TDM ZONE

FORUM => Wyjazdy => Wątek zaczęty przez: ĸFiateĸ w Marzec 09, 2009, 18:55:23

Tytuł: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Marzec 09, 2009, 18:55:23
Moze ktos z kolegów wybiera sie do Chorwacji w lipcu lub sierpniu? bardzo chetnie bym sie podłaczył :deadgrin: Samemu troche smutno i malo bezpiecznie jechac :deadflop: Cel wyjazdu turystyczno wypoczynkowy :deadbeer:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: tangy w Marzec 09, 2009, 22:15:02
Pomysl nad Korsyką, ja sie wybieram w okolicach sierpnień-wrzesień. Może troche drozej ale mnie korci na wyspa strasznie :)
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: wołek w Marzec 09, 2009, 22:28:25
Czołem Tangy, Ja też rozmyślam nad Korsyką, czas: przełom sierpnia i września (ze wskazaniem na początek września). Naczytałem się, cholera, i naoglądalem zdjęć, chcę tam pojechać. Więc może... btw jestem z Krakowa.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: shaman9 w Marzec 10, 2009, 09:51:28
Witam!
 Ja się wybieram do Chorwacji albo do Rumuni. To jest jeszcze kwestia do ustalenia ze znajomymi. Czas: lipiec, sierpien- też do ustalenia. Więcej szczegółów będę znał koło czerwca.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Marzec 10, 2009, 12:20:10
Pomysl nad Korsyką, ja sie wybieram w okolicach sierpnień-wrzesień. Może troche drozej ale mnie korci na wyspa strasznie :)
Miejsce wyjazdu nie podlega dyskusji, ten wyjazd jest planowany od poprzedniego sezonu, przełom sierpnia i wrzesnie tez nie koniecznie nam odpowiada poniewaz żona ma wolny tylko lipiec i sierpien wiec wypad musi byc zakonczony przed koncem sierpnia.
Lecz za zaproszenie serdecznie dziekuje:)
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Marzec 10, 2009, 12:22:10
Witam!
 Ja się wybieram do Chorwacji albo do Rumuni. To jest jeszcze kwestia do ustalenia ze znajomymi. Czas: lipiec, sierpien- też do ustalenia. Więcej szczegółów będę znał koło czerwca.
jezeli zdecydujecie sie na Chorwacje to daj koniecznie znac, chetnie sie przyłacze :deadbeer:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: AVE w Marzec 10, 2009, 15:32:58
A do Odessy się ktoś wybiera ???
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: r_wiedźma w Marzec 10, 2009, 16:58:39
Ja bym pojechała, trochę znam rosjański ale moja gorsza połowa nie chce nawet słyszeć o wyjeździe na wschód :deadeek:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Zośka w Marzec 10, 2009, 17:40:52
Ale kolega zbiera chętnych na wyjazd a nie niechętnych, zdaje mi się  :deadlol:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: shaman9 w Marzec 10, 2009, 20:01:57
Polecam Ukrainie. Byłem w ubiegłym roku. Super! Jak już będziecie w Odessie to warto zahaczyć o półwysep krymski.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: dyzio - piotr w Marzec 12, 2009, 19:03:34
witam

a ja z całego serca polecam Chorwację i proponuję jechać właśnie tam drogi BAJKA, ludzie BAJKA, pogoda BAJKA pp prostu SUPER

z powodu zmiany planów wakacyjnych (powód wiadomy :)  ) też mi chodzi po głowie jakiś krótki wyjazd gdzieś gdzie fajnie ale nie wiem jak
się poukłada wszystko

ale kto wie może się podłączę bo termin będzie mi w sumie obojętny (byle nie w sierpniu)

