Noclegu szukamy w Przemyślu po przemyśleniu tematu czy atakować granicę już dziś czy jutro rano  i czy jechać do Medyki czy do Korczowy.
Najpierw stajemy nad Sanem przy hotelu Gromada, GMisiek się nam zgubił więc czekamy aż dołączy a  Ikkyo pyta w hotelu o cenę noclegu ale jest za drogo.

(http://www.tdm.pl/media/files/4e1b431b2e3c9ae900513b6f6e680346.jpg)

Nad Sanem plażują i kąpią się ludzie, są bunkry, miasto ładnie położone i urokliwe.
W necie znajdujemy apartament za 220 zł, ładny, czysty, z łazienką i aneksem kuchennym. 49.781745,22.777115 ul Dworskiego 11. Na dole jest bar 'Melduję posłusznie', w pobliżu spożywczak.

(http://www.tdm.pl/media/files/ef2d3600d076d3a7216eaeaa1ff51216.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6197f87130e8167fbc9c4df39a1f445c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/01bd4f5b6a669a4d24f63f6b698bb67b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/16ed95b6ca8825d005ad1ab6bcf22c8a.jpg)

Motocykle odstawiamy 'na zdrapkę' na strzeżony parking pół km dalej, bierzemy kąpiel i wychodzimy na piwo na starówkę.

(http://www.tdm.pl/media/files/ba9cfab945db1580fe3a7dad7ab1fb09.jpg)

Potem szybkie zakupy, jeszcze jedno piwo w barze na dole i spać.


Ikkyo: Bar oraz miasto bardzo klimatyczne, jednak około 5 nad ranem miałem dość klimatycznego darcia mordy przez autochtonów. Na szczęście moja równie klimatyczna wiązanka z okna uciszyła wokalizę.


Wrocław – Przemyśl, 530 km, ok 10 h jazdy

(http://www.tdm.pl/media/files/9ed4430afa32594a2b130e7ee188516d.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Maj 26, 2014, 22:58:14
4 sierpnia

Śniadanie, prysznic, marsz po motocykle (za parking zapłaciliśmy po kilka złotych), pakowanie i odjazd ok 8:15.

(http://www.tdm.pl/media/files/a7513b1ec82ffe9b8de8e73d238b3042.jpg)

Jedziemy do Medyki, na granicy spędzamy ok 40 minut, jest już bardzo gorąco. Wszyscy nam podpowiadają, żeby podjeżdżać do przodu, bo motocykle tu nigdy nie stoją w kolejce, i tak robimy.
Trochę papierkologii po polskiej i ukraińskiej stronie i jesteśmy na Ukrainie, zaraz za granicą wymieniamy dolary na hrywny.

(http://www.tdm.pl/media/files/c2d1c225fa9188130684a2e13b1664cb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4616495f3e1efee7064dc2ab01bbccbe.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/0718cf45f9d971dd1ba8d4a587f09917.jpg)

Zamierzamy zjechać na stację benzynową kiedy nagle, gość jadący przed nami, zjeżdża gwałtownie na lewy pas, prosto przed jadącego z naprzeciwka tira, jedzie tym pasem kawałek i po chwili wraca na swój. Ponoć omijał dziurę w taki ciekawy sposób.
Na stacji mańka oblewa się benzyną, pijemy dobrą kawę i dalej w trasę.
W porze obiadu zatrzymujemy się przy trasie na parkingu i jemy obiad: 4 zupy (borszcz i soljanka), 3 porcje wareników i 1 pielmieni* za ok 80 hrywien. Tyle samo będą kosztować 4 kawy na innym postoju.

*wareniki to pierogi z farszem z ziemniaków, pielmieni z farszem z mięsa

(http://www.tdm.pl/media/files/7821aee5a53ef2fe3ccaccbaf770502a.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/59df6542398b86298d85079b234aec8f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8517416cb76f203b100239302627d1ee.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/57cc3d17615c29a299ef004283524944.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/e6a2f989d012fb699bac2ea53c663c87.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/756fc719415acb866d3b8c05fada74cb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/fa0c026fc90ff2a37fb1bd4ff692e879.jpg)

Na innej stacji spotykamy Polaka, zaczepia nas i opowiada co koniecznie trzeba na Krymie m.in. wjechać na Górę Aj Petri i zjeść tam baraninę u Tatarów, spróbować arbuzów itp.

(http://www.tdm.pl/media/files/682a0a9dd027145dd5fac7436c480666.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/09637054f016009e33932f900d3b3055.jpg)

Ponoć dojechaliśmy do Lwowa... Ponoć. Przejazd przez miasto był zdecydowanie niekomfortowy, wszędzie bruk. Bruk i ładne kobiety. Niczego więcej mańka nie zauważyła bo skupiała się na tym, że bruku nie lubi w związku z tym nawet nie zorientowała się, że to był Lwów.

(http://www.tdm.pl/media/files/4fbb605aa5172f103b6a91df4f811e54.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/55797762548006e41aed5b239c233ce0.jpg)

Przed samym Kijowem nadziewamy się na długi korek, kierowcy niechętnie ustępują miejsca motocyklom. Po kilku kilometrach powolnej jazdy zjeżdżamy na stację bo GMiśkowi chciało się siku. Pytamy miejscowych o co chodzi z tym korkiem i czy to tak zawsze ale mówią, że była jakaś kraksa i to dlatego. Obok stacji Monika widziała hotel więc pytamy o miejsca. Za dwa pokoje dwuosobowe, z łazienkami, bez śniadania, płacimy w sumie 500 hrywien. Piwo w barze kosztuje 20 hrywien. Hotel nazywa się Karpaty i wygląda jak chatka w lesie. 50.427943,29.999933

(http://www.tdm.pl/media/files/58173bf042c22046af86531c88acf644.jpg)

Wieczorem przy piwie GMisiek siedzi w kasku bo ustawia coś w interkomie. My pijemy piwo i drinki, a mańkowy GS olej, dolaliśmy mu 400 ml.

(http://www.tdm.pl/media/files/c063320b4267e80bdc802bebe909f283.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/ee7aef976692c0c583e895612a40d2ef.jpg)

Monika i Ikkyo spakowani są w trzy kufry ale Monika w czarodziejski sposób ma w kufrze kabanosy, Bounty, Kit Katy, Kindziuk, szynkę, serki Almette trójkątne, butelkę żubrówki i orzeszki.


Przemyśl – okolice Kijowa ok 600 km, 11 h

(http://www.tdm.pl/media/files/5b78e8f3f2fb3a64ee7361e2297d94ae.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Maj 27, 2014, 22:50:17
5 sierpnia

(http://www.tdm.pl/media/files/84751e4d1aebfe5d178e94a7323c799c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d964ad34608d9ad8f83fed0b7945fed4.jpg)

Przy śniadaniu okazuje się, że Monika miała w kufrze jeszcze pomidora z Przemyśla, paczkę sucharków mini, pastę rybną, cukierki Kopiko, Snickersa, 3 Bit, sól i pieprz.

(http://www.tdm.pl/media/files/4b38d12e9ef6353fe4dd197b594bd774.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/234b546e0e62c80ecdb3d8eb14a477d3.jpg)

Wyjeżdżamy ok. 9:00. Tankujemy dopiero na trzeciej z kolei stacji, bo na pierwszej zaskakuje nas fakt, że płaci się z góry, a na drugiej były kolejki. Okazuje się, że płacenie z góry to standard. Albo trzeba przewidzieć ile chce się nalać paliwa i najpierw zapłacić, co w przypadku motocykla nigdy nie jest oczywiste, albo zapowiedzieć, że tankuje się do pełna i wtedy można zapłacić po fakcie. Można płacić kartą ale nie wszędzie.
Przejeżdżamy obwodnicę Kijowa co miejscami równa się z walką o przetrwanie bo wszyscy jeżdżą własnymi pasami ruchu.

(http://www.tdm.pl/media/files/b9fc2e203488cc8443e96ce14cf18c6a.jpg)

Do tej pory drogi były dość równe i gładkie, teraz zaczynają się dziury, wyrwy i łaty. Tak jest do Umania, później robi się trochę lepiej. Przez Umań płynie rzeka Umańka :D
Po drodze Ukraina z zalesionej robi się trochę bardziej stepowa, bywa, że pola ciągną się kilometrami, po horyzont. Albo tylko do najbliższego lasu.

(http://www.tdm.pl/media/files/2ad773410b825fcf3711853727c1e7b5.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7fbb80fd11b0793d9f84b56e575dfaff.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/152fe2ec68ee5d16e6cf3f9a254c65e0.jpg)

Przy drodze często stoją stragany z arbuzami poukładanymi w piramidy, innymi owocami i różnymi różnościami.

(http://www.tdm.pl/media/files/f8b4af2636163b65bf5fd6f6c9cd790c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/35be3d80d86cfd73a8cc26ac237c3dba.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/2fb71b9c3d8ed03091ee19a189a05382.jpg)

Dojeżdżamy do Odessy, znajdujemy schody Potiomkinowskie i przeżywamy głębokie rozczarowanie. To po prostu schody przy wąskiej ruchliwej ulicy i nic ciekawego dookoła. GMisiek zostaje przy motocyklach a Monika, Ikkyo i Mańka wspinają się na górę. Widok ze szczytu schodów jest bardzo ładny, widać morze i dworzec morski.

(http://www.tdm.pl/media/files/7d2e159d29f0dd98ebc61d8a57ca84a0.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4be187017b6a6f078713514004233d7f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6cccee965c5103d50dc3f2066abdb7af.jpg)

Postanawiamy zejść na dół, wjechać motocyklami na górę i coś zjeść ale zauważamy jeszcze, że nasi tu byli!

(http://www.tdm.pl/media/files/0519ec18c00c2951cca7a7ad9eae3a61.jpg)

GMisiek oznajmia, że przed chwilą zaczepił go jakiś tubylec pytając o motocykle. GMisiek odwzajemnił się pytaniem o to, co jest ciekawego do zobaczenia w Odessie. Tubylec kręcąc głową odrzekł: Niciewo.

(http://www.tdm.pl/media/files/4d00b6158a6bb28e8a659aeb139af96d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8498fc1f6fd9ded92a4a65d6cb4e4f88.jpg)

W przewodniku Monika znajduje ciekawą restaurację z regionalnymi potrawami za nieduże pieniądze. Jest niedaleko więc jedziemy. Na miejscu okazuje się, że pieniądze jednak trzeba mieć duże więc rezygnujemy. Chłopaki wymieniają walutę, i szukamy innej knajpy ale wszędzie jest drogo.

(http://www.tdm.pl/media/files/f27f9b33de34132997c8d906d81c61b9.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/97efd52930890f6cadd0b81ed5cee61f.jpg)

Obrażeni na Odessę ruszamy dalej.
Nocleg znajdujemy na obrzeżach miasta w Domu Pawłowych 46.545847,30.752548.

(http://www.tdm.pl/media/files/a7303450048e8529dd08290f782158d5.jpg)

Panowie znajdują 4os. pokój za 300 hrywien. Są tam 4 łóżka, w jednym małym, naprawdę małym pomieszczeniu. Jest lodówka, telewizor i wyjście na balkon, a na balkonie znajduje się umywalka. Mamy też widok na plażę. Ale przez kraty.

(http://www.tdm.pl/media/files/73b22776ce282a397bcfd4b06313f64b.jpg)

Łazienki są tylko dwie, męska i damska, na cały 3-kondygnacyjny, dość długi budynek. W łazience jest jeden (!) prysznic i 3 toalety w stylu nasrajdziura.

Cały kompleks to wielkie skupisko kiczu.

(http://www.tdm.pl/media/files/ebec5f25cad25c8e18490296241352fd.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/64c4df38b67eea4e90fcab7b9ebb130c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/add98d43ed8cadc62572d303e8fc38c7.jpg)

Za to ręczniki dali i to z napisem!

(http://www.tdm.pl/media/files/03e8e1e2a68fe6e4f0615378384ea8e8.jpg)

Jest co najmniej 18.00 kiedy udaje nam się w końcu coś zjeść, jedzenie jest drogie i nie zachwyca ale brzuchy nareszcie mamy pełne. Mańka zapomina torebki i przez pół ośrodka goni nas kelner.
Kupujemy alkohol i resztę wieczoru spędzamy na plaży.

(http://www.tdm.pl/media/files/b20ebfd99916319b5371c2765215e9fd.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8d9440d8133b9bb9be37c6d5a5a61269.jpg)

Chęci wykąpania się w Morzu Czarnym mijają od razu po zamoczeniu w nim czubków palców. Woda jest lodowata. Ikkyo wszedł po kostki i zmarzł zanim zrobiliśmy mu zdjęcie.

(http://www.tdm.pl/media/files/eab3add7e7631313d06dbd2ccaa5a496.jpg)

Jak to później określił: Odessa to tak jakby Wałbrzych położyć nad Bałtykiem.


Ikkyo: W kurorcie spotkaliśmy Białorusinów,którzy usłyszawszy polską mowę dosiedli się do nas z tacą wypełnioną po brzegi kieliszkami z koniakiem :) Na nic zdały się texty o porannym wyjeździe - wspólnymi siłami osuszyliśmy zawartość i ostatkiem sił woli odmawiamy kolejnej tacy.

okolice Kijowa – Odessa ok. 510 km, 8 - 9h

(http://www.tdm.pl/media/files/c5960687bfd51d53affb93faec9553ad.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Maj 28, 2014, 10:19:04
6 sierpnia

Czyjś nieprzestawiony budzik zadzwonił o 6:00... a Ikkyo strasznie tupał koniecznie chcąc sfotografować wschód słońca.
Wyjeżdżamy ok 11.00 po śniadaniu zjedzonym w ciasnym pokoju, z papierowych talerzyków, plastikowymi sztućcami i po kawie w barze. Na ciężkim kacu...
Z Odessy kierujemy się na Mikolayev, przejazd przez to miasto to duże wyzwanie bo wszędzie pełno dziur i to naprawdę sporych.

(http://www.tdm.pl/media/files/935c53fb196b5330e605c08bde559201.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/e60b5e9854732f106934cb4703a1743f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/cebcd6b2a97cbce819f42ecff87e8857.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/1a27b8a5ca108c9224df992e6ed967ce.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4c881d2a08612538a41c8c00a2682e23.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/15d82db107c1823cc7b7d96535284a1c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/790ee0d77e62a585b7f727835dcd85b3.jpg)

Samojebka

(http://www.tdm.pl/media/files/6bbe06f11598bd6bf3e032a2e9ddb2fb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/681b635b832ec327631aaf4aa8488849.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/bf357252b4e4f57a807ab3df441bbecb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/08bc7e2b6124a3be8cf909854ebffe8b.jpg)

Ukraiński TIR

(http://www.tdm.pl/media/files/8f3bfd316c89dba506d1d96a13fcb830.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a64c19b286b3592c42e28768bf221620.jpg)

Przekraczamy Dniepr w mieście Kherson i tam jemy obiad w restauracji przy trasie 46.661395,32.720171. Dostajemy bardzo smaczne jedzenie, doskonałe ryby i szaszłyki z baraniny. Bardzo często dodatkiem do dania jest cebula, w sporych ilościach. Surówka to najczęściej pomidory, również z cebulą. Wzięliśmy też na próbę jakieś regionalne napoje, oranżadki, 6 rodzajów. Wszystkie smakowały prawie tak samo.

(http://www.tdm.pl/media/files/014cf493e925814f4e1c6c70b2ea83b4.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/ba9e7b43ad4058849d2a672075daf0a8.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/1d616cd559dd7dcb55d5a385f1a10f1b.jpg)

Ukraina zrobiła się już bardzo stepowa, wzdłuż drogi puste przestrzenie, ugory, morza słoneczników, po sam horyzont.

No i w końcu jesteśmy na Krymie.

(http://www.tdm.pl/media/files/84553caaf86a9a21c8b495b879cbfe3f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b1f51142e4742fec5fb47478f1bda7ce.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/908ad417bf49afb4dd5991289c3c4da8.jpg)

Kontrola drogowa

(http://www.tdm.pl/media/files/72538b495029478087325b9441389a4c.jpg)

Nam się udało, podczas całego pobytu na Ukrainie nie mieliśmy ani razu do czynienia z policją.

Ule. W jednej części przyczepy stoją pszczele domki, a w drugiej... jest domek właściciela.

(http://www.tdm.pl/media/files/3a8851feae910c3079fda2214fe3dd83.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/9e0f4172fbd5950bafce09cdd4d5d73f.jpg)


Zaczyna się robić późno więc próbujemy znaleźć tani nocleg ale nie udaje się i w końcu lądujemy pod Simferopolem w dawnym hotelu robotniczym o trochę nietrafionej nazwie Paradise. 45.019875,34.000744. Dwuosobowy 'apartament' bez śniadania kosztuje 350 hr. Hotel znajduje się w pobliżu lotniska, może stąd taka cena.

(http://www.tdm.pl/media/files/d3b3f1822fdd366d5c9655cce6f705e1.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/795f91ebc82b6a70d9a6a3f4733581b7.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a762ac1e628526bffc9449663dc8aba1.jpg)

Motocykle odstawiamy na pobliski parking strzeżony, po 25 hr za moto, kupujemy na pętli trolejbusowej regionalne piwo, suszone ryby i kalmary, słonecznik prażony i siedzimy tam sobie oglądając okoliczności przyrody, a mańka oblewa się piwem.

(http://www.tdm.pl/media/files/e3358121647dcbbcbb1d17a6542c70bc.jpg)

Odessa – Simferopol 460 km

(http://www.tdm.pl/media/files/0621394196879e4ce55cba571ffec438.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Maj 29, 2014, 23:02:55
7 sierpnia

(http://www.tdm.pl/media/files/af0751ba23e7c80f727e66b77807a08f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/e864fd758248664b00b0f3695d93ce27.jpg)

Wyruszamy ok 12:00. Mieliśmy jechać na Jałtę ale GMisiek wpisał omyłkowo w nawigację Sewastopol i przez to zjeżdżamy z głównej drogi w góry - łut szczęścia, jak się później okazało.

(http://www.tdm.pl/media/files/78fbe1dcc40048206d3b7f6a91020a61.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4dd094d6abd0a0d014a74502295255bf.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8238d5175cc996b158629bdcb25ddb43.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/3f29c30f9dfb93ab8138849de5039e9a.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/0dd9a2c4c91f672b0e98d361aa5b1ddf.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d6dd1c4eabaa16bd3e4f87b94c9580e9.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7e1c8dc8a8b857af187e88c0dcedd45a.jpg)

Zatrzymujemy się w miejscu z pięknym widokiem, robimy pamiątkowe zdjęcia, a za chwilę w to samo miejsce podjeżdża kilka aut, wysypują się z nich kolorowo ubrani ludzie, jakaś para młoda i tak jak my pstrykają sobie zdjęcia na tle gór.

(http://www.tdm.pl/media/files/98e8e227dd7b173b4fdfd34974fc12ca.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/e02ebcbe9897991421d83188ee2b0ed8.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/92217397095287fa187d6126f84d97be.jpg)

Trasa na początku jest ok ale później przestaje być różowo. Zamiast wygodną nadmorską trasą jedziemy przez góry bardzo długą i krętą drogą. I pół biedy gdyby nawierzchnia była tam w porządku, wtedy to sama przyjemność, ale to była dziura na dziurze i łata na łacie załatana łatą, zapiaszczona i wybrzuszona na środku. I tak przez jakieś 20 km pod górę.
Po wjechaniu na szczyt odpoczywamy chwilę ale zaczyna nas gonić czarna chmura więc szybko zbieramy się dalej, w stronę widocznych w dali zabudowań. Nie tych co na zdjęciu, innych.

(http://www.tdm.pl/media/files/71e4437039229c482b1d2af9c76673f9.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4bfe38a42ecd637c32f31d07ad7c853d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/9b5037603f522a6c20861797b86d2101.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/02f589ff9ca0c9c802f2f62e841c72f1.jpg)

W ten sposób oglądamy górę Aj-Petri, polecaną nam wcześniej na stacji benzynowej, i trafiamy na przepyszny obiad do Tatarów.
Na górze stoi mnóstwo motocykli, głównie armatury, jest kilka knajpek, jak się później okazało, bez bieżącej wody i cywilizowanej toalety. Do stołu zasiada się bez butów, wchodząc na podwyższenie z niskim stolikiem pośrodku.

(http://www.tdm.pl/media/files/a69af9b95ef569619afb08bc6fc6d7c3.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/9fb0b60efe8110fad5f265e328d99df0.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/779e797a51716ad58831020220b2d169.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a56c1dba7c8e3cb2fbdc1396ffb1bb34.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/50e1590fdf3f88a2d9d3dbe02f249625.jpg)

Zaczyna padać, potem lać. Wypijamy herbatę, która wygląda jak zaparzona trawa zebrana po drugiej stronie ulicy, ale smakuje naprawdę dobrze, zjadamy doskonałą baraninę, a deszcz wciąż pada i pada.

(http://www.tdm.pl/media/files/ef54ebabf513fab494e7b861510944cc.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/e6b274768f1dc6b2cb03a7ec80289828.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/813bbdbaebdaee45cd660048288662c0.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/79eafc06f366519d49c498ec9da18827.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/2ad6a8894d67de2680f321a73c41b062.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d0d3bf7c6c7d323bcafeb19ac9d3e1d5.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/02688ca050411a4764a60388e97db6ee.jpg)

Ktoś zamówił oślinę?

(http://www.tdm.pl/media/files/e11eb8b37cd0b038e187b0cb51d43994.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6f50f0b560040acf72f404a9491196ab.jpg)

W knajpce przeczekujemy niepogodę i kiedy zaczyna się przejaśniać ruszamy dalej. Zjazd w dół jest tak samo kręty i dziurawy jak trasa pod górę, a na dodatek droga jest mokra po deszczu. I tak przez kolejne 20 km.
Do Jałty w rezultacie nie trafiamy w ogóle bo na dole, przy trasie, stoją samochody z ofertami noclegu i tam znajdujemy mieszkanie w Ałupce za 400 hr za dobę. Zostajemy na dwa noclegi.

(http://www.tdm.pl/media/files/7154306fc0c54a8d67f3b9e090b56c4b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/bde08691ea2aea89de8ef4770963d747.jpg)

Gospodarz zabiera naszych Panów samochodem na zakupy i wymianę pieniędzy a Monika i Mańka urządzają gospodarstwo. Motocykle stawiamy na podwórku przy kwaterze, za zamkniętą bramą.

Ikkyo: Gospodarz zawiózł nas na lokalny bazar, gdzie pewien taksówkarz pod kantorem (zamkniętym o tej porze) wymieniał pieniądze na hrywny. Koleś oferował je po bardzo niekorzystnym kursie, więc mu podziękowaliśmy, ale po chwili przystał na kurs, jaki my zaproponowaliśmy. Dzięki temu mieliśmy gotówkę na zakupy. Nemiroff Delikat okazał się jedną z lepszych wódek, jakie udało mi się pić :). Do domku wiodła dróżka tak wąska i stroma, jak jagnięce jelito i auto po zatrzymaniu nie było w stanie ruszyć pod górkę, więc trzeba było tyłem zjeżdżać do najbliższego wypłaszczenia.


Wymiana waluty na Ukrainie w bankach jest możliwa tylko z paszportem. Bez paszportu wymieni się walutę w kantorze. W kantorach też często jest ona wymieniana po dużo korzystniejszym kursie. W sklepach i na stacjach benzynowych nie zapłaci się dolarami, tylko kartą, albo hrywnami. W dolarach można się rozliczać za noclegi w kwaterach prywatnych.


przedmieścia Simferopolu - Ałupka, ok. 140 km.

Mieliśmy jechać tak:

(http://www.tdm.pl/media/files/245fb623657b797351747e935a9428fa.jpg)

Pojechaliśmy tak:

(http://www.tdm.pl/media/files/ad77f6c0b34ec3d58182e0f4b9c1bac6.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/148ef345d3924ea44697d3da9e01dcb4.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Maj 30, 2014, 09:42:36
8 sierpnia


Dziś dzień odpoczynku, po śniadaniu wybieramy się na plażę. Idzie się po bardzo stromych uliczkach i setkach schodów bo plaża jest dobre 200 m niżej niż nasze lokum. Zejście zajmuje nam 30 min, powrót, wraz z szybkimi zakupami, godzinę. Po drodze widzimy ogromny, złoty pomnik Lenina.

(http://www.tdm.pl/media/files/e490616564389ef94817fe9332e342c6.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d5275f47d43be6c3d6ef6a9be98c1e6f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/bc809ca150fbaaa8f93d069e5864f2e3.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/83bf459093951e301b6da9d814830b59.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d6302b3d95a929a78dd6011c50eb3217.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/413f367b97eb209432a5dd369f1c756f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/782b258641045b583837897ad25dcb92.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/03e56e8f7dbc7562f044b67ab3ffe934.jpg)

Plaże są płatne. Ta kosztuje 40 hr od osoby, w cenie jest kamieniste zejście do wody i toaleta z prysznicem. Na miejscu jest też bar. Położyć się można na drewnianych leżakach, zespawanych ze sobą, w związku z czym nie można ich obrócić w stronę słońca.

(http://www.tdm.pl/media/files/c69f92ff07c3ef29b37e34cd803b1c88.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7af6e46fd5c5c33f67d24ab061bbf084.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a1f79cc920f582bda168f69368914081.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/142cc6eab0976561e13c2c4facabac3e.jpg)

Po kąpielach decydujemy się na obiad w barze przy plaży, obowiązkowo bierzemy piwo i zamawiamy dania z karty, która jest wypisana bukwami i nie wszystko rozumiemy.

(http://www.tdm.pl/media/files/3913063ad973e4abdce5fc9baf8a9721.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a8f98b063d5eb3bfc83c9efaf773e32b.jpg)

Monika zamawia krewetki i jako jedyna jest pewna co zje. Pozostali zamawiają kolejne potrawy z karty: Ikkyo rapana i modli się, żeby to nie był ślimak, Grubymisiek Rybę Lisę, a Mańka Midii.
Mańka dostaje małże, Grubymisiek płaszczkę a Ikkyo... ślimaki. Próbujemy wszystkiego od siebie nawzajem i jedzenie okazuje się bardzo smaczne.

krewetki Moniki

(http://www.tdm.pl/media/files/b372e53be308d3cbb35668d6e818907c.jpg)

ślimaki Ikkyo

(http://www.tdm.pl/media/files/fd79aa90b9c96bdbe59fa34670118b5c.jpg)

płaszczka Grubegomiśka

(http://www.tdm.pl/media/files/530ffb3739f1b46f93e319fa76718978.jpg)

małże Mańki

(http://www.tdm.pl/media/files/d9884efe2fdd3e00e38b69cfccf777c5.jpg)


Wracamy tą samą drogą pod górę, laski śmigają po tych stromiznach w szpilkach i nic sobie z tego nie robią. Trafiamy na bazarek gdzie kupujemy m.in. świetną chałwę i 'lepioszkę' czyli ichnie pieczywo, tym razem w postaci cienkiego placka.

(http://www.tdm.pl/media/files/2e163c1c7dc52ab7e7790a6a25ea5fd4.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/9f098fd949ce1bd6ef5cba6392835384.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a13833ec44864394d1831cca34bd17be.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/331ddc99a7426eeebedf302fd1ea3fed.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Falkon48 w Maj 31, 2014, 07:56:37
Też tak jeździłem  :deadtop4: ,ale będąc w Przemyślu mogliście zadzwonić. Jest tu parę ciekawych rzeczy do zobaczenia :deadlol:
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 02, 2014, 09:29:46
Falkon, następnym razem zadzwonimy na pewno :) Teraz było szybko, późno i czasu niewiele.
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: qwertx01 w Czerwiec 02, 2014, 09:43:48
Świetna wyprawa, można by powiedzieć, że historyczna, w ostatniej chwili.... Ciekawe co się tam teraz zmieni... Jednak wschód ma wiele więcej uroku jak zachód... :deadtop4:
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 02, 2014, 09:46:37
9 sierpnia

Około południa ruszamy w dalszą drogę, planujemy dotrzeć pod Sewastopol, do miejscowości Lubimovka gdzie zatrzymali się znajomi Moniki i Ikkyo.

(http://www.tdm.pl/media/files/bc4e8331704dbd4d344dcc37ea9333d8.jpg)


(http://www.tdm.pl/media/files/697f873aae1bcbc58a665d76fa103151.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6cac85d7ef4589f2fa92956e9aa2b815.jpg)


Po drodze zatrzymujemy się jeszcze przy pałacu Woroncowa. Grubymisiek zostaje w cieniu, przy motocyklach, a pozostali udają się pozwiedzać ogrody pałacowe. Jest jakieś +700 st. C a my w butach i spodniach motocyklowych... Zdecydowanie niekomfortowe to stroje na letnie zwiedzanie. Jedna staruszka prawie się przeżegnała na nasz widok.

(http://www.tdm.pl/media/files/78bead306fed55ec677ba6f02070c3ee.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/46c4136a102b9c529c7d6285fc1462b2.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/af5cb0052f15b2813cad47f9e0290511.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/ab9b72fb55da3bbc3095c2983eef7b74.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/0bbe21b3fc085b944456e4a25d077d52.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/996f25f148e82d99d228fdf0e0474997.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/168681bf386bc2e9515cb880900e0534.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/aba24fbe5a0f1a73b544376531b4abfe.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/129aaf4778e7090a3e04e9920493fa85.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/963010177ef869752339aeee906c8219.jpg)


I dalej w drogę

(http://www.tdm.pl/media/files/4f085ff2013c822766f19a590ea36e85.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/301032b7ccfa1636de20855c68c57725.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/118165a518513e1f8d28cb7e67c94890.jpg)


Po dotarciu do Lubimovki bardzo długo nie możemy znaleźć kwatery.

(http://www.tdm.pl/media/files/d92d14f262a152b92faabb35a49dbeb9.jpg)

Jedna z propozycji wygląda super, Monika i mańka idą na rekonesans, wszystko wygląda świetnie: zadbane, czyste, ładne. Pani pokazuje nam wielki pokój na poddaszu z dwoma łóżkami i aneksem kuchennym. Ok, nie jest drogo, wytrzymamy w jednym pokoju, przynajmniej jest czysto. Pytamy o łazienkę, pani wskazuje na aneks kuchenny, odsuwa zasłonę, za którą znajduje się wypasiona kabina prysznicowa. Nie jest to szczyt marzeń ale ujdzie! Już się prawie zdecydowałyśmy ale pytamy jeszcze o toaletę. Pani pokazuje na komórkę pod skosem, znajdującą się w tym samym pomieszczeniu. Otwiera drzwi i naszym oczom ukazuje się sedes... Jednak nie wzięliśmy tego pokoju.

Jest gorąco, jesteśmy głodni a wciąż nie mamy gdzie się zatrzymać.

(http://www.tdm.pl/media/files/66acf25aca758b99c8e30d3d728b8c2b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8dc491ece0e472b4352193e1463fa47c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a9cb5b707cee629cb967b25fa363344b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/ef872407428a274d025998510692a047.jpg)

Wciąż szukamy...

(http://www.tdm.pl/media/files/0170db3cc825cf9e4f44fc0d479d68d1.jpg)


W końcu udaje nam się znaleźć mieszkanie z dwiema sypialniami, sporym pokojem dziennym i przyzwoitą łazienką. Właścicielem jest marynarz a więc nareszcie można się bez problemu dogadać po angielsku. 44.67283,33.554714

(http://www.tdm.pl/media/files/199d29e4805fcf2ed1387dd180896b5d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/19dce545aeff4cd32c62e91a2a84f7ea.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/f6a138f6f8b8c381203f87e35ae66e63.jpg)

Pokój mamy na piętrze, motocykle wstawiamy do garażu na dole, gdzie, jak się okazuje później, jest jeszcze jedna łazienka i dodatkowy pokój i mieszka tam dość nieprzyjemny typ, pracownik pana marynarza.
Płacimy 400 hr za dobę, jest wifi i widok na morze, do plaży mamy ok 300 m, a na prawo znajduje się jednostka wojskowa z lotniskiem.
Pan marynarz "zapomniał" nas jedynie uprzedzić, że często zdarzają się braki w dostawach wody i po przyjściu z plaży nigdy nie wiedzieliśmy czy będziemy mogli się wykąpać, czy nie.
Cały apartament jest nieposprzątany, czekamy więc, aż pracownik pana marynarza zmieni pościel i umyje podłogi brudną ścierą. Po wprowadzeniu się Monika i Mańka czyszczą jeszcze lodówkę, bo wcześniej można było się do niej przykleić, i jest git.

Wybieramy się na obiad do baru a później spotykamy się jeszcze z wesołą grupą znajomych.

(http://www.tdm.pl/media/files/a6b19733b440fbbab28530e3d7da8756.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a41b0689db9ca5225d9097cb9b63eece.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/63645d70eebdc02ca36471b77a7a619e.jpg)


Ikkyo: Droga łącząca Jałtę z Sewastopolem jest wg mnie najładniejszą widokowo drogą na całym Krymie. Wjazd na górę AjPetri oferuje piękniejsze widoki, jednak jest tak wymagający, że nie ma możliwości podziwiać panoramy Jałty.
Po krótkiej rozmowie okazuje się, że pomocnik marynarza służył w radzieckiej jednostce wojskowej stacjonującej w latach 80-tych w okolicach Kołobrzegu.


Ałupka - Lubimovka ok. 80 km.

(http://www.tdm.pl/media/files/c6100b8bb5ab8f32a4655ca02fcbc7b9.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 02, 2014, 10:14:18
10 sierpnia

Dzień odpoczynku, byczenia się na plaży, kąpieli.

(http://www.tdm.pl/media/files/764c22050d4a34114bce02187e09fc2a.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/85b1227fcb3b6e40f3ca6d4b8573a44a.jpg)


Po plaży bez przerwy chodzą ludzie sprzedający zimne piwo, gotowaną kukurydzę, suszone ryby i owoce morza.
Plaża jest piaszczysto – kamienista, morze ciepłe, powietrze gorące. Ale za to jakie widoki!

(http://www.tdm.pl/media/files/6a89743e3b4a4437deef1f62ffff9f12.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/27a81f0792456d4aadb12f2be47d9ac8.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/403bbbb5e851e42ba64e9a1cc179cd0e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d19f7e1da6adcf78360d374e6bf9c251.jpg)


Wieczorem Grubymisiek wyszedł pobiegać, wziął ze sobą aparat żeby obcykać okolicę a po powrocie zdał sobie sprawę, że biegał przy wojskowych terenach bez żadnych dokumentów za to z aparatem. No szpieg jak nic!

(http://www.tdm.pl/media/files/e5cb5b4014d84143aea15ecc93797a71.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/404166783277789b162547c57027e478.jpg)


Wieczorem jeszcze imprezka na plaży, oczywiście z gitarą :)

(http://www.tdm.pl/media/files/d15ab0b9dc00865aa75b380dca267ece.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/51f79b84793c59d117d9393017e88413.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7b2920f14dea41a78179d15d2015d4d5.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Sorry Gregory w Czerwiec 02, 2014, 11:24:04
Tylko nie mów, że to Wasza składana gitara?!
... i chyba muszę ogolić pośladki ...
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 02, 2014, 11:41:53
11 sierpnia


Wybieramy się na zwiedzanie Sewastopolu. Busikiem za 3,5 hr od osoby jedziemy w stronę portu, a przez zatoczkę przeprawiamy się promem za 2 hr od osoby.

(http://www.tdm.pl/media/files/2acced0f02f7b5bae1609f7370cc223e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4e3a141d910f518f65030c511c43c5f5.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/33056ea7e9bd7903f0c8416d9cb09fe2.jpg)


Pierwsze co widzimy po wyjściu z portu to wielki pomnik jakiegoś dostojnika. A chwilę później ścianę sławy z portretami generałów.

(http://www.tdm.pl/media/files/522da0a81dfccc770f72e7649dd70ed8.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/568e18d53ad838b54322b18fa58d9f5e.jpg)


Wszędzie daje się zauważyć symbol radzieckiej gwiazdy, mnóstwo pamiątek i pomników związanych z morzem i wojskiem.

(http://www.tdm.pl/media/files/485f4ca84a5a6afdee4dec4f33a407f8.jpg)

Mrrrrr...

(http://www.tdm.pl/media/files/d96a49858fff6038af7423beb57df6de.jpg)

Na prawo od marynarzy widać wielką beczkę z literami KB... To Kwas, bardzo smaczny i orzeźwiający napój, często sprzedawany właśnie z takich beczek ustawionych przy ulicach.


Ukraińskie budownictwo

(http://www.tdm.pl/media/files/2e618784aa0deb9569684365470a2efb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/837fc405617e62f21bc5a7e369d7b6af.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/c2861f2094cad65c0db3b6ae2e99e0a3.jpg)


Po drodze trafiamy na budkę z napisem PIWO, postanawiamy zrobić przerwę i łyknąć chłodnego napoju, bo jest naprawdę bardzo gorąco, ale pan w budce informuje nas, że piwa nie ma i siedzi tam sobie spokojnie dalej choć nic innego na sprzedaż nie ma.
Nosz...!

(http://www.tdm.pl/media/files/b6cde182abb12edd7a33013223dd142d.jpg)


Ruszamy dalej, naszym celem jest starożytne miasto położone nad brzegiem morza

(http://www.tdm.pl/media/files/e1ce21aca1097bec7b66a5b2e430d745.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/c14dbf5e6d519efa64afde647763af02.jpg)


Zwiedzamy ruiny starożytnego miasta i cerkiew

(http://www.tdm.pl/media/files/b8e4fae6e56561cc717f7c526264240c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/e5132e14078432744555e2220ac66249.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/22e8fe60800e4ac16eceff622a79a5bb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/26bec3d2e6c2f70e77cf18c2a28e5dbc.jpg)


Następnie busikiem jedziemy do centrum...

(http://www.tdm.pl/media/files/67699d4005fe9b52f2403af61e6ce459.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/92e03365c4605e4d508d5a75fc15f590.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/850a5a072cd4f6ec9dbb879b0cc53db0.jpg)


...i spacerujemy ulicą Lenina gdzie można podziwiać jego facjatę z profilu, na pomniku.

(http://www.tdm.pl/media/files/f2bd4ab9db35c2504754fc295dc3cb0b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/3ed7fb2fc07a579422feb0e52d6f7f1d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b4a9b2b4ec0cec1d1b987ed8ed58cde0.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/f3f1858f499f11ce2048f6c62e21d532.jpg)


Zakaz ruchu motocykli... Skandal!

(http://www.tdm.pl/media/files/ae3cf965041fac2b0572e496dcdfed49.jpg)


Dalszy spacer to kolejne militarne widoki

(http://www.tdm.pl/media/files/8c3eae53cb33a35f970cf8a7029c460d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/56114e81517a64a563903ee0fdca73be.jpg)

Łodzie podwodne, mrrrr...

(http://www.tdm.pl/media/files/07739adf24eb4e6f378dd418f87e9094.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/84dd2721da991e3eedf3c589069c801a.jpg)



Trafiamy też do muzeum floty czarnomorskiej, jest warte zwiedzenia. Wstęp kosztuje 10 hr.

(http://www.tdm.pl/media/files/65b9aca2a9d3fe83727628a8188c8fe3.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a2dca927a9a4764caafdc579052d33ec.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5b6b377db9e4488d9a73ab5c71f8ecb5.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b6921d9e3e9c34341c0c499b882d6951.jpg)



I fota specjalnie dla CeloFana

(http://www.tdm.pl/media/files/17958f3c6acd9c304f966564cd7e80c5.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 02, 2014, 12:51:11
Tylko nie mów, że to Wasza składana gitara?!
... i chyba muszę ogolić pośladki ...

:) Gitarę przywieźli znajomi Moniki i Ikkyo, którzy do Lubimovki przyjechali samochodami.

A co do pośladków... Stringi już masz??
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 03, 2014, 12:24:19
12 sierpnia

Kolejny leniwy dzień na plaży. Spacer, obiad, kawa.

(http://www.tdm.pl/media/files/457a2e2c5d6f65ad9b3acf8aaac19823.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/56bd099fbf06a33359661328a4cec325.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/59efc5b8adc4bffae373b3e0286e763c.jpg)


"Operacja Tuning"

(http://www.tdm.pl/media/files/2dd52d789be6c6bf3fbf67bf68975c10.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/ed1e0f2718daca407d97d817e2985232.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d4eb4f267784c1c30ebfd2c6ad80a675.jpg)


Okoliczności Lubimovki

(http://www.tdm.pl/media/files/23f88d9ea8a4ee2ddafa519da44569dd.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/253174dc780edddd317af0006d90900d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a1fa6806ad6609a10a0b98345cbcaf94.jpg)


Auto do przewozu osób

(http://www.tdm.pl/media/files/39b9a0143c0510b440783d6a749b0c09.jpg)


Wieczorem robimy zakupy na drogę. Do sklepu jedziemy autobusem, a z powrotem bardzo chcemy przejechać się wołgą, ale wołgi nie jeżdżą jako taksówki więc nie udaje się. Zaglądamy też do małego sklepiku z winem, gdzie można poprosić o łyczek na próbę, a jak posmakuje kupić większą ilość. Sprzedawczyni nalewa wtedy wino z dużej butli do plastikowych butelek w kształcie kiści winogrona.

(http://www.tdm.pl/media/files/103374026c8e741db2d43dda2bb5ebc9.jpg)


Pakujemy się, przygotowujemy motocykle, ostatnie piwko i jutro wyjazd.
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 03, 2014, 13:38:54
13 sierpnia

Wyjeżdżamy z Lubimovki ok godz 10. Przed wyjazdem zaglądamy jeszcze do garażu obok naszej kwatery gdzie jakiś pan naprawia wołgę.

(http://www.tdm.pl/media/files/3f38cc68a58a1393e22983b85e46228e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b1f89dc0d78b8c9e4c9d1350335d9a36.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/555b0c0b002163f92f8357fdd9fdc0fa.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/16cb629e33b6f8d402f8c751f04cd4ea.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d6b1adaf0a38fecd2b4ffe60623349bc.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/fcfa573dce2c74509e85af59a4757619.jpg)


Sie było na Krymie, nie?

(http://www.tdm.pl/media/files/61aabf6bbec7baddff94bacc497e2c9e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/076b9a2989a4a5575db3fd2081b29bcc.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5392499e85aac3a95635f7d26206ddaf.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4a8dba949fa239639ec3379b70b9bfa7.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7b8da229d4cd3df4bc049d277771cdbd.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/015394b7b5a1ce83ddb682214fe4adab.jpg)


Struktura asfaltu...

(http://www.tdm.pl/media/files/e75329225090ae3984a55175c41eb84d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b35d33a5227199851799a504bff78e3d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/87bf66d3c1229786853d561571a0c3e4.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/396057a8f4a1331828c4cf1f147b6c04.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/d4ecf97aa2b44da401251c944a6b1557.jpg)


Na obiad zatrzymujemy się w tym samym miejscu co w drodze na Krym, w Kherson, w restauracji przy trasie gdzie jedzenie już sprawdzone.

(http://www.tdm.pl/media/files/d906c58688fe90c961ed106d7b48c027.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/cecc2d1c7c22e3475bd003dbea639d31.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/e57c0631ac47305f858a1f8a63d03503.jpg)

W restauracji jest toaleta z porcelaną w podłodze, zwyczajnym mydłem w kostce i zwykłym ręcznikiem, w który wszyscy po kolei wycierają ręce. Jest to zresztą bardzo popularne, chyba tylko na stacjach zdarzały się ręczniki papierowe i mydło w płynie.

Nocleg znajdujemy przy trasie pod Mikołajewem, dwupokojowy apartament za 650 hr, ze śniadaniem 47.035358,32.103556. Motocykle polecono nam przestawić z parkingu na jakieś podwórko ale dzięki temu stały zamknięte.


(http://www.tdm.pl/media/files/450573723bd2910d2093897ef6f11e8b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/3a581d51db6a7aa21451e17ca53433b7.jpg)



Ikkyo: Rano GMisiek wbija w GPS Kijów. W pewnym momencie na wyświetlaczu pojawia się komunikat: NASTĘPNY MANEWR ZA 640km.
To był najbardziej stresujący odcinek całej wyprawy. Wąska dwukierunkowa droga, sznury samochodów z obu kierunków i kozacka fantazja stanowią mieszankę potencjalnie zabójczą. W pewnym momencie zostałem zmuszony do zjechania na przeciwny pas, wprost pod nadjeżdżającego TIRa, dlatego, że kierującemu suvem skończyło się pobocze i nie mógł mnie nim dalej wyprzedzać. Tego dnia zrozumiałem, że bardzo miłym na co dzień Ukraińcom nikt nie tłumaczy na kursach ile razy można umrzeć naprawdę i mieszają rzeczywistość z PlayStation


Lubimovka – Mikolajev ok 390 km

(http://www.tdm.pl/media/files/136545357c5ee561e88b3157bc0251f0.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 04, 2014, 11:52:18
14 sierpnia

Na śniadaniu mamy do wyboru 'omlet' albo 'jajacznicę'. Zamawiamy jajacznicę i dostajemy jajka sadzone. Żeby dostać naszą jajecznicę należało zamówić omlet...
W planach mamy dojechać do Kijowa i nocować w tym samym hotelu co wcześniej.

(http://www.tdm.pl/media/files/b534e83cf65c9921e893225088b6fb68.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b899d31d09e28ba8a84c21e161107d19.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/20a91780ca1679f56690daa910eed4bb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/20a190dd3e20673de59f0cc72c0b4fb8.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7097a62badaa38c5aa62451eda6a50ec.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/046ce0f97885d89fa64f0232d3665060.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6d34b199819668511db036f2294e68eb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/c5a17fa250cd0145d140def7d6b8cde6.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/0c158a746cebf5a6780986aa08c9261f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/3136fe89152a77addec3f821cce26e6f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8771a774245161e2c4ca3c65be8dd700.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/09061990fff0646e64672fe55f070379.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/38965b030ff75094ea26fbe9fd4a8f3d.jpg)


Jedzie się źle bo mamy wiatr w twarz, a mańĸowy GS nie ma odpowiedniej SZYBY TURYSTYCZNEJ więc wieje.. Robimy postój na stacji, GMisiek spogląda na zmęczoną mańkę i mówi: daj, zatankuję Ci. Mańka sama tankuje swoje moto więc nie daje, tylko wsiada i od razu upuszcza motocykl.

(http://www.tdm.pl/media/files/c37a7c610b4ef5e34dc9e0abd41a2a7c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/545dac66459da086de0e3ed018d87a81.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/079bfc5319110569e11222403f7b09a3.jpg)


Na obiad stajemy przy trasie, Monika i Ikkyo zamawiają chłodnik i dostają zupę w miskach wykonanych z lodu.

(http://www.tdm.pl/media/files/73ba2de09b4a3aa997a6308742407dcf.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/26bf30d994a5cd2d4d8dd527c523e7e6.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/1c1896d1420e3f44c376f25571b7d70a.jpg)

Ucha - zupa rybna

(http://www.tdm.pl/media/files/2f5e66348bb20f4fc5a544c286dede72.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/931b7d107af18802ca6022417267f16d.jpg)


(http://www.tdm.pl/media/files/fa327c12d3250fe89a0cbd41a8d13c72.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/2bfce76b5d4c742fa91c17a35f805fa2.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/485c7028d295efd4e102726490894e5c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/733ec6727d9bb4b5ca47b41bf9c75d71.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/164bb603e676174d4222b42b5ff00601.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6a575846dfa7a3f380133dcaa9bfbb47.jpg)


Umierając z gorąca, mańka wyraża życzenie, że chciałaby w końcu zmarznąć dla odmiany. Życzenie się spełnia i z 39 st pod Mikołajewem robi się 19 pod Kijowem, na dodatek zaczyna mżyć.
Miejsc w upatrzonym hotelu nie ma więc ubieramy się cieplej i szukamy czegoś przy trasie. Za którymś razem w końcu się udaje, trafiamy do hotelu z bardzo ładnymi i czystymi pokojami, za 350 hr od pokoju, ze śniadaniem.
Panowie robią zakupy na stacji, na kolację mamy ciastka, ukraińską kiełbasę i polską żubrówkę.


Ikkyo: Tego dnia w okolicach Woznietska kończą nam się hrywny, więc zatrzymujemy się przed Woznietskiem w małej miejscowości i szukamy jakiegoś banku. Jest 10:45, z nieba leje się żar. Dziewczyny zostają przy motocyklach, GMisiek i Ikkyo ruszają do banku. Po odstaniu w dwuosobowej kolejce, pani z okienka pyta o paszport(mamy!) i oznajmia, że kasa będzie czynna od 11:00.
Miły pan stojący obok nas podpowiada, że po drugiej stronie jest następny bank, więc po kilku krokach stajemy przed drzwiami, na których ktoś napisał kursy walut i co najważniejsze jest KLIMA. Przy 38 st. na zewnątrz wiele sobie obiecujemy po wnętrzu. Włazimy do środka i czujemy spadek temperatury. O jakiś 1st. Ludzi napchane, jak przed castingiem do produkcji hollywódzkej, niestety atmosfera jak z filmu Barei. Zagadujemy sąsiada z kolejki o wymianę walut - naturalnie i bezproblemowo. Po jakichś 20 minutach na środek banku wychodzi tęga kierowniczka i lustruje petentów. Ciężarna kobieta zostaje obsłużona bez czekania, a my spytani, czy mamy paszporty. Spoko - 40 minut marynowania się we własnym pocie i GMisiek podchodzi do okienka. Zagaduje o wymianę dolarów na hrywny, podaje paszport i słyszy, że nie wymienią mu pieniędzy, BO NIE!!
Jedziemy dalej bez gotówki, w Woznietsku zatrzymuję się pod markietem i pytam taksówkarza o wymianę walut. Jeden telefon, koleś pokazuje budkę po drugiej stronie skrzyżowania i przeprasza, że musimy podejść sami, bo właściciel nie może zamknąć interesu. Po 3 minutach mamy dolary wymienione na hrywny po kursie lepszym niż bankowy :)


Mikolayev – okolice Kijowa ok. 520 km


(http://www.tdm.pl/media/files/718bf42a93ac64a61e92399f7c5043a8.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 07, 2014, 13:02:08
15 sierpnia

Na śniadanie, dla odmiany, dostajemy jajka sadzone. Ruszamy do Lwowa.

(http://www.tdm.pl/media/files/a056dea4a5ea9d63c7d7aa1b203201fa.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b1767d4e33d7a57c473880f85fd7271c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7fc5d4f7620fa76ba2311b5f9fe16732.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6fd2bf168630c0825e236352f667febf.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/925bf2cf497e23b26f8849c0104a9416.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5f924ad443623c20aed1d28a9f0f551e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/59e9539ed4dd03a90a8d879fccad027e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/69d40f4612880e914055bfa5038a5b2b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/94bb3dd277c5d365d0046c7377485bfc.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b9422eebc102188f5415f55682ad394d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5b9092fb6d12dc20280e6c23e40af755.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/1d67447193dff0db92bf3f8ebb6e27c5.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/c2b8427e540fe4740d280b4fcfbef7da.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/68fab570767977a7b3923ac41cf2db3f.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b60afd45ee2308fe1f28f5d623d89b25.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/08251de07c4df885e10cb00211961d17.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8347df4a6e09dda69ea2f63e923e3b8c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7de71e352a96c97244366df7ea70984d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/68d70add1a32a8e6253ae219dd687dc9.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/81057581fab718f4889080adf8e8deb2.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6f0dfe84d077ec5dce348fcaee468742.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4c04262c4d8e7131409e528977f1c556.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/49dad3aad44fd23f3158911ae6391adf.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/fb9243900a2b4fbac2efe88f565029ed.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/2aa378b41b7f18a334ad7e56a86d01bd.jpg)



W przewodniku Moniki znajdujemy namiar i udaje nam się załatwić przez telefon nocleg we Lwowie.

(http://www.tdm.pl/media/files/97ce4e51931493610bc49f45f9513dc6.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/985ae41772c9fcf7cb8adfb5835dea26.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6d574975563a1bb1273d4171e2a307f9.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/3a5c00fc645bbf885823a5a149d04be0.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/59f872e21a915b1497963586805c445c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/a5c24caae2e8ab34436f8997ca9d6bf0.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/963daa6a7979e6b63a12e798d92e8a88.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6adbbdba7e53ace5e11b49e77796e6e7.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4e575c3a4115684a61f22ab2913eb6ad.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/f2fb15dbc75adf2fd48c90d844a18681.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/827d907940a9d9350d514a4dd247c374.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/db5d5cb562a1db698adef2d73b1d29ec.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/05c5031f770054d50cfb9bda62e71058.jpg)


Mamy miejsce w hotelu Hetman 49.81183,23.990599 za 420 hr za pokój, ze śniadaniem.

(http://www.tdm.pl/media/files/4e7ec5efb2a9c48e9d1178f252edd373.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/3ac3e0206a526d0b6190529fc1b541f6.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/eeaabc4c8df5b1429a97216c3c22bd43.jpg)


Na miejscu okazuje się, że Lwów ma problemy z wodą więc kąpać się można w godzinach...

(http://www.tdm.pl/media/files/288d1b50fd7613bf1a57dbb5e7e42e71.jpg)

Nic to, kąpiemy się pomimo to i wyruszamy zwiedzać starówkę. Wsiadamy w autobus i dojeżdżamy do samego centrum.

(http://www.tdm.pl/media/files/c70ce8ebaed75f552ac27cb5b83c0e2e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/44b137d9c2fc7ae53fec735a37cff2b8.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4ac75adfbe8189d818363dc688c1177c.jpg)


Piwo 'Stare Misto' i wódka miodowa 'Medowucha' (zwana przez Ikkyo Miodojebką) smakują jak nigdzie indziej.

(http://www.tdm.pl/media/files/f1966e94f071b7cd3668a002babd5603.jpg)


Idąc przez centrum napotykamy kilka zaparkowanych motocykli, w tym jedną TDMę. Zaczepiamy siedzących obok na ławce ludzi, pytamy czyja to maszyna, jeden gość się przyznał ale entuzjazmu ze spotkania braci tedeemowej nie wykazał żadnego.

(http://www.tdm.pl/media/files/882ea78a7562a6ecf9c3c865042fc7d2.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/bfa685f6cb37e6953c2178ce1a986037.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7d56cc8681d0347000262079d8c01258.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/b6b143e3573bf7ce0078985bbe80c2e6.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/bced92a18575b9cfa84f15a7007dfdb1.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/bdeca360e300e0408a5df6ae0cf6d5c4.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6e0aadefccfbdbf2e47f3457827e1e84.jpg)


Spacerujemy, oglądamy, niestety, wieczór szybko się kończy bo ok. godz 22:30 kelnerzy zaczynają składać stoliki i choć ogródków knajpianych jest wszędzie multum... nie ma gdzie usiąść. Możemy wejść do wewnątrz, ale nie o to nam przecież chodzi więc postanawiamy wrócić do hotelu, kupić alkohol w sklepie obok i zakończyć wieczór w pokoju.
Łapiemy taksówkę (70 hr) i w sklepie pod hotelem próbujemy kupić wódkę. I kolejny zonk: po 22h obcokrajowcom alkoholu nie sprzedaje się...


Ikkyo: Wyjeżdżając z parkingu pod Kijowem słyszę głośne strzelanie łańcucha na zębatkach. Napęd zgłasza chęć odejścia na emeryturę. Mam nadzieję,że dojadę do Piły.

Lwów jest inny..... Inny niż pozostałe miasta, w których dotąd byliśmy. Klimatyczna starówka, wieczór, prześliczne dziewczyny ubrane tak, by podkreślić swoją kobiecość sprawiają, że nie chce się myśleć o powrocie do hotelu. Kiedyś trzeba będzie znów tu przyjechać.

Mańka:  No tak, bo w hotelu czekałyśmy na Was tylko my... :P

Ikkyo
:  Kutfa! Wiedziałem, że jak wspomnę o lwowskich laskach, to będzie foch.

Lwów jest inny..... Inny niż pozostałe miasta,w których dotąd byliśmy. Klimatyczna starówka, wieczór, pasztety, straszące turystów negacją filozofii gender, emanujące na kilometr staroświeckimi ubraniami, sprawiają, że chce się myśleć o powrocie do hotelu. Kiedyś trzeba będzie znów tu przyjechać

Mańka
:  Przepadło, zostaje pierwotna wersja :D


Okolice Kijowa - Lwów ok. 500 km

(http://www.tdm.pl/media/files/5a68529f087d46561d8370a738229a7f.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 08, 2014, 22:24:19
16 sierpnia

Dziś są urodziny Moniki. Po śniadaniu, na które można było wybrać jajka sadzone, jajecznicę lub parówki idziemy sklepu monopolowego żeby kupić coś na wieczór. I okazuje się, że przed 10h obcokrajowcom alkoholu nie sprzedaje się... Nosz...! Mówimy, że musimy, że Moniki urodziny itp., sprzedawczyni odpowiada, że nie może, bo ma tu monitoring, ale może mamy jakąś torbę? Mówimy, że schowamy flaszkę, nikt nie zobaczy. Sprzedała.

Ruszamy w stronę granicy.

(http://www.tdm.pl/media/files/cb7d96ae4609682232a37d193fd22c86.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/8811185e141325932daef6e8c63d3172.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/ded9c22044583a2b1396949e83e615ac.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/1c215ce9fa17a84e996c76aacc929e0c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/96b7b557fe008ff21ddadce1468506b7.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5b30a58db1726b5b848e0ef6ae68ae12.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/1e21cf88b1a31404b24fbe197c0ddd00.jpg)


Przed granicą tankujemy jeszcze ostatni raz, wydajemy na 'miodojebkę' ostatnie hrywny a już po polskiej stronie zatrzymujemy się na bardzo obfity obiad i deser i pękamy z przejedzenia.

(http://www.tdm.pl/media/files/3e193612c91e467ab40020224d6e5154.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7b3f51857945bdc0b7255eea2f4aeff3.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/0cb05119a3292517d4b5757706da40ee.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/1a5e02241c89d0fe907c579d92aa0c07.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/cd50ad856ba685cb0854ce19c27f553a.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/59022a1b838445fe56a98d6be060553c.jpg)


Następnie jedziemy spotkać się z Raffikiem i Kasią bo takie życzenie urodzinowe miała Monika :) Raffik załatwił nam fajny nocleg i zapewnił przemiły wieczór.

(http://www.tdm.pl/media/files/bacb943281ea78343ac04a75a2167f10.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/6001781bb7e4321a9984b740b358026c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/cf218d333e1a80e3efd88d925ac3fe71.jpg)


Ikkyo: Przy przekroczeniu granicy wpychamy się w kolejkę, tak samo, jak robiliśmy to w tamtą stronę. Ukraińskim pogranicznikom nie podoba się jednak ten sposób i stoimy na początku kolejki, a sołdat gestem typuje do wjazdu na przejście auta za nami. W pewnym momencie stawiam motocykl na środku i blokuję przejazd. Dopiero wtedy żołnierz pozwala nam wjechać na przejście. Po polskiej stronie wjeżdżamy nie zatrzymując się na znaku STOP, bo nad znakiem świeci się zielone światło. Z budki wychodzi polska WOPistka i grozi mandatem. Po chwili uśmiecha się, mówi, że sama jest motocyklistką i życzy szerokiej drogi.
Przez te tysiące kilometrów odzwyczailiśmy się od ilości znaków drogowych, jakie stosują polscy drogowcy. Na trasie ciężko spotkać słupek, który dźwiga tylko jeden znak - masakra.


Lwów - impreza u Raffika ok. 330 km.


(http://www.tdm.pl/media/files/2bfaac8219e58af4c177693b52fa2e90.jpg)
Tytuł: Odp: Ukraina 2013 czyli "Operacja Krym"
Wiadomość wysłana przez: Lejdi Rura w Czerwiec 10, 2014, 21:54:20
17 sierpnia

Ikkyo: Rano znalazłem plamę pod moto. Posmakowałem - słodziutki, znaczy płyn chłodzący.

(http://www.tdm.pl/media/files/c381e7d7067fd2e02773de769bd07aaf.jpg)

Laski ubrane, a moto rozebrane, czyli sytuacja mało komfortowa.

(http://www.tdm.pl/media/files/8ec51d2e43a6edcca42b3d35b6478ee1.jpg)

Po prowizorycznym dociągnięciu opaski na króćcu termostatu i sprawdzeniu ilości płynów technicznych, jeszcze rzut oka na napęd i ubieramy moto i laski.

(http://www.tdm.pl/media/files/c281fd568866d5d40cd9adc7a283fac0.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5a061481e670ce7fdc266c4382f4352a.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/2a2ca458cecbe154fc80443ce963b8f1.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/4f66346f7b363f215a4ff1016142da7d.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5af201c3751271385fe85f6b93402472.jpg)

Dojazd do Wrocka bez przygód i nudny, jak życie erotyczne Jolki Rutowicz. W domu GMisiek wyczarowuje z magicznego garażu nowiuśki napęd (przysiągłbym, że oprócz napędu można tam również znaleźć rozrząd do hondy nsr 500 ;) i silnik od ORP Burza). Wieczór upływa przy wymianie napędu i piwku (tak tak - znalezione w garażu).

(http://www.tdm.pl/media/files/fa2f28596b005254acdc11d5eb71530e.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/2ee57392781446a7796e0df234aef22b.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/c365ff9cb4463828937fb51f84e5d73c.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/7bee6634b1e7894a74a5c84444967ef1.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/5fb67b25fc06e0af62fd1f07ddfcefe2.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/429c12188570af1c4843ed03bee3dfcb.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/80d68453b4498718fe994d7895a5fdd1.jpg)

(http://www.tdm.pl/media/files/53f1ebfe8219cec315de5cdf8fe4406a.jpg)


Dobry nastrój psuje nam jednak wiadomość z Ekwadoru o wypadku Maxa i Wróbla. Jak okazuje się kilka dni później nie każdemu z nas udało się wrócić do domu
[ * ]