Autor Wątek: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska  (Przeczytany 34549 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ikkyo

  • TDM User
  • Piła
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1936
  • Polewajmy się szampanem
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 29, 2012, 18:00:21 »
Może inaczej-najwięcej za taki apartament zapłaciłem 90E.Nocowało nas wtedy 4 dorosłych i 2 nastolatków w takim apartamencie.100 E podaję jako wartość powyżej której szukałbym gdzieś indziej
I ch..... ,że text nie mój:
 Bliscy mogą to akceptować lub nie.Ale nigdy nie zapominaj ceny, jaką płacą. Szanuj to, że Twoja żona, mimo, że cały czas przypomina Ci o ojcostwie, trwa i cieszy się Twoją radością.

Offline krzysiek892

  • TDM User
  • Suszec koło Żor
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Srebrny komarek z 2006 R with aBs system
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 29, 2012, 21:50:37 »
gadałem dziś ze  znajomymi  to w środkowej i południowej  dalmacji można oczekiwac  cena około 14 Euro na osobę  czyli  nawet  była  by to  przystępna cena ....
mówił że jeśli ktoś  chce 20 to jest  to zdzierca a nie człowiek     
ja najchętniej  kuferki  już bym spakował :D
Tdm 900

Offline krzysiek892

  • TDM User
  • Suszec koło Żor
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Srebrny komarek z 2006 R with aBs system
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 29, 2012, 22:04:26 »
Jako że była by to moja  pierwsza taka troszkę większa wyprawka szukałem jakiegoś  poradnika   co warto ze sobą  zabrac  i nie znalazłem ..

mam na myśli  nie rzeczy osobiste czy jedzenie  tylko rzeczy do motocykla :
 -Podstawa oczywiście GPS
 -kamizelka ,
 -latarka
 -zestaw  naprawczy  koła ??? jeśli tak to jaki
 -smar  do łańcucha ? tu pytanie  do obieży światowców co zaliczyli jakieś  wyprawy mniejsze bądź większe czy zabierali ze sobą
 
czy coś jeszcze ???bo jeśli zdaży  nam się  coś z silnikiem to wątpie żeby ktokolwiek dał sobie rady naprawic cokolwiek w warunkach polowych
 :deadeek: :deadeek: :deadeek: :deadeek: :deadeek: :deadeek:
Tdm 900

Offline lasooch

  • TDM User
  • Pruszków
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 120
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 29, 2012, 23:38:50 »
Mapy papierowe przede wszystkim weź. Mapy krajów "tranzytowych" niekoniecznie jakieś szczegółowe, ale jakiekolwiek muszą być, bo jak trafisz na jakieś objazdy, nawigacja zgłupieje, to bez map nie będziesz wiedział gdzie jesteś i jak dalej jechać. Druga sprawa, że gps zawsze może się zepsuć. Ja może mam jakiegoś pecha, ale co dalszy wyjazd, to zdycha mi kolejna z rzędu ładowarka od nawigacji. Ostatnio padła nawet ta od telefonu :deadlol:

Przejeżdżając przez Czechy przyda się kamizelka, apteczka i komplet żarówek. Teoretycznie nie mogą tego wymagać od cudzoziemców, w praktyce chyba łatwiej mieć, niż dyskutować z czeską policją...

Zamiast smaru do łańcucha może olejarka? Taka domowej roboty zamknie się w 50zł, jak z elektronicznym sterowaniem to może 100zł, kupna 250zł. Na dłuższą metę wychodzi taniej niż spray, a o ile wygodniej...

Komplet narzędzi warto mieć, niekoniecznie do rozbiórki silnika, ale czasem koło trzeba zdjąć, przy hamulcach coś zrobić, owiewki odkręcić, dostać się do elektryki... Więc przydają się podstawowe klucze, kombinerki, śrubokręty, trytytki, izolacja, power-tape, parę metrów kabla w izolacji. Do tego warto nagrać sobie serwisówkę na pendrive, kartę aparatu czy do nawigacji i mieć ze sobą. Jak coś się stanie z motocyklem, to mając serwisówkę, możesz uzyskać pomoc w pierwszym lepszym warsztacie samochodowym :) A przede wszystkim warto dobrze przygotować motocykl przed wyjazdem, żeby w trasie nie było żadnych niespodzianek :)

Zestaw do kół mam jakiś standardowy z allegro - naboje z CO2, kilka sznurów do opon, szydło, pilnik z wiertłem i to chyba wszystko. Woziłem też kiedyś ze sobą piankę do awaryjnego wypełnienia opony. Przez wiele dziesiątek tysięcy kilometrów nie użyłem żadnego z nich ani razu. Nawet jak złapałem gwoździa w oponę, to powietrze schodziło tak wolno, że wystarczyło minimalnie dopompować przy tankowaniu i prędzej czy później trafił się normalny wulkanizator :)
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2012, 23:42:33 wysłana przez lasooch »
Triumph Tiger 1050 << bikepics

Offline rockride

  • TDM User
  • Nowa Ruda, byłe Wałbrzyskie
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 619
  • Tyle dróg do przejechania a czasu tak niewiele,.:)
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 30, 2012, 00:00:40 »
Jako że była by to moja  pierwsza taka troszkę większa wyprawka szukałem jakiegoś  poradnika   co warto ze sobą  zabrac  i nie znalazłem ..

