Poprzednio nie sprecyzowałem pewnej rzeczy, ale nie zdawałem sobie że istnieje tyle różnych kształtów zębatek. Tak sie pechowo składa, że ta, którą dostałem od Gruneja ( jeszcze raz dzięki) do moich celów nadaje sie najmniej (przekreślona fotka), natomiast druga o sześciu cienkich ramionach nadaje się idealnie.
Ponawiam zatem prośbę o przejrzenie złomu pod stołem i kontakt. Oczywiście cała zabawa na mój koszt.
Sprawa pilna !!!!! Pliiiiiiiiiiiiiiiii
iiiiiisssssssss