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Medyk w Kwiecień 04, 2009, 13:34:24
jak miałby wyglądać taki wyjazd do chorwacji?
dojechać-rozpakować-wypocząć-zapakować wrócić do 7-8 dni?
bo ja planuję:
1. wyjazd namiotowy
2. dojechać w okolice sibenika, zadaru, znaleźć capmping, 4-5 dni moczyć się i nic nie robić /no może krótkie wycieczki tu i tam Np. plitvickie jeziora czy cóś takiego..decyduje przewodnik.../.
3. zebrać się i pojechać w dół.. do dubrownika, niekoniecznie główną drogą. jeśli w przewodniku znajdę ciekawe miejsca to je odwiedzam..
4. skręcić na wschód do czarnogóry,kosova, i później na północ w kierunku domu. wychodzi że przez serbie i węgry albo rumunię
5. kolejne etapy podróży opracowujemy podczas nocnych postojów
6. jadę z samochodem w którym mam dwie dziewczyny z dziećmi.
7. w czasie jazdy dziewczyny szukają noclegów.. mamy cb-radio, gps-a i gsm-a :o) w ostateczości śpimy na dziko... dzieci to uwielbiają :o)
8. jedziemy niekoniecznie tymi samymi drogami. na pewno spotykamy się w miejscu noclegowym.
9. z google maps wychodzi 3200-3500 km.trzeba na to miec minimum 14 dni z nastawieniem że nic mnie nie ciśnie do powrotu..
dwa lata temu w ten sposób zwiedziłem słowenie.w ubiegłe wakacje tak zwiedzałem wschód polski /od bieszczad po mazury, elbląg, malbork, toruń...  Ssystem się sprawdził. powielamy go na bałkany... raczej pojedziemy z początkiem sierpnia. to jeszcze do ustalenia na majówce... :o)
na taki rodzinny wyjazd trzeba mieć przygotowane tyle złotówek ile kilometrów.. tak delikatnie licząc..śniadania robimy sami ale jeśli trafia się egzotyczne żarełko to zdecydowanie próbujemy.. kolacje różnie.. często ognisko, grill albo tylko wino.. :o)

howk
powiedziałem
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Kwiecień 20, 2009, 14:08:14
Odgrzeje temat.
jechal moze ktos przez sloweniedo chorwacji? Trzeba wykupic winiete na ten kawaleczek drogi ktory prowadzi przez slowenie czy nie?
Jezsli trzeba to zastanawiam sie nad ewentualnym ominieciem sloweni wlasnie ze wzgledu na winiety (slowency w tamtym roku wprowadzili winiety polroczne, dobowych nie ma)
 
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: k2 w Kwiecień 21, 2009, 08:33:21
jechałem w zeszłym roku puszką. Winiety w Słoweni są tylko na autostradę. Wystarczy ją ominąć. Rozmawiałem w wtedy ze Słoweńcem - nawet oni uważają że to gupi pomysł.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Gaweł w Kwiecień 21, 2009, 11:20:39

Ja byłem na Słowenii w wakacje 2007 i wydaje mi się, że tam za autobanę płaci się co ileś tam kilometrów w punktach kontrolnych tak jak u nas na Katowickiej.....
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Kwiecień 21, 2009, 12:27:23
No wlasnie slyszalem rozne wersje i w necie czytalem ze winieta oboiazuje na autostrady i drogi krajowe, a wlasnie przez ten kawalek sloweni ktory trzeba przejechac przebiega droga krajowa.
k2 jestes pewny ze tylko na autostrade jest potrzebna winieta?
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: kerad85 w Kwiecień 21, 2009, 13:37:24
jechałem w zeszłym roku puszką. Winiety w Słoweni są tylko na autostradę. Wystarczy ją ominąć. Rozmawiałem w wtedy ze Słoweńcem - nawet oni uważają że to gupi pomysł.
Winiety w Słoweni jak i Austrii są na autostrady i drogi ekspresowe !!!
Z tym, że w zeszłym roku na Słowenii były tylko półroczne i roczne. Może teraz dodali jakieś tranzytowe. A Austrii są kilku dniowe, nie pamiętam już ilu, chyba 10-cio.
Byłem w zeszłym sezonie na TDMie, generalnie to przed wyjazdem radzę znaleźć jakąś drogę z ominięciem tych niby "autostrad", bo płacić za kilka km autostrady i ciągłych objazdów to nieporozumienie.
Chyba, że ktoś chce jechać na raz z Polski do Chorwacji bez noclegu (co nie wiem czy jest wykonalne) to wtedy można się zastanowić nad winietą. Ja kupiłem bo jechałem na raz spod Frankfurtu n. M. na Krk (jakieś 960km) i dałem radę  :deadtop4:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: k2 w Kwiecień 21, 2009, 13:41:04

Ja byłem na Słowenii w wakacje 2007 i wydaje mi się, że tam za autobanę płaci się co ileś tam kilometrów w punktach kontrolnych tak jak u nas na Katowickiej.....
Od zeszłego roku są winiety.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Kwiecień 21, 2009, 13:45:34
czyli trzeba ominac slowenie i po problemie...
Tytuł: Odp: Krym 2009
Wiadomość wysłana przez: marcotek w Kwiecień 29, 2009, 00:14:52
Wybieramy się na Krym do Odessy w drugiej połowie lipca. Na razie dwie TDM, jedna ZXR, czekamy kto się dołączy, może być całkiem sympatyczny i pożyteczny wyjazd.:)
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ttomek w Maj 12, 2009, 14:59:39
witam,

ja jadę z rodziną do chorwacji w okolicach 15.06 - 05.07. Trasa to plitwickie jeziora - Okolice Splitu - okolice Dubrownika. Cały czas biję się z myślami czy jechać z nimi samochodem czy na moto.

Gdyby znalazł się ktoś chętny do towarzystwa to pewnie zdecydowałbym się na moto - na zachętę dodam że nie trzeba by targać bagaży no i jest wóz techniczny w sytuacjach kryzysowych  :laugh:

Pozdrawiam,
Tomek.

Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Maj 12, 2009, 16:06:58
witam,

ja jadę z rodziną do chorwacji w okolicach 15.06 - 05.07. Trasa to plitwickie jeziora - Okolice Splitu - okolice Dubrownika. Cały czas biję się z myślami czy jechać z nimi samochodem czy na moto.

Gdyby znalazł się ktoś chętny do towarzystwa to pewnie zdecydowałbym się na moto - na zachętę dodam że nie trzeba by targać bagaży no i jest wóz techniczny w sytuacjach kryzysowych  :laugh:

Pozdrawiam,
Tomek.



Szkoda ze jedziesz 15go czerwca anie toszke pozniej bo plan trasy masz dokladnie taki jak my :laugh:. Jedziemy w dwa motocykle TDM i VFR i wyjezdzamy 02-07 . Pierwszy nocleg mamay zarezerwowany na Slowacji  na kempingu "Zlote Piaski" pozniej start na Chorwacje do Plitwickich Jezior tam spedzamy 2-3dni pozniej wio do Dubrownika tam odpoczywamy kilka dni i wracamy w okolice Splitu i tu tez spedzamy kilka dni. Podczas stacjonowania w planach mamy wycieczki krajoznawcze motocyklowe i piesze.
Pzdr kwiatoshi
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Mirek w Maj 12, 2009, 23:52:04
Mam pytanie do znawców tematu, jak to jest z tymi opłatami za drogi w Słoweni ???
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: RainMan w Maj 13, 2009, 12:52:25
Kwiatoshi - jakbyś szukal alternatywnej drogi do Chorwacji, to my ostatio jeździliśmy przez Słowację i Węgry, a na Słowacji (mniej więcej w połowie drogi) w miejscowości Sahy jest całkiem fajny hotelik, gdzie można odpocząć, coś zjeść dobrego i wypić Bażancika  :deadbeer: http://www.villaromaine.sk/english/e_home.html

Poetm lecisz przez Budapeszt do granicy z Chorwacją i dalej na Zagrzeb, Zadar i w dół lub w górę. jadąc od Zagrzebia do Zadaru nie autostradą możesz odrazu zachaczyć o Piltivckie Jeziora.

Ale fajna też trasa - godna do polecenia jest z Budapesztu przez Osiek (Chorwacja), Tuzla (BiH), Sarajewo (tu polecam nocleg - ekstra miasto!!!! niestety namiarów nie posiadam) i dalej przez Mostar nad morze i do Chorwacji  :deadtop4:

A w Chorwacji na Półyspie Peljesać w Orebiciu polecam kameralny kemping http://www.glavnaplaza.com/eng/camp.htm

Oj chętenie by sie podłączył na taką wycieczke, tylko kurcze jak narazie jakoś nie mogę zamontować fotelika do TDM-y  :deadlol:

Pozdr. :deadbeer:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Maj 13, 2009, 22:58:09
Dzieki wszystkim za rady :deadbeer: napewno wezme je pod uwage lecz moja żona jest tak dokladna w swych wyliczeniach i planowaniu drogi, ze ja juz mam niewiele do powiedzenia (nie mylic z pantoflarstwem :deadgrin:)  Nie napisalem wam ze moj wyjazd jest wyjazdem z namiotem, na Slowacji tylko bedziemy tranzytowo nocowac w kwaterze ktora tez mamy juz zarezerwowana.

Mirek: Na sloweni obowiazuja winiety na drogach krajowych i autostradach, dodatkowo najtansza winieta to winieta polroczna wiec jakby nie patrzyl to trzeba slowenie ominac, bo koszty winiety sa wysokie a drogi jest niewielki kawalek przez slowenie.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Mirek w Maj 13, 2009, 23:08:20
OK dzięki odpowiedź .   :deadbeer:
Też się wybieram na Chorwacje, ale w pierwszej polowie czerwca.
Chyba ,że mnie totalnie wk***rwią w firmie jak mi ne dają zaplanowanego urlopu    :deadeekani:
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Maj 13, 2009, 23:30:47
Dojeżdzasz do Lenti lub Zalaegerszeg drogą 86 i dalej na południe do Letenye.
Zobacz jak to mapie wygląda bo nie ma jej sensu opisywać.
Dojazd prosty jak drut, nie musisz nic kombinować. Na trasie wszystko jest dobrze oznakowane
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: mrymek w Czerwiec 10, 2009, 15:22:48
kwiatoshi, a możesz podać bliższe namiary na te Złote piaski - jadę z kolegą 29.06 na Chorwację i też szukam jakiegoś taniego noclegu w połowie drogi. Chyba, że ktoś ma jakieś inne, konkretne propozycje noclegowe na trasie Słowacja, Węgry?
Słowacja jest wolna od opłat, a co z Węgrami? Dzięki za podpowiedzi
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Czerwiec 10, 2009, 20:18:28
mrymek -Prosze bardzo http://www.slovakia.travel/entitaview.aspx?l=5&idp=6986 Mozna rezerwowac pobyt telefonicznie, kumaja po polskiemu :deadgrin:
A tu masz cennik za noclegi i inne uciechy na kempingu "złote piaski" :deadangel: http://www.intercamp.sk/en/cennik.htm
Pzdr kwiatoshi
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Medyk w Czerwiec 12, 2009, 21:42:19
jeszcze raz zapytam:
nie szuka ktoś towarzystwa na wyjazd do chorwacji na poczatku sierpnia? jade na pewno.. ale gdzie  i z kim można jeszcze ustalić.
tydzień na choracji a później do czarnogóry. pojadą jeszcze dwa samochody /rodziny z dziećmi/. ale ja jadę sam. a mógłbym z kimś :o)
na prv proszę wiadomości lub xsisius@o2.pl lub 608 891949. wyjazd namiotowy
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Czerwiec 29, 2009, 21:20:11
Nadszedl czas wyjazdu, w czwartek ruszam do Chorwacji. Plan byl taki do dzis wieczor, ze mialem jechac z kolega z Wroclawia, ale niestety okazalo sie, ze zostalem sam.
Jedzie ktos w tym okresie w tamta strone? Moge kilka dni wyjazd odwlec.
Pzdr kwiatoshi 
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: marcotek w Lipiec 01, 2009, 07:05:32
jak odwleczesz do końca lipca, to masz towarzystwo. Jadę ja, jeszcze jedna tdm, zxr oraz medyk. Razem 4 sztuki. pozdr,m.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Lipiec 01, 2009, 07:58:52
jak odwleczesz do końca lipca, to masz towarzystwo. Jadę ja, jeszcze jedna tdm, zxr oraz medyk. Razem 4 sztuki. pozdr,m.