Witam,..

przecież Twój komarek jest z 2006r. to o moto nie musisz się bać ! :), - oczywiście zakładając, że jest technicznie sprawne i zadbane. TDM się nie psuje jak się niepotrzebnie nie kręci a w 5PS to już nawet za bardzo nie ma czym pokręcić hehe,...Ja przezornie zawsze w dalsze trasy brałem ze sobą małą skrzyneczkę narzędziową z duperelami + spray do opon i olej ( bo to 4TX :) ). Oczywiście poza olejem nic, nigdy nie było potrzebne,...Ja akurat w GPS'a wierzę a mapę papierową kupisz na każdej stacji benzynowej, szkoda sobie tym głowę zawracać. Dobry GPS to podstawa szczególnie w miastach ! Wjedź do dużego miasta wielkości Budapesztu bez navi - powodzenia :) . Do HR jest w zasadzie prosta droga i nawet się trudno zgubić - autostrada non stop,..chyba, że zamierzasz pozwiedzać to co innego. Spray do łańcucha to konieczność, a poza tym to tylko wsiadać i jechać,..( no może jeszcze warto zabrać zestaw do naprawy przebitych opon,..może :) . Warto też wykupić assistance bo kosztuje to "grosze" a może się przydać. Z bambetli to już wdg. uznania, ale koniecznie coś przewiewnego bo tam potrafi być cholernie gorąco,... taki upał nieporównywalny kompletnie z naszym - konieczna jest kurtka z wypinaną membraną, spodnie oczywiście też takie same !

Pozdr.!


Offline AdamNB

  • TDM User
  • Świętochłowice
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 135
    • Galeria
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 30, 2012, 16:15:16 »
Dorzuciłbym jeszcze:
- zapasowe śrubki i nakrętki do stelaża na kufry, jakby się coś po drodze rozkręciło
- ładowarki do telefonu
- scootoiler możesz wyhaczyć na allegro za 100zł - o niebo lepiej niż smarować co 100km
- 1l oleju na dolewki
- bezpieczniki
- dobrze wyposażona apteczka z jakimiś pierdołami na przeziębienie i sraczkę
- powertape
- zapasowy kluczyk do motora i kufrów

Asisstance w Starter 24 kosztuje 179zł za cały rok.
Pozdrawiam
Adam

Offline CeloFan

  • TDM User
  • Ua Huka
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 885
  • Pełne zadowolenie składa się z małych uciech...
    • CF act
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 02, 2012, 12:21:43 »
 :deadtop4:
Czlowiek jedzie na dwa tygodnie pobyczyć się w jednym miejscu i to w miarę niedaleko a tu się ubiera go w klamoty na wyprawę w kosmos...
Weź waść ze sobą:
- GPS z aktualną mapą Europy i papierowa mapa Bałkanów.
- Zestaw do naprawy opon bezdętkowych np. (link przykładowy): http://www.motocykle.katowice.pl/sklep/index.php?idz_do=sklep&id_produktu=1934&id_producent=0
- Smar do łańcucha w spraju. Będzie najlepszy bo daleko nie jedziesz i w praktyce schylisz się może sześć razy więc zakup jakiegoś xxxoilera to przeinwestowanie.
O żarówkach i apteczce nie wspomnę bo na pewno każdy to wozi zawsze ze sobą a jak nie to pierwsza lepsza stacja to załatwi.
- Ubezpieczenie Asistance spowoduje że przestaniesz myśleć o ewentualnych problemach i będziesz cieszył się wakacjami. W końcu jedziesz do cywilizowanej krainy.
Reszta miejsca bagażowego powinna zapełnić się rzeczami ukochanej żebyś miał komfort psychiczny jak to na wczasach  :deadgrin: i dla twoich potrzeb miejsce na gacie na plażę obok lokówki :)
Jeśli masz TDM900 to wszelkie klucze, trytki, kleje i taśmy zajmą ci tylko cenne miejsce w bagażu. No chyba że jeszcze nigdy go nie serwisowałeś  :deadeek:
Latarki, saperki, noże do walki wręcz z niedźwiedziami i ponton desantowy z rupieciami do generalki silnika można zostawić w domu. W Chorwacji nie ma niedźwiedzi nad morzem a ty nie jedziesz sztruclem z poprzedniego wieku.
Kwatery prywatne, hotele, motele, hostele, baraki, kempingi i inne takie, stoją otworem przez cały sezon i w cenach wprost proporcjonalnych do wyglądu turysty oraz bliskości morza.
Jak przyjedziesz do kogoś wieczorem z prośbą o nocleg, zjebutany jak koń po westernie i z rozpaczą w oczach to cię oskubią  jak trzeba. A że będzie późno to zapłacisz i tak.
Jak podjedziesz wcześniej i z uśmiechem to z pozycji "ja tu jestem króliczkiem" można a nawet trzeba negocjować cenę.
W Chorwacji na początku rozmowy ceny bywają koszmarne i tylko trochę niższe niż te rezerwowalne przez Net.  Generalnie im bliżej morza tym drożej bo ludzie mają tendencję do lenistwa nawet na wczasach.
Wystarczy wybrać coś "za ulicą" i masz 100m dalej do morza ale za połowę ceny. Płać tylko na 2 dni na przód. Jeśli ci się nie spodoba to możesz zmienić miejsce na takie co ma jednak sprawne dżakuzi w łazience z niebieskimi kafelkami :)
Jak zapłacisz od razu całość, jesteś uwięziony choćby muchy nad dziurą w klopie bzyczały całą dobę a smrodu z lodówki nie dałoby się pomylić z serem Roquefort jak zapewniał wcześniej gospodarz.
Nie odzywaj się po niemiecku bo cię potraktują jak dopłatę z UE. Prędzej po rosyjsku ale dopiero jak ustalisz cenę noclegu  :deadgrin:
Pewno pojedziecie przez Węgry. Jeśli tak, znam świetną miejscówkę na międzylądowanie po drodze  :deadbandit:
"Koniec końców kocha się żądzę, a nie to, czego się pożąda". F. Nietzsche
https://www.facebook.com/CFact1/

Offline krzysiek892

  • TDM User
  • Suszec koło Żor
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Srebrny komarek z 2006 R with aBs system
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 02, 2012, 21:11:08 »
kurde... ja nie myślałem o międzylądowaniu  ale chyba wezmę to pod uwagę

chodzi o to że kumpel ze znajomymi jechali ,,na raz" chyba około 13-14 godzin  ale to jest męczarnia ...
z tym pakowaniem celo to masz racje
Tdm 900

Offline krzysiek892

  • TDM User
  • Suszec koło Żor
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Srebrny komarek z 2006 R with aBs system
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 02, 2012, 21:30:07 »
aha bym był zapomniał   słyszałem  o regulowaniu  tylnego zawieszenia

czy na taki  wyjazd  jest to raczej wskazane ??   ja mam  swoje 196cm wzrostu  i troszke  mięsa  (103 kg)  moja druga połowa  ma  połowe z tego  mniej wiecej 53   czy  kręcic  czy nie kręcic  a jeśli tak to jak :D
Tdm 900

Offline AdamNB

  • TDM User
  • Świętochłowice
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 135
    • Galeria
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 02, 2012, 21:31:02 »
Z szukaniem noclegów potwierdzam - do południa zawsze mieliśmy dobrą cenę.
Wieczorem kroją strasznie.
Czasem opłaca się odwrócić na pięcie i powiedzieć, że 100m dalej dali 10E taniej, bo niektórzy wolą sami zarobić, niż dać sąsiadowi

:deadtop4:
Pewno pojedziecie przez Węgry. Jeśli tak, znam świetną miejscówkę na międzylądowanie po drodze  :deadbandit:

Daj namiary, bo może się przydać na przyszłość
Pozdrawiam
Adam

Offline CeloFan

  • TDM User
  • Ua Huka
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 885
  • Pełne zadowolenie składa się z małych uciech...
    • CF act
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 02, 2012, 21:54:33 »
 :deadtop4:

Robi się mała baza noclegowa "świata" tutaj: http://www.tdm.pl/forum/index.php/topic,6388.0.html   :headbang:

A motel jest tu:

Węgry, Egyházasrádóc. Motel „Mississipi”
GPS:  N47.092530 E16.626450/Egyhazasradoc
Internet: http://szallaskeres.hu/egyh%C3%A1zasr%C3%A1d%C3%B3c-sz%C3%A1ll%C3%A1s/missouri-motel
Jakość: 5
Uwagi:
Motel przy głównej drodze. Negocjowalna cena pokoi.  Właścicielka i obsługa z automatu traktują motocyklistów po królewsku. Motocykl stoi pod oknem. Monitoring. Świetne węgierskie jedzenie w knajpie. Cena 20E za pokój 2-osobowy w 2011r.

Trafiliśmy tu w powrotnej drodze z wakacji tuż przed armagedońskim urwaniem chmury  :deadgrin:.
Miejsce idealne do przenocowania w drodze na Chorwację czy ten kierunek w ogóle.
Że byliśmy bez grosza przy duszy, właścicielka wsadziła mnie nieboraka do swojego wozu i wywiozła do bankomatu. Chwała jej za to bo bym chyba do tej pory ciuchy suszył albo zyskał skrzela :)

13 godzin powiadasz... Niezły rekord. To wakacje były czy kolega kurierką się zajmował międzynarodową?  :deadlol:
Mi się zdaje że jak się tyle jedzie to jest się wyzutym z życia na miejscu. W taki sposób i tak jeden dzień jest w plecy bo trzeba odespać.
Pod koniec drogi jedzie się jak narkoman na rowerze. Zmęczenie, ryzyko wypadku, samozamykające się oczy, oślepiające samochody, hektolitry kawy, bolące zadki, ogólne podenerwowanie, wku.....ca pasażerka.
Jeśli jedzie grupa jest jeszcze gorzej bo trzeba się pilnować kolegi/ów.
Wyruszasz świtem i dojeżdżasz kiedy nic nie widać. Wkur...ny szukasz noclegu gdzie popadnie i rano budzisz się w psiej budzie z prysznicem u sąsiadów za 100 ciężko zarobionych Eurasów za dobę  :deadlol:
"Koniec końców kocha się żądzę, a nie to, czego się pożąda". F. Nietzsche
https://www.facebook.com/CFact1/

Offline J.A.C.E.K

  • TDM User
  • Marki/Wwa
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 383
  • "Photoshop - Helping the ugly since 1988"
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 03, 2012, 14:51:17 »
Celo,
Pascal przy Twoich opisach, to pisze komiksy, nie poradniki...
Nie boisz się? Czasami... bardzo. Zwłaszcza w kwietniu. To dlaczego to robisz? Bo wszystko inne jest gorsze.

Offline krzysiek892

  • TDM User
  • Suszec koło Żor
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Srebrny komarek z 2006 R with aBs system
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 03, 2012, 17:45:05 »
to samo chciałem napisac  dobry pomysł  z tym noclegiem po drodze a jeden dzień nie zbawi :)  może na plitvice zajade w ciągu  8 godzin ? czy nie bardzo ?? może gdzieś tam się prześpi ?
a co z regulacją ??
Tdm 900

Offline AdamNB

  • TDM User
  • Świętochłowice
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 135
    • Galeria
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 03, 2012, 19:37:11 »
aha bym był zapomniał   słyszałem  o regulowaniu  tylnego zawieszenia

czy na taki  wyjazd  jest to raczej wskazane ??   ja mam  swoje 196cm wzrostu  i troszke  mięsa  (103 kg)  moja druga połowa  ma  połowe z tego  mniej wiecej 53   czy  kręcic  czy nie kręcic  a jeśli tak to jak :D

W 4tx jest na amortyzatorze od spodu pierścień regulacyjny, który ma chyba 8 "ząbków" jak dobrze pamiętam tłumaczenie Lichy i można naciągnąć mocniej, żeby było twardo.
Ja mam 204cm i 100kg i razem z Ksenią ważymy ponad 150. Poza zmianą ustawienia pod siedzeniem na hard niczego jeszcze nie regulowałem i jest git.
Pozdrawiam
Adam

Offline rockride

  • TDM User
  • Nowa Ruda, byłe Wałbrzyskie
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 619
  • Tyle dróg do przejechania a czasu tak niewiele,.:)
Odp: CROATIA lipiec 2013 ruszam z śląska
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 03, 2012, 23:42:47 »
to samo chciałem napisac  dobry pomysł  z tym noclegiem po drodze a jeden dzień nie zbawi :)  może na plitvice zajade w ciągu  8 godzin ? czy nie bardzo ?? może gdzieś tam się prześpi ?
a co z regulacją ??
nie ma się co spieszyć,... po drodze tyle fajnych widoków,.. a może chcielibyście jeden dzień spędzić nad Balatonem ? Polecielibyście do Gyor'u a później moment na południe i jesteście w Balatonföldvár. Mam tam namiary na Polkę, która wynajmuje pokoje u siebie lub u córki. Dogadać się można :) a przy okazji zobaczyć co nieco...:) Stamtąd już prosta droga autostradą do HR. Jak coś to namiary dam na priv. ... a swoją drogą to też bym chętnie poleciał w lipcu do HR.... :) ,... jeszcze pół roku - zobaczymy.
Pozdr.!  :deadbeer: