TDM ZONE

FORUM => Wyjazdy => Wątek zaczęty przez: HIEN w Październik 18, 2009, 21:35:42

Tytuł: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: HIEN w Październik 18, 2009, 21:35:42
Planuję objazdówkę Polski na przyszły rok.
Start z Warszawy - Stop w Warszawie.
Termin, trasa i squad do ustalenia.

Zapraszam do rozwinięcia tematu. Jakieś wskazówki, interesujące trasy, ostrzeżenia - jeśli ktoś z Was robił taką wycieczkę.
Jak na razie zaczynam szykować krówkę na nowy sezon.
 :deadbeer:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: zont w Październik 19, 2009, 17:05:07
w czerwcu tego roku odbyłem podobną podróż z dziedzicem, trwała 9 dni z czego dwa spędziliśmy w bieszczadach bez jazdy z powodu awarii i zrobilismy w tym czasie trzy tysiące z okładem. Plan był taki - wokół Polski, wzdłuż wszystkich granic; zasada nr 1 żadnych głównych tras - w miarę możliwości jazda wśród pól, lasów, wsi.
Nie pamiętam już wszystkich miejscowości ale napewno pierwszy nocleg to Polańczyk nad Soliną w hotelu - obwodnica bieszczadzka, brak słów by opisać tą trasę, można jechać godzinę, dwie ... i nie spotkc samochodu, ludzi, a jedyne żywe istoty to nomen omen krówki  :deadgrin: i łowiecki na pastwiskach. Górki niewysokie dzięki czemu nie długich podjazdów i trasa jest ciekawsza. Kręty podjazd - las - zapach wilgotnego lasu - żyć się chce, kolejne zakrętasy w dół, w dolinie kilka domów i znów w górę i tak godzinami. Dziedzic też zakochał się w Biesach, a kto zna dzisiejszych 12 - latków  :headbang: wie, że to nie jest oczywiste. Nietsety nie udało nam się znaleźć czynnego pola namiotowego, niby czerwiec ale pogoda niespecjalna, poczas poszukiwania alternatywnego noclegu przewracamy krówkę  :deadgrin: na parkingu i cudownie łamiemy klamkę sprzęgła, którą dzięki pomocy motonitów z Rzeszowa udaje nam się dopasować z jakiegoś urala, dniepra czy innego sowieta. Wyruszamy dwa dni później z Polańczyka, niestety zbaczamy z trasy w głąb kraju do Rzeszowa - najbliższy serwis lub sklep z częściami jest tam właśnie, a lepiej jednak zamontować oryginalną klamkę. Z Rzeszowa najkrótszą trasą jak najbliżej wschodniej granicy i dalej w górę aż za Terespol. Wschód, piękny nigdy wcześniej nie byłem w tych rejonach - nie wiedziałem, że są jeszcze takie cudne wioski (w jak najlepszym tego słowa znaczeniu) - ludzie w środku dnia siedzący przed domami na ławeczkach, wychodzący na drogę kiedy przejeżdżamy po to tylko żeby się przyjrzeć czy pozdrowić, tam czas płynie dwa razy wolniej. Trasa - wszędzie ten sam scenariusz - kilka kilometrów lasami, po wyjeździe z lasu - pola, dalesze kilka km i dalej wioska - kilometr może dwa i znów pola zanimi las i znów pola. Jakość dróg wymaga ostrożnej jazdy - dziury, piach na zakrętach... ale nie musimy się spieszyć cieszymy się widokami i coraz ładniejszą pogodą.
W końcu wieczorem dojeżdżamy do Terespola (-lu??), nieuchronnie zbiera się na burzę, nad ukraińską stroną widać jak chmury rwą się i opadają na ziemię, czuć zapach deszczu. Uciekamy przed deszczem. Wyjeżdżamy z Terespola i zaczynamy szukać agroturystyki, pensjonatów, hoteli - bezskutecznie, a wygląda na to, że od ulewy dzielą nas tylko minuty. Przejechaliśmy 20 może 30 kilometrów od Terespola i w ataku desperacji wjeżdżamy w las, jakiś 1 może 2 kilomerty wgłąb i leśna drogą, piachem, błotkiem  :deadeek: ...proszę bardzo - piękna polana, w pośpiechu rozbijamy namiot. Chmury jakimś cudem nie przeszły na polską stronę (korki na granicach ??  :deadeekani: ), a my nocujemy w środku lasu posileni kiełaską z z mini ogniska rozpalonego w wykopanym siekierką dołku. Cisza taka, że trudno zasnąć. Pobudka około szóstej rano, wychodzę z namiotu, a przchodzący obok starszy Pan - grzybiarz (w czerwcu ??) pozdrawia i pyta jak noc i czy aby "komary za bardzo nie cięli ??" - sielanka. Dalej szybkie pakowanie i w trasę...
Dzisiejszy cel nie jest zbyt daleko - Białowieża, krajobrazy podobne do momentu kiedy wjeżdżamy w puszczę, mimo upału tam jest chłodniej i przyjemniej jednak trzeba zwolnić - bocian samobójca, który rano rzucił nam się prawie pod koła na pograniczu lasu i pól przypomina, że trzeba pamiętać o zwierzynie, kótra czasem może wtargnąć na drogę. Odwiedzamy rezerwat żubrów, które jednak nie raczyły podejść bliżej i zamiast naszego towarzystwa wybrały cień drzew. Udaje nam się za to obejrzeć kilka innych ciekawych futrzaków, wilki, rysie - warto obejrzeć. Ciekawe jest to, że do Białowieży prowadzi tylko jedna droga więc tą drogą, którą tam dojechaliśmy róznież wracaliśmy. Polecam świetne pole namiotowe, Michał czy u Michała - niedrogo, trawka jak na polu golfowym, czyste i pachnące sanitariaty, prąd, nie ma tłoku. Niestety deszcz, przed którym udało nam się uciec w okolicahc Terespola dopada nas w Białowieży, namiot przemaka, łamie się jeden pałąk wszystko zalane. Suszenie śpiworów i ciuchów opóźnia wyjazd ale i dzisiejszy cel nie jest odległy - Wilczy Szaniec w Kętrzynie...
to się rozpisałem  :deadbeer:
cd jak bedzie wena  :headbang:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: HIEN w Październik 20, 2009, 22:48:05
zont - REWELACJA

gratuluje potomka!  :headbang:
moja mała Niunia jak na razie "na sucho" jeździ po garażu - dopiero 1,5 roku dziewcze ma. ale pierwsze, święte słowa wypowiedziane przez nią to tata i .. brrrrm brrrrrrrrrm, aż łza się kręci! motonitka rośnie tak jak Twój chłopisko.
Świetna podróż, piękny język.
Czekam niecierpliwie na przypływ veny..
Bieszczady - tam na 100% zawitam. W Wołkowyi tuż obok Polańczyka, familiada żony ma domek - tam zrobie biwakowisko ;) jeśli teściówa przytaknie oczywiście ;)
Białowieża - znajome mi tereny, w Białymstoku studiowałem. Z wielką chęcią podążę szlakiem w tamten rewir.

Pozdrawiam i czekam na cd.
 :deadbeer:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Góral79 w Październik 24, 2009, 13:11:12
Także nie mogę się doczekać aż z mym smykiem ( teraz ma 1 rok ) udam się w dalekie zakątki. Teraz mu już gazetki pokazuje, i mam silne wrażenie że go to interesuje..  :)
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Grudzień 10, 2009, 01:23:51
Zont- opis poezja. Z chęcią przeczytam ciąg dalszy.

Pomysł na Tur de Pologne bardzo mi się podoba- byłaby to moja pierwsza większa wyprawa, więc rodzimy kraj chyba najlepiej się nadaje do takich wojaży. Poza tym mam wrażenie, że nie poznałem do tej pory 3/4 walorów estetyczno-turystycznych naszego kraju- podziwiałem je jedynie zza kółka nie delektując się z uwagi na pośpiech.

Ciekaw jestem gdzie dalej pognało Zonta i dziedzica :)

Można by się szarpnąć na przejazd przez góry- bieszczady, beskidy i sudety- tylko jak urozmaicić dojazd i powrót?

Podstawowym pytaniem jest ilość czasu jaką na wycieczkę można by przeznaczyć- kilka dni, tydzień, dwa? Jaki macie "budżet czasowy"?
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Grudzień 10, 2009, 12:32:33
fajowy pomysł,
troszkę latałem juz po naszym pięknym kraju miodem i mlekiem płynacym ale nigdy nie za jednym zamachem dookoła Polski. Moze uda mi się jak moja starsza latorośl (4,5 roku) podrośnie bo już się rwie ale mamusia nie pozwala ze starym latać  :deadmad:
Spróbuję coś opracować i przesłać na stronke będzie jakiś punkt odniesienia  :deadgrin:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Witek126 w Grudzień 15, 2009, 18:37:33
Gratuluje fajny pomysł na wakacje. :headbang:Może w przyszłym roku połączymy siły!!! :deadbeer:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: gert w Styczeń 10, 2010, 10:25:13
Planuję objazdówkę Polski na przyszły rok.
Start z Warszawy - Stop w Warszawie.
Termin, trasa i squad do ustalenia.

Zapraszam do rozwinięcia tematu. Jakieś wskazówki, interesujące trasy, ostrzeżenia - jeśli ktoś z Was robił taką wycieczkę.
Jak na razie zaczynam szykować krówkę na nowy sezon.
 :deadbeer:

witam
a jaki przewidywany termin ewent "wycieczki"
rowniez planuje z bratem podobny wypad w okolicach maj-czerwiec.
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Styczeń 11, 2010, 12:07:52
Zgodnie z zapowiedzią przygotowałem wstępny zarys trasy jako punkt odniesienia. Wymienione miasta są tylko punktem odniesienia i nie trzeba ich brać jako dokładne miejsce noclegu. Taktyka oczywiście zakłada jazdę po drogach z kategorii żółtych i jeszcze bardziej lokalnych. Pierwszy odcinek jako przejazd Warszawa – Augustów zakłada że jedziemy na wschód w stronę Siemiatycz aby wzdłuż granicy wschodniej dojechać do Augustowa. Trasa wyszła na 10 dni jazdy ale oczywiście można ją skrócić lub wydłużyć zgodnie z potrzebą. To tyle słowem wstępu poniżej wspomniane punkty kontrolne.

Warszawa – Augustów – Elbląg – Białogard – Chojna – Zielona Góra – Jelenia Góra – Opole – Krynica Zdrój – Hrubieszów – Warszawa.

Pozdrawiam
Arek
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Styczeń 11, 2010, 18:07:05
Ciekawe, ciekawe. Tak to mniej więcej wygląda wg google maps:
mapka (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Aleja+Solidarno%C5%9Bci&daddr=29+Listopada+to:Trasa+7%2FE77+to:Bia%C5%82ogard,+Bia%C5%82ogardzki,+Zachodniopomorskie+to:chojna+to:zielona+g%C3%B3ra+to:jelenia+g%C3%B3ra+to:Trasa+5%2FA4%2FE40+to:opole+to:krynica+zdr%C3%B3j+to:hrubiesz%C3%B3w+to:warszawa&hl=pl&geocode=FRRYHQMdovhAAQ%3BFZScNQMdROheAQ%3BFdPiOQMdPPYoAQ%3BFdUEOAMdSgX0ACnl6Y6WCEsARzEYH2mzpUJEoQ%3BFaoqKAMdoibcACmzfA6UxVgHRzEO4ow5W_mZ4A%3BFYV5GAMdCpvsACnJJHRc2RMGRzE9NlimQ5JFDQ%3BFWG9CAMdwtvvACnZTPW5O94ORzG8zyoSR40VDA%3BFVr3CgMdSNcCAQ%3BFVwrBQMdVoERASlLs21FBlMQRzFuNAxAh2TGJQ%3BFcwc8gIdvdA_ASn3X4FQBXY-RzFgT9W11o1apQ%3BFbw5BwMd3otsASkn8pqELo8kRzGj_fNM_V0igQ%3BFSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg&mra=mr&mrcr=2&via=7&sll=52.676382,20.181885&sspn=4.949992,14.27124&ie=UTF8&ll=52.516221,20.687256&spn=4.968098,14.27124&t=h&z=7)  :deadbabbo:
~2500 km.

Nie mam żadnego doświadczenia w planowaniu wypraw motocyklowych. Wydaje mi się, że trzeba zastanowić się nad kilkoma rzeczami:
W jakim "stylu" chcemy ewentualnie pokonać ten dystans? Najchętniej unikałbym wszelkich bardziej popularnych dróg i pozwiedzał Polskę drogami nie-czerwonymi :)
Czy po drodze chcemy zwiedzać jakieś miejsca, zabytki, przydrożne dziwne chaty, pogadać z 90 latką na wsi, czy zrobić odbicie na dziwną ciekawą drogę...? Ogólnie- ile km dziennie zakładamy by przejechać, lub ile dni możecie poświęcić na wycieczkę?
Jeżeli o mnie chodzi, to stawiałbym na 10-14 dni i około 3000 km. Wtedy mamy średnio 220-300 km dziennie do zrobienia- wiadomo że raz się robi więcej raz mniej, ale pewnie do czerwca wybierzemy sobie mniej więcej zakres tematyczny tego co po drodze zobaczyć. W sumie sporo czasu, ale skoro już gdzieś jechać to po to żeby zobaczyć, niż przejechać- chyba że macie inną filozofię na tę wycieczkę.

Co do terminu, to niestety dopiero po przeprowadzeniu kampanii czerwcowej na studiach mógłbym się wybrać. Sesja kończy się 30. czerwca- może uda mi się skrócić ją o kilka dni, jednak pewności nie mam. Także ja się piszę po 30.06.  :deadflop:

Odnośnie trasy, to tak na szybko od siebie dodam małe modyfikacje:
chętnie zobaczyłbym Żubry- wrzuciłem Hajnówkę.
Potem zobaczyć dolinę Rospudy- ale to w miarę po drodze.
Może nie do końca politycznie poprawnie, ale można by było zahaczyć o Kaliningrad- wychodzi 32km więcej, niż ciąć prosto do Elbląga, a może być sporo weselej.  :deadbeer:
Dalej trasa mogłaby prowadzić wybrzeżem- może zahaczyć o Hel? (ale to tak tylko rzuciłem  :deadsleep: )
No i w miarę możliwości wybrzeżem do Koszalina (chociaż Bory Tucholskie są niczego sobie...)
Później z Jeleniej Góry przez Nową Rudę i Nysę do Opola (może by tak ominąć Opole i dalej jechać górkami)??
Można by było zahaczyć o Oświęcim po drodze do Krynicy Zdrój.
Następnie przez Sanok i Przemyśl do Hrubieszowa.
Co dalej, co więcej- nie mam pomysłu :)

 trasa po modyfikacjach (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Aleja+Solidarno%C5%9Bci&daddr=Trasa+685+to:29+Listopada+to:Moskovskiy+prospekt%2F%D0%9C%D0%BE%D1%81%D0%BA%D0%BE%D0%B2%D1%81%D0%BA%D0%B8%D0%B9+%D0%BF%D1%80%D0%BE%D1%81%D0%BF.+to:Trasa+7%2FE77+to:Dworcowa+to:Trasa+213+to:Marynarki+Polskiej+to:S%C5%82owia%C5%84ska+to:Bia%C5%82ogard,+Bia%C5%82ogardzki,+Zachodniopomorskie+to:Trasa+6%2FE28+to:chojna+to:zielona+g%C3%B3ra+to:jelenia+g%C3%B3ra+to:Trasa+8%2FE67+to:J%C3%B3zefa+Bema+to:opole+to:Stanis%C5%82awa+Konarskiego+to:Trasa+28+to:krynica+zdr%C3%B3j+to:49.553726,22.225342+to:hrubiesz%C3%B3w+to:warszawa&hl=pl&geocode=FRRYHQMdovhAAQ%3BFRzQJAMdistnAQ%3BFZScNQMdROheAQ%3BFQTKQgMdCgw5AQ%3BFdPiOQMdPPYoAQ%3BFdpeQQMdbuoeAQ%3BFTS-QQMd7owLAQ%3BFc7ZQAMd5j8BAQ%3BFbquPgMdrP75AA%3BFdUEOAMdSgX0ACnl6Y6WCEsARzEYH2mzpUJEoQ%3BFbhIMwMd0jbnAA%3BFaoqKAMdoibcACmzfA6UxVgHRzEO4ow5W_mZ4A%3BFYV5GAMdCpvsACnJJHRc2RMGRzE9NlimQ5JFDQ%3BFWG9CAMdwtvvACnZTPW5O94ORzG8zyoSR40VDA%3BFRzTAwMd6GsAAQ%3BFbAxAgMdJJsIAQ%3BFVwrBQMdVoERASlLs21FBlMQRzFuNAxAh2TGJQ%3BFQyg-wIdqB0lAQ%3BFYA69wId1iArAQ%3BFcwc8gIdvdA_ASn3X4FQBXY-RzFgT9W11o1apQ%3B%3BFbw5BwMd3otsASkn8pqELo8kRzGj_fNM_V0igQ%3BFSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg&mra=dpe&mrcr=8&mrsp=20&sz=7&via=1,3,5,6,7,8,10,14,15,17,18,20&sll=49.95122,20.55542&sspn=5.252671,14.27124&ie=UTF8&ll=49.289306,23.181152&spn=5.324413,14.27124&t=h&z=7)
Wyszło 2850 km.

Co myślicie o tym ile km dziennie robić?
Jakie Wy macie pomysły co po drodze zobaczyć?
Jak zmodyfikowalibyście trasę?
Ile Wy macie czasu (kiedy) i ile km chcecie zrobić?

Fajnie że coś się ruszyło w temacie :headbang:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Styczeń 12, 2010, 09:57:35
Brawo Kamillo, jest tylko jedno ale z Kalingradem - tam trzeba mieć wizę żeby wiechać a na jeden dzień a nawet nie to raczej się nie opłaca.
Co do Twojego projektu to wszystko ok jeśli byliby jacyś chętni na taką wyprawę lub nawet jej część to mozna wysłuchać wszystkich uwag. celowo powiedziałem o części bo może ni kazdy znajdzie dwa tygodnie na latanie po Polsce ale to ma być wyjazd do okoła Polski a każdy z nas jest praktycznie z innej jej części więc zawsze może dołączyć na jakiś etap  :deadwar:
Co do samych tras jak wspomniał Hien to raczej drogi o małym natężeniu ruchu, wydaje mi się że w najlepszym wypadku żółte ale i troszkę szutrów może być  :headbang:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Styczeń 14, 2010, 18:26:05
O, nie wiedziałem o tej opcji z wizą. Trzeba będzie odpuścić, albo coś wykombinować :P

Czasu jest sporo żeby wszystko zaplanować. Tylko, że tak powiem dane wejściowe trzeba zebrać...

A jak Ty stoisz z czasem, ile km. chciałbyś zrobić itd?
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Styczeń 15, 2010, 12:56:09
U mnie wszystko zależy czy i kiedy pojadę z rodziną na wakacje potem czy moja lepsza połowa wyrazi zgodę abym opuścił dom na półtora tygodnia :deadmad:
na tę chwilę urlop zaplanowałem w czerwcu i lipcu (po tygodniu w połowie jednego i drugiego) myślałem też aby z poczatkiem września polecieć do Rumunii i też nie wiem czy żona mi pozwoli  :deadflop:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Ryba w Styczeń 15, 2010, 13:54:56
... myślałem też aby z poczatkiem września polecieć do Rumunii i też nie wiem czy żona mi pozwoli  :deadflop:

Zabierz ze sobą.
Ja zabieram i spokój jest :deadwar:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Styczeń 15, 2010, 15:00:41
... myślałem też aby z poczatkiem września polecieć do Rumunii i też nie wiem czy żona mi pozwoli  :deadflop:

Zabierz ze sobą.
Ja zabieram i spokój jest :deadwar:

łatwopowiedzieć kilka lat temu pół roku przed ślubem mieliśmy wypadek a moja przyszł żona polatała sobie śmigłowcem (nie lubi ale nikt o zdanie jej nie pytał) a ja pojeździłem na leżąco autkiem z literką R w kółeczku i od tej pory ledwo daje radę żeby mi pozwoliła na jazdę  :deadeekani:
cóz ciężkie jest życie bikera  :deadwar:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Styczeń 17, 2010, 18:32:49
W takim razie cieszę się ,że wciąż jesteście wśród nas :)

Wpadłem jeszcze na pomysł, że można by przedstawić nasz pomysł wyprawy na innych forach motocyklowych- w kupie zawsze raźniej...
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: floyd w Styczeń 19, 2010, 19:18:25
Dobrym pomysłem jest rozpropagowanie tej trasy na innych forach i wtedy w miarę zgłoszeń "za" wyznaczanie terminu takowej wyprawy.Wielu zapewne dołączyło by się do takiej trasy i terminu  tylko w obrębie własnych włości.Można by rzec na jeden czy dwa etapy.
 

Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: fizol w Styczeń 19, 2010, 21:22:19
przedni pomysł:) :laugh:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Styczeń 22, 2010, 09:38:50
A czy nie lepiej najpierw określić sztywną trasę przejazdu? Nie chodzi mi o rozpisanie dróg ale o same planowane noclegi - określić w jakich okolicach. Osobiście skłaniałbym się ku namiotom bo:
- najtaniej,
- prawie wszędzie można rozbić i się przkimać,
- dodaje smaczku wyprawie,
Oczywiście można zaplanować też ze dwa noclegi w ludzkich warunkach żeby dać odpocząć d..ie, wziąć prysznic i inne fanaberie cywilizacji  :headbang:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: floyd w Styczeń 26, 2010, 20:08:47
Słuchajcie jest jakieś zainteresowanie tematem. ArekW ma rację. Myślę że czas na konkretne propozycje,konkretnej trasy. oczywiście z możliwością nieznacznej jej zmiany w czasie rzeczywistym.Jak i wstępnym ustaleniu terminu takowej wyprawy.
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Greg.or w Styczeń 29, 2010, 19:48:29
Czekam na propozycje terminowe  :) Nie ukrywam, ze najlepiej pasowalby mi sierpien, bo czerwiec/lipiec planuje sie bronic  :deadtop4: a we wrzesniu na poludnie europy z Żona pojechac :) Ale sproboje sie dostosowac jak innym nie bedzie pasowalo... A startowalbym/bysmy (?) z Mazur :)
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: J.A.C.E.K w Styczeń 29, 2010, 20:53:57
Panowie,
Z tym rozgłaszaniem po innych forach to tak ostrożnie... Nigdy nie wiecie, na kogo traficie :deadeekani:. Poza tym jeżdżenie w dużych grupach ma swoje plusy i minusy. Ja w grupie większej niż 5-6 bajków jadę, gdy muszę...
Ale Wasza decyzja. Plany fajne, realizacji zyczę.  :deadbeer:
A kto wie, może i do zobaczenia w trasie
ja.
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Styczeń 30, 2010, 10:59:57
Zgadzam się z tym, że 5-6 motocykli to maks, EDIT: ale ciekawe czy uzbiera się nas 3 czy czterech. Poza tym to też swoistą przygodą byłoby podróżowanie taką watahą :D

Termin pasuje mi póki co od drugiego tygodnia lipca do końca sierpnia- jestem elastyczny.

Co do rozplanowania trasy, to miałem trochę mieszane uczucia- często może się zdarzyć, że zechcemy bardziej przycisnąć, albo droga będzie super. Wydaje mi się jednak że rozplanowanie to chyba jedyna metoda żeby coś z tego wyszło. Jednak musimy to zrobić jak najdokładniej.
Powstaje pytanie ile kilometrów (godzin) dziennie chcemy robić, co zwiedzać, które drogi są godne naszych motocykli, no i czy może np. któryś z forumowiczów udzielił by nam polanki na nocleg- zawsze fajniej się zintegrować z Zoną niż kleszczami.  :deadbeer:

Namioty i raz na jakiś czas (2-3 razy) nocleg w czymś z materacem bardzo mi odpowiadają.

Ogólnie chcemy zrobić pętelkę po PL :headbang:, także nie ważne kto i gdzie dołączy, czy też na który etap- trzeba tylko ogarnąć np. przez kogo i kiedy zahaczamy itp.

Na początek proponuję zebrać jakieś informacje:
kto z forumowiczów chciałby Nas ugościć w okolicach naszej trasy?  :deadbandit:
czy znacie jakieś fajne miejsca na nocleg- ładne pole namiotowe, agroturystyka, tani zajazd?
co chcemy po drodze zobaczyć?

Wypisujcie tutaj te informacje, łącznie z mniej więcej kilometrem trasy, literkami odcinka, zaznaczeniem miejsca i modyfikacją trasy na google maps, ewentualnie z propozycjami zmian jeżeli to co na tę chwilę Wam nie odpowiada.

Później- gdy ustalimy ile km dziennie, w jakim składzie, kto nas ugości, moglibyśmy się podzielić opracowywaniem szczegółowo etapów i np. każdy opracowałby po ~600 km. :deadsad:

Zmodyfikowałem trasę na odcinkach:
A-B zamiast lecieć prosto na Białystok (najnudniejsza trasa jaką znam) :deadflop:, za Wyszkowem odbijamy w prawo i prosto na Hajnówkę.
B-C wiedzie przez Ełk i Giżycko do Elbląga (ale można też Mikołajki, Mrągowo, Morąg - jak wolicie)
G-H przez Czechy i Kudowę Zdrój - chyba krócej i weselej

Na tę chwilę nie podobają mi się odcinki:
D-E - trasa przelotowa Gdańsk-Szczecin
H-I - 100 km przez A4- ale może nie ma co lamentować
J-K - trasa od Lublina do Warszawy- też nic ciekawego- same fotoradary i pełno tirów  :deadflop:

mapa po modyfikacjach (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Aleja+Solidarno%C5%9Bci&daddr=Trasa+694+to:Trasa+685+to:29+Listopada+to:Trasa+63+to:Or%C5%82a+Bia%C5%82ego+to:Trasa+7%2FE77+to:Dworcowa+to:Trasa+213+to:Marynarki+Polskiej+to:S%C5%82owia%C5%84ska+to:Bia%C5%82ogard,+Bia%C5%82ogardzki,+Zachodniopomorskie+to:Trasa+6%2FE28+to:chojna+to:zielona+g%C3%B3ra+to:jelenia+g%C3%B3ra+to:Trasa+33%2FE67+to:J%C3%B3zefa+Bema+to:opole+to:Stanis%C5%82awa+Konarskiego+to:Trasa+28+to:krynica+zdr%C3%B3j+to:Kr%C3%B3lowej+Bony+to:hrubiesz%C3%B3w+to:warszawa&geocode=FRRYHQMdovhAAQ%3BFUjSIwMdijRUAQ%3BFRzQJAMdistnAQ%3BFZScNQMdROheAQ%3BFUweOAMdFBtNAQ%3BFUTeOQMdBg86AQ%3BFdPiOQMdPPYoAQ%3BFdpeQQMdbuoeAQ%3BFTS-QQMd7owLAQ%3BFc7ZQAMd5j8BAQ%3BFbquPgMdrP75AA%3BFdUEOAMdSgX0ACnl6Y6WCEsARzEYH2mzpUJEoQ%3BFbhIMwMd0jbnAA%3BFaoqKAMdoibcACmzfA6UxVgHRzEO4ow5W_mZ4A%3BFYV5GAMdCpvsACnJJHRc2RMGRzE9NlimQ5JFDQ%3BFWG9CAMdwtvvACnZTPW5O94ORzG8zyoSR40VDA%3BFdB7AQMdfiX3AA%3BFbAxAgMdJJsIAQ%3BFVwrBQMdVoERASlLs21FBlMQRzFuNAxAh2TGJQ%3BFQyg-wIdqB0lAQ%3BFYA69wId1iArAQ%3BFcwc8gIdvdA_ASn3X4FQBXY-RzFgT9W11o1apQ%3BFRYv9AIdGvtSAQ%3BFbw5BwMd3otsASkn8pqELo8kRzGj_fNM_V0igQ%3BFSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg&hl=pl&mra=dpe&via=1,2,4,5,7,8,9,10,12,16,17,19,20,22&sll=52.478598,21.864166&sspn=0.621451,1.783905&ie=UTF8&t=h&ll=52.173932,20.412598&spn=10.018771,28.54248&z=6)

Do wakacji jeszcze sporo czasu, także się wyrobimy.

Może macie pomysł na wyznaczanie trasy w innym portalu mapowym, albo w inny sposób na google maps- strasznie długo się to ładuje (przynajmniej u mnie)

Zachęcam też niezainteresowanych udziałem w wyprawie Zonowiczów do pomocy- może znacie jakieś ciekawe miejsca które warto odwiedzić, lub chcielibyście Nas ugościć. Nasza trasa przyda się pewnie komuś w przyszłości  :headbang:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Greg.or w Styczeń 31, 2010, 10:47:20
Jesli chodzi o noclegi to moglbym popatrzec w Gizycku (skad pochodze) i Elku. Ale w gre wchodzilyby tylko pola namiotowe, ewentualnie jakies schronisko (np. na Twierdzy Boyen, ale widzialem w galerii, ze juz tam byliscie :) ), bo na dzialce dom stanal i nie ma juz miejsca na namioty :) Kolo Elku jest ciekawe miejsce na nocleg (osrodek wypoczynkowy), ostatnio bylo tam zakonczenie sezonu w Elku...

Jesli Wam to odpowiada wraz z nadejsciem wiosny moge poszukac noclegow, wowczas gdyby nie udalo mi sie wybrac w Tur de Pologne odwiedzilbym Was  :deadbeer:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: floyd w Styczeń 31, 2010, 20:16:32
Sugerował bym zmienić trasę na odcinku od Jeleniej Góry.Naprawdę warto. Moja propozycja to Jelenia Góra,Kowary,Przełęcz kowarska,Przełęcz Okraj, zjazd z przełęczy  po czeskiej stronie ( około 20 km na luzie ) i wyjazd (wjazd) do Polski w Lubawce.Jeśli miałby zaistnieć w tych okolicach nocleg,polecał bym gospodarstwo agroturystyczne w Miszkowicach. Można też zrezygnować z wjazdu na przełęcz okraj drogami usianymi serpentynami i zjeżdżać z przełęczy Kowarskiej takowoż na luzie przez Jarkowice do  i wspomnianego gospodarstwa Agroturystycznego.P otem możliwy jest powrót na wyznaczoną trasę. To jest moja sugestia. Myślę że warto przejechać jedną z tych dróg.
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Styczeń 31, 2010, 21:23:06
Dzięki za podpowiedzi i chęć pomocy- kolejne elementy do implementacji w Nasz plan (floyd- podsunąłeś świetny pomysł na odcinek specjalny)  :deadwar:. Zaczyna mi się wydawać, że te dwa tygodnie na całą Polskę może być mało... a nie chciałbym na wyjeździe się spieszyć i spinać :deadsad:

znalazłem na ścigaczu relację z podobnej wyprawy- link (http://www.scigacz.pl/Dookola,Polski,2009,8211;,relacja,z,wyprawy,9966.html)
o tej wyprawie na forum motocyklistów (http://forum.motocyklistow.pl/Dookola-Polski-2009-t115706.html)

Po lekturze widzę, że jest kilka kolejnych ciekawych miejsc do odwiedzenia. W spaniu pod namiotami może nam przeszkodzić pogoda- warto będzie znaleźć równolegle do pola namiotowego jakieś prywatne kwatery. Ciekawe też, że ich trasa miała w sumie 3900 km- zapewne przy jeździe poza głównymi drogami może tyle wyjść. Myślę, że wobec tego trzeba będzie liczyć dwa tygodnie i trzy weekendy -> 16 dni.

Znalazłem też kolejne, ale to lektura na inny dzień:
9 dni (http://dookolapolski.szauek.pl/)
Klub Chińskich Motocykli (http://www.klub-chinskich-motocykli.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=78&Itemid=42)
 a tutaj kompilacja - 21 różnych tras (http://nowy.moto-turysta.pl/relacje,polska,2.html) :deadeek:

Co do terminu, to celowałbym bardziej w lipiec z racji chyba jednak lepszej pogody niż w sierpniu oraz dłuższych dni. Ale wszystko do dyskusji.

Gruntownie zmodyfikowałem trasę, uwzględniając radę floyda link (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Aleja+Solidarno%C5%9Bci&daddr=Trasa+694+to:Trasa+685+to:29+Listopada+to:Trasa+512+to:Trasa+503+to:Gda%C5%84ska+to:Trasa+228+to:54.160022,16.715698+to:Trasa+102+to:Du%C5%84ska+to:chojna+to:Trasa+286+to:Armii+Krajowej+to:%C3%9Apsk%C3%A1+to:Trasa+416+to:Cieszy%C5%84ska+to:Nieznana+droga+to:Trasa+957+to:Trasa+971+to:Trasa+897+to:Trasa+74+to:Okuni%C5%84ska+to:Trasa+819+to:warszawa&geocode=FRRYHQMdovhAAQ%3BFUjSIwMdijRUAQ%3BFRzQJAMdistnAQ%3BFZScNQMdROheAQ%3BFT5QPAMd3tM4AQ%3BFTi_PAMdhrcqAQ%3BFf2FPgMdiAwrAQ%3BFbmOPAMdV9sUAQ%3B%3BFaLROAMdoALkAA%3BFfR3NgMdpKTZAA%3BFaoqKAMdoibcACmzfA6UxVgHRzEO4ow5W_mZ4A%3BFZozFgMdgHTiAA%3BFZKpBwMdpNfsAA%3BFdapBAMdUkjxAA%3BFV4f_QIdSEsRAQ%3BFeSu9gIdCLUeAQ%3BFSok9gIdAnQqAQ%3BFdlm8gIdJ5UvAQ%3BFRA48QIdZEQ9AQ%3BFWNH7QIdZJJZAQ%3BFagOCAMddDNwAQ%3BFfZ7EgMdBGZnAQ%3BFWhVEwMdKK1eAQ%3BFSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg&hl=pl&mra=dpe&mrcr=2&mrsp=8&sz=10&via=1,2,4,5,7,8,10,12,14,15,16,17,18,20,22,23&dirflg=ht&sll=54.189763,16.964264&sspn=0.597009,1.783905&ie=UTF8&ll=51.76784,19.742432&spn=5.052186,14.27124&z=7)

Odnośnie ogłaszania na innych forach- zaryzykuję jednak. Przed wyjazdem z pewnością spotkamy się kilka razy z przyszłą ekipą wyjazdową  , żeby ustalić czy pasuje nam tempo jazy, czy wytrzymamy ze sobą na wzajem i czy mamy podobne zamierzenia. Przeczytawszy kilka wątków o takich wyprawach dochodzę do wniosku, że ciężko zebrać ekipę w ogóle, a co dopiero 3-4 motocykle. Poza tym byłaby to szansa na więcej wskazówek, porad i ewentualnych miejsc noclegowych- no i w końcu wszyscy kochamy motocykle  O0.
link do tematu (http://forum.motocyklistow.pl/Dookola-Polski-2010-t125915.html)
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: J.A.C.E.K w Luty 02, 2010, 16:31:37
ja lecę w stronę Bstoku trasą przez Biebrzański Park Narodowy. Trasa na googlu prawie niewidoczna, ale kilmacik jest ok, droga jak na TDM wyśmienita. Jest trochę niemal skakania na górkach... polecam. W miejscowości Mężenin skręcacie w lewo, ale takie lewo jak na godzinę 10 na zegarze, bo dróg jest tam więcej. Lecąc tamtędy dalej ponad Bstokiem macie Bohoniki i Kruszyniany, więc klimat tatarski, tez polecam. Dalej na południe "kraina otwartych okiennic". Ale reasumując - droga do Biłaegostoku nie musi byc nudna i czy przelot południową stroną jest atrakcyjniejszy... nie wiem. Ja polecam Północ. Traskę mam tam zaplanowaną, także jakby co polecę.
Ja.
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: floyd w Luty 02, 2010, 20:04:28
Kamillo 5_6 motocykli to max. ?!
 Myślę,że nie ma co zniechęcać narodu na samym wstępie.Jeśli zainteresowanie było by znaczne można rozpatrzyć możliwość jazdy w odstępach czasowych po 5-6 motocykli,ale po wyznaczonej z góry trasie.Skupmy się na wyznaczeniu tej trasy i określeniu jakiegoś terminu.Moja sugestia jest taka,iż po tak długotrwałej zimie ( jak to w zapowiedziach) wyznaczmy termin na przełomie czerwca i lipca. Co wy na to ?



Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Luty 02, 2010, 21:56:25
Zreflektowałem się z tymi motocyklami- nie ma co zakładać. Będzie fajnie we 2, jaki i w 10ciu - coś się wtedy wymyśli.

Co do terminu, to od 1 do 4 lipca (niedziela) jest Heineken Open'er Festival, na który miałem nadzieję udać się w tym roku. W zasadzie każdy termin po mi pasuje. Lipiec byłby najlepszy- jeszcze długie dni, no i cieplej niż w sierpniu. Może więc piątek 9. lipca?

Jacek- dzięki za podpowiedź. Znalazłem miejscowość Mężenin (są 2 w podlaskim i 1 w mazowieckim), więc mam nadzieję, że o tą Ci chodziło. Trasa do Mężenina jednak wygląda "prosto"- link (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=warszawa&daddr=53.091261,22.47448&geocode=FSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg%3BFb0bKgMd8O5WAQ&hl=pl&mra=ls&sll=52.66051,21.743335&sspn=1.237781,3.56781&ie=UTF8&ll=52.694697,22.033081&spn=1.236791,3.56781&z=9)

Wsie tatarskie, które wskazałeś- Bohoniki i Kruszyniany wydają się być o wiele bardziej interesujące niż przejazd przez Białystok, który wcześniej był w planie, sprokurowałem więc taki odcinek (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Mazury&daddr=Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+687+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+65+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:53.408713,23.587646+to:Trasa+673+to:Brzostowskiego&geocode=Fb6_JAMd4MVnAQ%3BFQwmJAMdurRrAQ%3BFUhrJAMdr2FrAQ%3BFSSIJQMdKZ5qAQ%3BFaVwJwMdKJVqAQ%3BFSqlKAMdGNhpAQ%3BFXrxKAMdLhhqAQ%3BFRJhKQMdkg1rAQ%3BFSp0KgMdaqtrAQ%3BFaTiKwMd6BprAQ%3BFcyvLgMdAP1nAQ%3B%3BFSkvNAMdVTtlAQ%3BFdB-NQMd9MReAQ&hl=pl&mra=dpe&mrcr=4&mrsp=11&sz=12&via=1,2,3,5,6,7,11&dirflg=ht&sll=53.434083,23.58696&sspn=0.151968,0.445976&ie=UTF8&ll=53.284922,23.68103&spn=1.220005,3.56781&z=9)
Część wiedzie przez las i jakąś drogę gruntową- nie wiem czy tamtędy można jeździć, ale to tylko szkic...
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Luty 03, 2010, 10:18:28
Ad. drogi na Bohoniki to ja osobiście z Warszawy skłaniałbym się polecieć na Węgrów - Sokołów Podlaski - Drohiczyn - Siemiatycze (fajna malownicza tresa nad Bugiem) potem troszkę cofnąć się w stronę Lublina i w Mierzwicach lub Serpelicach (jest tam trochę ośrodków wypoczynkowych a jak zabraknie to mam znajomości w Sarnakach i okolicach to gdzieś się rozbić można  :deadbeer: ) zrobić pierwszy nocleg to niby tylko 150 km ale jak na pierwszy dzień i jakąś integracje może być fajnie choćby dla grupy wyruszającej z Warszawy.
Następnego dnia przez Siemiatycze - Ciechanowiec - Bielsk Podlaski lub Siemiatycze - Kleszczele do Hajnówki a dalej jak proponował Kamillo  :headbang:
Co Wy na to???
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Luty 03, 2010, 13:44:02
Spoko, w takim razie sprokurowałem 3 odcinki  :deadeek:
Warszawa-Serpelice (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=warszawa&daddr=52.404095,22.244568+to:serpelice&geocode=FSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg%3B%3BFWanHQMdOcNfASnvMUBx8MYhRzGdjOpKCdssog&hl=pl&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=1&sz=9&via=1&dirflg=ht&sll=52.227799,22.197876&sspn=1.249976,3.56781&ie=UTF8&ll=52.368892,22.351685&spn=1.246,3.56781&z=9) (163km)- nocleg tak jak proponował ArekW
Serpelice-Lipsk (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=serpelice&daddr=Trasa+66+to:Mazury+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+687+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+65+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+673&hl=pl&geocode=FWanHQMdOcNfASnvMUBx8MYhRzGdjOpKCdssog%3BFUoxIgMd1OljAQ%3BFb6_JAMd4MVnAQ%3BFQwmJAMdurRrAQ%3BFUhrJAMdr2FrAQ%3BFSSIJQMdKZ5qAQ%3BFaVwJwMdKJVqAQ%3BFSqlKAMdGNhpAQ%3BFXrxKAMdLhhqAQ%3BFRJhKQMdkg1rAQ%3BFSp0KgMdaqtrAQ%3BFaTiKwMd6BprAQ%3BFcyvLgMdAP1nAQ%3BFdTyLgMd7ednAQ%3BFSkvNAMdVTtlAQ&mra=mr&via=1,3,4,5,7,8,9,13&dirflg=ht&sll=53.836322,23.656311&sspn=1.204207,3.56781&ie=UTF8&ll=52.968492,23.466797&spn=2.458101,7.13562&z=8) (274km) po drodze Hajnówka i Białowieża, potem odcinek offroadowy i wsie tatarskie. Nie wiem czy się czasowo wyrobimy...
Lipsk-Giżycko (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Trasa+673&daddr=Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:54.085173,23.298569+to:1+Maja+to:Trasa+651+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Aleja+1+Maja&geocode=FWr2MwMd4O9kAQ%3BFTWdNgMdYwRgAQ%3BFehvOAMdKI1hAQ%3B%3BFfqMOQMdwE1kAQ%3BFVFlPQMdTRZbAQ%3BFTnyOQMdSlNSAQ%3BFbDcOQMdnHZQAQ%3BFfSiOAMdfj5MAQ&hl=pl&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=3&sz=11&via=1,2,3,4,5,6,7&dirflg=ht&sll=54.018663,23.150253&sspn=0.299739,0.891953&ie=UTF8&ll=53.920516,23.145447&spn=1.201785,3.56781&z=9) (228km) po drodze 2 odcinki przez las, dobijamy do granicy z Kaliningradem, a nocleg w okolicach Giżycka, jak to Grzesiu sugerował.

Co myślicie o tych odcinkach?

Odnośnie integracji, to myślę że kilka razy przed wyjazdem jeszcze się spotkamy- czy to lokalnie, czy na zlocie  :deadbeer:

A temat na forum motocyklistów (http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=69dd8f2bbff01873fc3f4e3dbc0a4bb4&showtopic=125915) powoli się rozwija :) ciekawe co z tego wyjdzie.

Póki co ktoś zaproponował takie miejsca (http://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&msid=118352839218379130867.00047bc89a5dd9c2ddec5&ll=50.346337,16.751404&spn=0.651131,1.783905&z=10) do odwiedzenia w Kotlinie Kłodzkiej.

Więc kolejny odcinek łączący wskazówki floyda z powyższym:
Miszkowice-Złoty Stok (http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Trasa+369&daddr=Trasa+252+to:Trasa+301+to:Aleja+Jana+Paw%C5%82a+II+to:Trasa+389+to:Trasa+33+to:Nieznana+droga+to:50.24479,16.785393+to:Trasa+392+to:Trasa+390&geocode=FcXkBQMdGejyAA%3BFXFHBQMd8wTxAA%3BFXYpAwMdHk73AA%3BFf6xAQMdds33AA%3BFXhIAAMdJNf5AA%3BFad__AId0tr-AA%3BFahv_gIdnmv_AA%3B%3BFZxf_wIds1QBAQ%3BFdCUAQMdxCUBAQ&hl=pl&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=7&sz=12&via=1,2,3,4,5,6,7,8&sll=50.205912,16.808395&sspn=0.163264,0.445976&ie=UTF8&ll=50.426893,16.578369&spn=0.650025,1.783905&z=10) (220km)

Odkryłem ciekawe miejsce do zwiedzania w Kowarach: link (http://www.sztolniekowary.pl/) - dawna kopalnia Uranu  :headbang:

17 lipca jest inscenizacja bitwy pod Grunwaldem i 600 rocznica tejże- link (http://grunwald600lat.pl/)- tylko jak i czy to implementować z uwagi na czas?
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Luty 04, 2010, 11:07:41
Wiadomo że jeszcze nie teraz ale wkrótce trzeba będzieokreślić bardzo dokładny termin i liczbę uczestników (myślę że do końca kwietnia - to ostateczny termin)
wtedy można wszystko ładnie zaplanować ewentualnie zarezerwować. Jeśli chodzi o pierwszy nocleg to w zależności ile osób będzie ja zorganizuję nocleg.
Już wiem że raczej w tym sezonie całej trasy nie zrobię  :deadeekani: ale chciałbym uczestniczyć w pierwszych kilku etapach poczynając od Warszawy. Więc można uznać że jest to moja pierwsza deklaracja.  :headbang:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: J.A.C.E.K w Luty 04, 2010, 12:40:51
Zreflektowałem się z tymi motocyklami- nie ma co zakładać. Będzie fajnie we 2, jaki i w 10ciu - coś się wtedy wymyśli.

Co do terminu, to od 1 do 4 lipca (niedziela) jest Heineken Open'er Festival, na który miałem nadzieję udać się w tym roku. W zasadzie każdy termin po mi pasuje. Lipiec byłby najlepszy- jeszcze długie dni, no i cieplej niż w sierpniu. Może więc piątek 9. lipca?

Jacek- dzięki za podpowiedź. Znalazłem miejscowość Mężenin (są 2 w podlaskim i 1 w mazowieckim), więc mam nadzieję, że o tą Ci chodziło. Trasa do Mężenina jednak wygląda "prosto"- link ([url]http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=warszawa&daddr=53.091261,22.47448&geocode=FSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg%3BFb0bKgMd8O5WAQ&hl=pl&mra=ls&sll=52.66051,21.743335&sspn=1.237781,3.56781&ie=UTF8&ll=52.694697,22.033081&spn=1.236791,3.56781&z=9[/url])

Wsie tatarskie, które wskazałeś- Bohoniki i Kruszyniany wydają się być o wiele bardziej interesujące niż przejazd przez Białystok, który wcześniej był w planie, sprokurowałem więc taki odcinek ([url]http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Mazury&daddr=Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+687+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+65+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:53.408713,23.587646+to:Trasa+673+to:Brzostowskiego&geocode=Fb6_JAMd4MVnAQ%3BFQwmJAMdurRrAQ%3BFUhrJAMdr2FrAQ%3BFSSIJQMdKZ5qAQ%3BFaVwJwMdKJVqAQ%3BFSqlKAMdGNhpAQ%3BFXrxKAMdLhhqAQ%3BFRJhKQMdkg1rAQ%3BFSp0KgMdaqtrAQ%3BFaTiKwMd6BprAQ%3BFcyvLgMdAP1nAQ%3B%3BFSkvNAMdVTtlAQ%3BFdB-NQMd9MReAQ&hl=pl&mra=dpe&mrcr=4&mrsp=11&sz=12&via=1,2,3,5,6,7,11&dirflg=ht&sll=53.434083,23.58696&sspn=0.151968,0.445976&ie=UTF8&ll=53.284922,23.68103&spn=1.220005,3.56781&z=9[/url])
Część wiedzie przez las i jakąś drogę gruntową- nie wiem czy tamtędy można jeździć, ale to tylko szkic...


przejedziecie. Najgorszy jest ten kawałek od Krynek do trasy Bstok - Bobrowniki, ale tam sa szerokie szutry i nie ma problemu, chyba, że długo pada. Zresztą będę tam przed Wami, to potiwerdzę, jak się te drogi po zimie mają, bo nie wyrównane tworzą tam koszmarną "tarkę", na której można zęby pogubić, ale warto. I masakryczne sa tam oznaczenia, ważne, żeby się nie zakręcić... Ale widoki... klasa!
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Greg.or w Luty 05, 2010, 12:17:20
Na scigacz.pl znalazlem plan wyprawy dookola PL, ale to chyba nie z Zony... Mozna cos od nich sciaganc  :deadtop4: Oto link: http://www.scigacz.pl/Moto,Lato,Polska,2010,zapowiedz,wyprawy,11905.html
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: floyd w Luty 07, 2010, 21:31:08
W takim razie myślę,że można dołączyć trasę Miszkowice-Złoty Stok do planu tej podróży.Wstępnie zacznę się dowiadywać o wolne miejsca w terminie około 15-20 lipca w gospodarstwie agro.Z tego co wiem nocleg w agro kosztuje 25zł.Wezmę też na tapetę możliwość zanocowania pod namiotami u zaprzyjaźnionego rolnika ( na jego polu,łące) . To w razie gdyby wyszło coś nie halo z terminami.
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Marzec 22, 2010, 20:46:08
Trochę nam wątek przysnął... Na początek zapytam- czy jeszcze jesteście chętni i napaleni na wyprawę?

A dalej moje smęty:
Preferowałbym wyjazd już pierwszego lipca, acz jeżeli stanowi to problem, to może być ciut później.

Moglibyśmy się podzielić w kwestiach układania trasy, jest tego około 3000 km, jak nie więcej, więc sporo informacji do przegrzebania. Póki co zgromadziłem trochę linków i gdyby komuś chciało się je przegrzebać i stworzyć z tego odcinki zawierające trasę, miejsca do zobaczenia oraz noclegi, to byłoby super.
Poglądowo mapa wygląda tak: link (http://bisi.pl/dookoapl)
Jest już kilka odcinków ustalonych:
Warszawa-Serpelice (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=warszawa&daddr=52.404095,22.244568+to:serpelice&geocode=FSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg%3B%3BFWanHQMdOcNfASnvMUBx8MYhRzGdjOpKCdssog&hl=pl&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=1&sz=9&via=1&dirflg=ht&sll=52.227799,22.197876&sspn=1.249976,3.56781&ie=UTF8&ll=52.368892,22.351685&spn=1.246,3.56781&z=9) (163km)
Serpelice-Lipsk (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=serpelice&daddr=Trasa+66+to:Mazury+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+687+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+65+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Trasa+673&hl=pl&geocode=FWanHQMdOcNfASnvMUBx8MYhRzGdjOpKCdssog%3BFUoxIgMd1OljAQ%3BFb6_JAMd4MVnAQ%3BFQwmJAMdurRrAQ%3BFUhrJAMdr2FrAQ%3BFSSIJQMdKZ5qAQ%3BFaVwJwMdKJVqAQ%3BFSqlKAMdGNhpAQ%3BFXrxKAMdLhhqAQ%3BFRJhKQMdkg1rAQ%3BFSp0KgMdaqtrAQ%3BFaTiKwMd6BprAQ%3BFcyvLgMdAP1nAQ%3BFdTyLgMd7ednAQ%3BFSkvNAMdVTtlAQ&mra=mr&via=1,3,4,5,7,8,9,13&dirflg=ht&sll=53.836322,23.656311&sspn=1.204207,3.56781&ie=UTF8&ll=52.968492,23.466797&spn=2.458101,7.13562&z=8) (274km) po drodze Hajnówka i Białowieża, potem odcinek offroadowy i wsie tatarskie. Nie wiem czy się czasowo wyrobimy bo droga może być z niespodziankami...
Lipsk-Giżycko (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Trasa+673&daddr=Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:54.085173,23.298569+to:1+Maja+to:Trasa+651+to:Nieznana+droga+to:Nieznana+droga+to:Aleja+1+Maja&geocode=FWr2MwMd4O9kAQ%3BFTWdNgMdYwRgAQ%3BFehvOAMdKI1hAQ%3B%3BFfqMOQMdwE1kAQ%3BFVFlPQMdTRZbAQ%3BFTnyOQMdSlNSAQ%3BFbDcOQMdnHZQAQ%3BFfSiOAMdfj5MAQ&hl=pl&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=3&sz=11&via=1,2,3,4,5,6,7&dirflg=ht&sll=54.018663,23.150253&sspn=0.299739,0.891953&ie=UTF8&ll=53.920516,23.145447&spn=1.201785,3.56781&z=9) (228km) po drodze 2 odcinki przez las, dobijamy do granicy z Kaliningradem, a nocleg w okolicach Giżycka.
Miszkowice-Złoty Stok (http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Trasa+369&daddr=Trasa+252+to:Trasa+301+to:Aleja+Jana+Paw%C5%82a+II+to:Trasa+389+to:Trasa+33+to:Nieznana+droga+to:50.24479,16.785393+to:Trasa+392+to:Trasa+390&geocode=FcXkBQMdGejyAA%3BFXFHBQMd8wTxAA%3BFXYpAwMdHk73AA%3BFf6xAQMdds33AA%3BFXhIAAMdJNf5AA%3BFad__AId0tr-AA%3BFahv_gIdnmv_AA%3B%3BFZxf_wIds1QBAQ%3BFdCUAQMdxCUBAQ&hl=pl&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=7&sz=12&via=1,2,3,4,5,6,7,8&sll=50.205912,16.808395&sspn=0.163264,0.445976&ie=UTF8&ll=50.426893,16.578369&spn=0.650025,1.783905&z=10) (220km)

pozostało jakieś 10 do stworzenia. Poza Bieszczadami, Mazurami, Podlasiem i Kotliną Kłodzką nie mam żadnych info o tym gdzie warto jechać. Póki co na forum motocyklistów znalazło się kilka osób, które również planują taki wyjazd i coś tam tworzą. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie. Jakby nie było wszelkie wskazówki mile widziane.

Może się jakoś spotkamy przy piwie/kawie w któryś słoneczny weekend, ewentualnie czy zamierzacie jechać na zlot?

Poniżej linki które do tej pory znalazłem:
wątek na forum trampka o Mazurach  (http://www.transalpclub.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=4005&st=0&sk=t&sd=a&sid=cb7a943de2416f6010d9854a0cc2e1c1) - 3 strony postów, ale nie przedarłem się do końca; m.in. fajne namiary na nocleg pod Augustowem i na trasę pod granicą z obwodem Kaliningradzkim

podlasie (http://motostrada.net/index.php?option=com_content&task=view&id=31&Itemid=99)

Bieszczady:
wątek na forum motocyklistów o tym co zobaczyć w Bieszczadach  (http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=126040&st=0)
znowu forum motocyklistów o wyprawie na południe (http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=117205&hl=motowyprawa)
=5&search[order]=regionID]nocleg w Zwierzyniu (http://www.bieszczady.pl/noclegi/Kwatery_prywatne?catID=597&offerID=58&search[categoryID)
strona elektrowni wodnej w Solinie :D (http://www.solina.pl/Zwiedzanie_zapory?newsID=4033&sectionNo=1)
wątek na "moto-friends' o wyprawie w Bieszczady/Tatry (http://www.forum.moto-friends-mala.pl/viewtopic.php?t=996&postdays=0&postorder=asc&start=0)
 szlaki architektury drewnianej w Bieszczadach (http://www.podkarpackie.pl/szlak/trasy.php?akcja=TRASA%20III)

ogólnie o wyprawach po PL:
motovoyager (http://www.motovoyager.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=161)
 motocyklem przez Polskę (http://www.motocyklistki.pl/artykuly-reportaze-wywiady/motocyklistki-w-podrozy/187-motocyklem-przez-polske)
Podróże pana Marka (http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/8,56400,2165097.html)
strona strangers'ów (http://www.strangers.pl/wyprawy.htm)
dookoła PL w 9 dni (http://dookolapolski.szauek.pl/)
 22 relacje z Polski (http://nowy.moto-turysta.pl/relacje,polska,2.html)
 fajny pomysł na organizację wypadów (http://where2moto.com/)

o wyprawie na forum motocyklistów (http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=125915&st=0)
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Greg.or w Kwiecień 06, 2010, 21:10:32
Widze, ze przycichlo troche  :deadsleep:

Ja niestety nie lapie sie juz na te wycieczke  :deadflop: Potomek w drodze :deadtop4: , nie chce Żony stresowac  :deadangel: Ale nocleg moge zalatwic i oczywiscie spotkac sie na male co nieco  :deadbeer:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Kwiecień 07, 2010, 09:36:04
Ok to teraz mi powiedzcie na ile osób i konkretnie na kiedy mam zamawiać nocleg w serpelicach? Jeżeli to ma być na początku lipca to warto już się zakręcić za rezerwacją  :deadbeer:
pozdro
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Kwiecień 07, 2010, 20:31:04
Grzesiu, GRATULACJE :deadtop4: Jak się spotkamy to trzeba uczcić koniecznie  :deadbeer:

Jeżeli o mnie chodzi, to chciałbym wyjechać w piątek 2. lipca i wrócić w niedzielę 18. lipca.
Póki co przygotowałem takie dwa odcinki, które jakiś czas temu opublikowałem na FM (Forum Motocyklistów), z resztą w tym wątku je szkicowaliśmy. Wygląda to tak:

pierwszy odcinek (http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=warszawa&daddr=Wolno%C5%9Bci+to:52.330304,23.047256&geocode=FSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg%3BFWSrHwMdMkxTAQ%3B&hl=pl&mra=dme&mrcr=0&mrsp=2&sz=11&via=1&dirflg=ht&sll=52.335759,23.074036&sspn=0.299568,0.891953&ie=UTF8&ll=52.472743,21.84082&spn=1.243069,3.56781&z=9) jest dość elastyczny, raptem 160 km. Wyszedłem z założenia, że pierwszy dzień to organizacja/dojazdy/integracja, zwiedzanie jak czas pozwoli :)  Trasa wygląda tak:

Wyjazd z Wawy, którędykolwiek, byle do DW637, potem tniemy krajową 62 do Siemiatycz i gdzieś w okolicach Mielnika (http://www.mielnik.com.pl/galeria/) (punkt B) planowałbym nocleg (raczej nad niż pod Bugiem). Miejsce i rodzaj noclegu do ustalenia. Gdyby było dużo czasu, to po drodze można zahaczyć o Ciechanowiec (imponujące muzeum rolnictwa i kilka innych fajnych rzeczy do zobaczenia), w Mielniku jest największa odkrywkowa kopalnia kredy w Polsce oraz cerkiew, można też pojechać kawałek dalej na wschód do Niemirowa


drugi odcinek (http://bisi.pl/odc2)
B-po 15km mamy Grabarkę (http://www.grabarka.pl/)- święte miejsce dla Prawosławnych, robi wrażenie i jest co oglądać (tu spędzimy pewnie z 1,5 h)
dalej 60 km przez DK693 i 685, po drodze wsie z cerkwiami ~1h
C- Hajnówka (http://www.hajnowka.pl/)- ciekawe miasto- 26% populacji to Białorusini i od 2007 roku jest to oficjalny drugi język w mieście. Jest kilka miejsc do zobaczenia/objechania. Do tego można się zatankować i wrzucić coś na ząb. 2h
D- Rezerwat Pokazowy Żubrów (http://bpn.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=67&Itemid=119) oraz Muzeum Przyrodniczo-Leśne (http://bpn.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=79&Itemid=143). 2-3h
D-E droga przez puszczę- podobno asfaltowa, choć pewności nie mam. 45 km ~ 1h
E- zalew w Siemianówce. Kiedyś były tam wsie, ale w ramach "programu rozwoju regionu" zrobiono w ich miejsce zbiornik wodny- zabawna pamiątka PRLowskiego podejścia do gospodarki przestrzennej i rozwoju... Poza tym jedno z bardziej cenionych miejsc przez ornitologów do obserwacji ptaków  :lalag: Nad zalewem plaża i ładne widoki. Myślę że można się na 30 minut zatrzymać, rozprostować kości i coś zjeść.

W tym miejscu okazuje się, że aby dojechać do Sokółki asfaltem, trzeba pojechać przez Białystok- krótszej drogi nie ma, a droga ciekawa raczej nie jest. Dlatego wybrałem odcinek pod granicą, przez wsie Tatarskie po szutrze :buttrock:

E-F-G-H- odcinek do Jałówki po asfalcie, potem szutr, wsie Mostowlany i Swisłoczany, następnie przebijamy się przez DK65 i jedziemy do wsi tatarskiej Kruszyniany (najstarszy w Polsce meczet wybudowany w drugiej połowie XVIII wieku i cmentarz muzułmański z nagrobkami z początków osadnictwa. We wsi zajazd z tatarskim menu), następnie do DW674 i wieś Bohoniki- meczet i mizar (cmentarz muzułmański). 20 km asfalt do Jałówki, 40 km po szutrze i 30 km do Bohonik ~2,5h.
Odcinek Sokółka Białowieża opisany na rowerowo + foty (http://www.exoticpoland.info/pe.php?t=02_bialowieza) - swoją drogą bardzo fajna stronka z opisem tras na wschodzie.

całość wyszła w przybliżeniu 12h.

Myślę, że o ile wcześnie byśmy wyruszyli, a po drodze nie byłoby niespodzianek, to można jeszcze dobić 80km po asfalcie do Augustowa gdzie na forum trampka polecano taki nocleg (http://siroccokajaki.pl/strony/6-Pole-namiotowe.html) - pole namiotowe/domki w dobrej cenie.

Odcinek ma wówczas w sumie 300 km i wyjdzie pewnie z 13-14h. Więc trzeba wstać z rana i ogień  :biggrin: 

Jakieś uwagi co do odcinka? Coś jeszcze po drodze obejrzeć, coś olać:icon_question:  :icon_question:
**************************************

Oczywiście nocleg może być, tak jak ustalaliśmy w Serpelicach. (myślałem jeszcze żeby zrobić przeprawę promową przez Bug na wysokości Mielnika i zobaczyć kopalnie kredy, ale czasu nie starczy)  :deadflop:

ArekW- póki co na FM mam chętne 3 osoby, ale na ile oni są pewni okaże się w niedalekiej przyszłości. Póki co z rezerwacjami bym się wstrzymał. Jakkolwiek koniec kwietnia/początek maja warto byłoby już domknąć tę kwestię.

Może czujecie się na siłach przygotować jakieś odcinki? Np. od Augustowa do Fromborka na 2 dni po mazurach? (od Fromborka do Szczecina na FM ułożą)

Fajnie że się odezwaliście, bo już nadzieję traciłem :P
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Kwiecień 08, 2010, 10:09:08
Kamillo, między Mielnikiem a Serpelicami jest 15 minut drogi na moto, przeprawy promowe są ale ich rozkład jest podobny do przepraw promowych w Rumunii tzn albo jest albo jej nie ma  :deadbandit:
Baza noclegowa na terenie Mierzwic/Serpelic jest nieporównywalnie większa niż w notabene bardzo ładnym Mielniku. Myślę że jeszcze w tym miesiącu tam polecę w odwiedki do teściów i popatrzę co i jak.  :deadbeer:
Co do odcinka Augustów Frombork to mogę się tego podjąć ale wolałbym po wekendzie majowym bo właśnie wtedy będę w tamtych okolicach na spotkanku z klubu Strangers i będę miał świerze informacje.
pozdrówka
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Kwiecień 08, 2010, 17:08:32
Ok, Arku trzymam za słowo z traską Augustów-Frombork. Serpelice są git i mi pasują, nie ma co kombinować. W tym, lub najbliższym tygodniu spotkam się z chętnymi z forum motocyklistów i dam znać jak to wygląda. Swoją drogą można by się również jakoś umówić i pogadać  :deadbeer:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Kwiecień 09, 2010, 08:45:48
Spotkanko to bardzo dobry pomysł, jak tylko odbiorę moto od Kudłatego to możemy się umówić na jakieś popołudnie czy też wieczór np w 2oo albo Route66 i pogadać - wziąć mapę roboczą i zaznaczyć całą trasę przejazdu łatwiej wtedy wszystko ustalić.
Jak powiedziałem pewnie nie zrobię całej trasy z racji obowiązków domowych ale organizacyjnie postaram się pomóc.  :deadwar:
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: ArekW w Kwiecień 28, 2010, 09:18:17
Kamillo!
pytanie techniczne: czy dobrze zrozumiałem, że odcinek Augustów - Frombork mam podzielić na dwa dni? i ile km od granicy można wjechać w głąb kraju (tak aby coś ciekawego zobaczyć).
Pozdro
Tytuł: Odp: Tur de Pologne 2010
Wiadomość wysłana przez: Kamillo w Kwiecień 28, 2010, 23:42:38
Tak, na dwa dni. Natomiast jak daleko od granicy- jak uważasz. Jeżeli chodzi o moje preferencje to myślę, że 250-300 km w tym szutry, będzie dość. Nie nastawiałem się też na zwiedzanie, bardziej na "zobaczenie" i jazdę. Chętnie bym się przejechał pod granicą, bowiem o ile jeziora mazurskie i ich atrakcje jako tako już zwiedziłem, to nigdy dalej w kierunku Podlasia i granicy się nie zagłębiałem- np.  jeziorko Wiżajny przy styku 3 granic, lub odcinek od tegoż jeziora, tuż pod granicą do miejscowości Gołdap. Na advrider [ulr=http://www.advrider.pl/viewforum.php?f=35]link[/url] powinno być kilka fajnych miejscówek.