Dzieki za odpowiedz.Fajnie byloby sie przylaczyc, ale nie dam rady przesunac terminu :deadflop: Program wakacyjny mam bardzo napięty :deadbandit: Z Chorwacji musze wrocic 17 lipca bo musze miec czas na przepakowanie i maly odpoczynek, bo kolejny wyjazd ktory zaczyna sie 26 lipca jest do Hiszpani wiec trzeba zregenerowac sily :deadbandit:
Pzdr kwiatoshi
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: marcotek w Lipiec 01, 2009, 16:46:09
rzeczywiscie intensywne wakacje :D

pozdrawiam więc i szerokości

m.
:)
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Lipiec 01, 2009, 18:48:34
I dla Was wszystkiego dobrego na wyjazd. Szerokosci i przyczepnosci
Ja ruszam jutro skoro świt :deadtop4:
pzdr kwiatoshi

 
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Medyk w Lipiec 01, 2009, 20:27:16
pewnie już pojechał..
niech ma jak wróci: 3MAM /łem/  KCIUKI ZA SZCZĘŚLIWY POWRÓT!!
wygląda że ruszam za 4 tygodnie..  :laugh:
więc dla wszystkich podróżujących: niech się kręci i nie przewraca :o)
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Lipiec 07, 2009, 11:14:31
witam wszystkich i pozdrawiam ze slonecznej Chorwacji :deadtop4:
Przyjezdzajcie bo to raj na ziemi, zakret za zakretem, pogoda super, ceny wysokie :deadangel:
Michael zaluj ze Cie tu nie ma
Pzdr kwiatoshi i Danusia :deadbeer:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: marcotek w Lipiec 07, 2009, 14:47:18
witay, opisz którędy i dokąd dojechałeś, jakie po drodze opłaty, jakie ceny paliwa i zakwaterowania na miejscu, ceny żywności, czego (kogo) unikać po drodze. Będę wdzięczen, jadę w końcu lipca/początek sierpnia, prawdopodobnie z medykiem.


pozdro, m.
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: michael w Lipiec 07, 2009, 22:20:41
a nic nawet nie mów :deadsad: żałuję żałuję... no cóż, na Chorwację pozwolić sobie nie mogłem, ale nad Bałtyk to na pewno zrobię sobie kursa  :deadgrin:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: mrymek w Lipiec 08, 2009, 17:43:22
Ja wróciłem wczoraj. Nakręciłem około 3tyś km i potwierdzam drogi na Chorwacji to bajka :deadbandit:
Jechałem przez Słowację i Węgry. Nocleg nad Balatonem u przemiłej Polki - pani Teresy Bodo 11euro(namiar wrzucę póżniej). Paliwo Słowacja ok 1,19 euro, Węgry ok 1,12 euro (zależy jak przeliczą, bo podstawa to forint, ale można płacić w euro, Chorwacja ok 1.20.
Opłat drogowych brak - przynajmniej ja wybierałem takie drogi.
Polecam - raj dla moto :deadbandit:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: mrymek w Lipiec 08, 2009, 17:45:33
To, że raj niech świadczy, że w końcu zamknąłem oponę :deadbeer:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Lipiec 09, 2009, 15:57:20
Nie mam czestego dostepu do netu ale w miare mozliwosci bede cos wrzucal.
Zaczne od poczatku
wyjechalem z lodzi okolo 9rano przejechalem 550km i zatrzymalem sie o 19-tej na jedna noc na kempingu w bratyslawie" zlote piaski" Ktos wczesniej ten kemping polecal gdzies na forach o Chorwacji. Ceny dosc wysokie bo za dwie osoby w tzw. szaletach zaplacilismy 34euro, ale domek byl na cztery osoby (wstepnie mielismy jechac w cztery osoby i takowy domek mielismy zarezerwowany). W poblizu jest tesco ale mozna zjesc na kepingu calkiem przyzwoite porcje knedliczkow za 3,20euro. za paliwo na stacjach placcie karta bankowa jest to najzdrowszy przelicznik walut i nikt was na kursie nie wydyma! ceny sa takie jak napisal kolega mrymek. Z Bratyslawy ruszylismy przez wegry omijajac austrie i slowenie do plitwickoch jezior. Ceny kwater 100kun za osobe (nie oplaci sie korzystac z kepingu "korana" ktory kosztuje prawie tyle samo 172 kuny za dwie osoby. Wejscie do parku Plitwickiego 110kun za osobe (naprawde warto to zobaczyc to raj na ziemi!!!!) Pozniej ruszylismy na wybrzeze w okolice Szybenika, znalezlismy tu bardzo kameralny keping "Tomas" miedzy szybenikiem a Primostenem koszt 80 kun za dwie osoby motor i namiot, wspaniale mijsce z dostepem do morza, wlasciciel ma na imie Iwan i pedzi doskonaly ichni bimberek zwany Rakija mozna go kupic na kempingu za 35kun za litr (UWAGA wali ostro w leb!!!). Obok jest kemping Soilaris i Adriatic  ktore kosztuja
prawie po 30ero za dwie osoby. Teraz jestesmy 11km od Dubrownika na kepingiu "Pod Maslinom" ceny podobne jak u Tomasa, sporo polakow. Zakupy spozywcze warto zrobic w marketach w duzych miastach bo w tych mnijeszych miateczkach wszystko dwa razy drozsze.
coca-cola ok 14kun chleb 7kun wedlina i sery dosc drogie 4parowki 16kun piwo 12kun maslo 10kun benzyna 7,80kun pomidory 10kun za kilogram ryby surowe dosc drogie okolo 50kun za kilogram, Ceny cenami a widoki bezcenne jezeli bedziecie zjezdzac na dol do |Dubrownika to koniecznie jedzcie magistrala widoki sa nie do opisania (orgazm)

ps KONIECZNIE wezcie ze soba przeciwdeszczowki, ochraniacze na buty i rekawice, jadac z polski do bratyslawy trafily mnie dwa oberwania chmury, autostrada ktora jechalem plynela rwaca rzeka, TDM miala wode po kolektor wydechowy, jeszcze takich katakilzmow nie widzialem, brak mozliwosci schowania sie przed deszczem na atostradzie, spotkalem kilku motocyklistow ktorzy oddali by majatek za przeciwdeszczowke,
Motocykle innych marek (nie bede pisal jakich:)) staly i parskaly w wydech a TDM szla po wodze jak wodolot, doskonale rowniez ten motocykl radzi sobie w gorach, generalnie TDM to super bezawaryjna maszyna da dlugie podroze.

Pzdr  wszystkich forumowiczow- kwiatoshi
Jak wroce to opisze wyjazd bardzo szczegolowo i wrzuce jakies fotki
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: MLX w Lipiec 09, 2009, 16:29:36
Można się rozmarzyć... O0 Z nie cierpliwością czekam na dalczą relacje i jak wrócisz to na jakieś zdjęcia.


Ps. A miałem tam być w tym roku...  :deadmad:

Pozdro, miłego dalszego wywczasu i szczęśliwego powrotu :deadbandit:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Lipiec 09, 2009, 21:43:32
A da sie wytrzymać tam pod namiotem w takie temperatury? tzn upały?
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Gaweł w Lipiec 10, 2009, 12:05:37

Ryba, da się.....ale pod warunkiem, że o 5 rano przeniesiesz się z karimatą na zewnątrz pod drzewo :deadlol: :deadlol:
Sprawdzone :deadtop4:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Lipiec 10, 2009, 12:45:17
witam ponownie :headbang:
Tu w okolicach Dubrownika gdzie satcjonuje temperatury sa bardzo wysokie, w ciagu dnia siegaja 38st w nocy okolo 25st, trzeba szukac kempingu z drzewami pod ktorymi mozna rozlozyc namiot gdzie mozna spokojnie spac do 9 rano, inaczej nie da sie wytrzymac. Jezeli bedziecie sie tu wybierac to zaponijcie o jezdzie w kombinezonach, jazda w kombinezonie motocyklowym zabiera cala przyjemnosc jazdy, leje sie pot po tylku i az do totalnego omdlenia w bezruchu miast. Jazda w krotkich spodenkach i koszulce polo daje pelna satysfakcje z jazdy (wszyscy tu tak jezdza). Wiem wiem zaraz odezwa sie zwolennicy bezpiecznej jazdy w kombinezonach ale ja wole bez..

Napisze jeszcze kilka slow na temat kosztow przejazdu.
Na Slowacji winiety na motocykl nie obowiazuja, wegry da sie przejechac bardzo dobrze nie tykajac platnych odcinkow, a Austrie i Slowenie da sie w prosty sposob ominac (sposob ominiecia opisalem kilka postow wyzej) Tu na Chorwacji winiety nie obowiazuja za autostrady placi sie na bramkach. Wysokosc oplat zalezy od dlugosci odcinka autostrady, na wjezdzie zabierasz bilet a na zjezdzie uiszczasz oplate. Proponuje jednak jazde bezplatna magistrala Adritycka widoki zapieraj dech w piersiach.

Od jakiegos czasu korci mnie zeby wrocic do kraju przez Bosnie ale na razie moja lepsza polowa nie chce o tym slyszec, mowi ze to dziki kraj jest :deadlol:

Mysle jednak ze ja przekonam :headbang:
Pzdr kwiatoshi
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Paszczak w Lipiec 10, 2009, 13:11:21

Ryba, da się.....ale pod warunkiem, że o 5 rano przeniesiesz się z karimatą na zewnątrz pod drzewo :deadlol: :deadlol:
Sprawdzone :deadtop4:

Tia, racja, jak są drzewa.
Większy problem to wytrzymać na karimacie na kamienistych kempingach. Ja kiedyś marzyłem o dmuchanym materacu  :deadgrin:

Pozdr...
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: floyd w Lipiec 10, 2009, 18:39:01
Czyta się wspaniale tą relację.Niejako na żywo. I wewnętrzne postanowienie iż w następnym roku to już na pewno ! Ale wiadomo , kasa, jest dość znaczącym hamulcem. Nie mniej dochodzę do wniosku iż warto nastawić się na takową podróż już wcześniej i odkładać, by móc cieszyć się widokami i nie tylko. Do zapamiętania pozostają wskazówki "co zabrać i co się przydaje". I choć relacja owa jest ujmująca dla wszech tu obecnych, to jest również bardzo pomocną wskazówką na przyszłość dla tych co to chcą pierwszy raz!!!
pozdrawiam .
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Voyager w Lipiec 10, 2009, 22:25:19

[/quote]
Tia, racja, jak są drzewa.
Większy problem to wytrzymać na karimacie na kamienistych kempingach. Ja kiedyś marzyłem o dmuchanym materacu  :deadgrin:

[/quote]

Proponuję wypróbować maty samopompujące są różne grubości od 3 cm (koszt od ok 60zł) . Bez powietrza zwijasz w rolkę jak karimatę a potem odkręcasz zaworek mata napełnia się powietrzem dodmu****esz 3 wydechami i podobno nawet na twardym jest git. Ja kupiłem w Ysku w promocji, po 50 zł były te 3 cm ale dopiero będę na dniach testował. Ale pomysł nie mój ino wyczytałem ten patent na jakimś innym forum motocyklowym lub podróżniczym i sobie chwalili.  :deadtop4:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: dembik w Lipiec 10, 2009, 23:08:27
Potwierdzam  :deadbeer: Mata samopompujaca bardzo fajna sprawa,mam taka  od roku,polecam  :deadtop4:
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: Vivaldi w Lipiec 15, 2009, 12:15:31
Kwiatoshi,

Z innej beczki - jaki się LS2 sprawuje w takich upałach ? (jeszcze nie kupiłem).
Tytuł: Odp: Chorwacja 2009
Wiadomość wysłana przez: ĸFiateĸ w Lipiec 16, 2009, 22:55:05
wlasnie wrocilem, bylo ciezko w podrozy, nawalilo mi zdrówko, odezwaly sie nerki. W drodze powrotnej rodzilem kamienie :deadflop:
Jak troche dojde do siebie to wrzuce fotki i opisze caly wyjazd ze szczegolami.
Przejechalem cala Chorwacje z gory do dolu i w poprzek. Zaliczylem Montenegro i wracalem przez Bosnie :headbang:

Koszty wyjazdu: Przejechalem 4400tys km srednie spalanie 5,1 (dwie osoby i trzy kufry). Koszty pobytu dwutygodniowego z paliwem, jedzeniem noclegami i wszystkimi bajerami to 3550pln
TDM po raz kolejny spisala sie rewelacyjnie, zero awarii i niespodzianek.

Vivaldi do kaskow nie mam zadnych zastrzen sa przewiewne glowa sie nie poci, mozna swobodnie jezdzic z otwarta szczeka i wysunietymi okularami.
Na poczatku probowalem jezdzic bez okularow z podniesiona szczeka ale jak w pewnym momencie w oko trafil mnie owad wielkosci wrobla to mi sie mietowo zrobilo i zaczalem zamykac okulary :deadlol: