Autor Wątek: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.  (Przeczytany 173837 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lejdi Rura

  • TDM User
  • Wrocław
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 988
Grzeci: no ale żeby Marianna antonina ???
nasza gwiazda betlejemska.. promyk nadziei , kaganek , promyczek lepszego jutro.. sama Ona .. niczym gwiazdka na tle tego kurwidołka.....
i poszła
i nadzieja umarła
larwa jedna ...

Offline tomi_chełm

  • TDM User
  • Chełm
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 69
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #166 dnia: Sierpień 19, 2013, 20:16:16 »
Ciężko cokolwiek napisać. Jak wszyscy tutaj oglądałem ich relacje z podróży. Jak najbardziej utożsamiałem się z tym co robili. Proponuję aby forum w jakiś sposób uczciło pamięć Maksa. (np przygaszenie barw forum na kilka dni lub coś podobnego)

Offline sietmen75

  • MotoFazA
  • TDM User
  • Wrocław
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 4491
  • Statler & Waldorf
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #167 dnia: Sierpień 19, 2013, 21:05:07 »
  :deadsad:

żal, smutek... co by nie napisac, słowa Maxowi życia nie wrócą, niestety

nie zapominajmy o Krzyśku, który... boje sie wyobrazic,  co teraz przeżywa w tym... Ekwadorze

trzymaj sie chłopie
Roots Bloody Roots

Offline paweltdm

  • TDM User
  • Warszawa
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 48
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #168 dnia: Sierpień 19, 2013, 21:14:46 »
Smutek i wielka szkoda.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2013, 21:17:43 wysłana przez paweltdm »

Offline KrisDTR

  • TDM User
  • Wrocław
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #169 dnia: Sierpień 20, 2013, 14:32:11 »
Ja nadal nie mogę uwierzyć w to co się stało.

Dzisiaj o 18.30 we Wrocławiu w kościele św. Antoniego przy ul. Kamińskiego jest msza za Maksa.
Na szczęście pracujesz całe życie
Na nieszczęście tylko sekundę.

Offline Grzeci

  • TDM User
  • WROCŁAW
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 2423
  • Jeśli włosy są ładne to nie musi być ich qrwa dużo
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #170 dnia: Sierpień 20, 2013, 15:27:31 »
Ja nadal nie mogę uwierzyć w to co się stało.

Dzisiaj o 18.30 we Wrocławiu w kościele św. Antoniego przy ul. Kamińskiego jest msza za Maksa.


 Kriss rozumie .....  emocje ....   więc sprostuje sprawę.

Kościół w którym odbędzie się msza, znajduję się przy ulicy Kasprowicza. Reszta się zgadza.
*****  ***

Offline Grzeci

  • TDM User
  • WROCŁAW
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 2423
  • Jeśli włosy są ładne to nie musi być ich qrwa dużo
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #171 dnia: Sierpień 20, 2013, 22:03:37 »
   Słuchajcie, ja wiem,że tak naprawdę Maksa osobiście znało bardzo mało osób z forum...  Prawdopodobnie tylko ja i Kriss. Sietmen miał okazje chyba poznać jak chłopaki  kompletowali sprzęt przed wyprawą, może Magda?  To i tak juz nie ma znaczenia i nie o to w tym chodzi.

   Może troszkę z tego powodu podchodze osobiście do tej sprawy, ale myślę ze wszystko w granicach rozsądku.  Wiem,że wielu z nas śledziło przygody chłopaków z MXT od samego początku, że wiele osób zdążyło się w pewien sposób zaprzyjaźnić z tymi ludźmi...   

   Pogrzeb Maksa odbędzie się najprawdopodobniej  we Wrocławiu na cmentarzu "Osobowickim" Może znajdzie się ktoś chętny u nas, żeby pożegnać Maksa osobiście?  Napisałem kilka słów na forum SWbickers , może uda się zorganizować jakąś grupę motocyklistów.
   Jak by się zadeklarowało kilka osób, można się "zrzucić" po parę zł na jakąś wiązankę czy wieniec...

Myślę ,ze byłby  to fajny gest z naszej strony.

 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 21, 2013, 11:10:35 wysłana przez Grzeci »
*****  ***

Offline Lejdi Rura

  • TDM User
  • Wrocław
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 988
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #172 dnia: Sierpień 20, 2013, 22:11:16 »
Ja jak najbardziej, a gdyby coś nie poszło to na wieniec się zrzucam.
Grzeci: no ale żeby Marianna antonina ???
nasza gwiazda betlejemska.. promyk nadziei , kaganek , promyczek lepszego jutro.. sama Ona .. niczym gwiazdka na tle tego kurwidołka.....
i poszła
i nadzieja umarła
larwa jedna ...

Offline Dewiator2

  • TDM User
  • Myszków
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 632
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #173 dnia: Sierpień 20, 2013, 22:19:08 »
Grześ dobrze prawisz.
Ja niestety w ten weekend nie bardzo dał bym rady przyjechać, ale jak najbardziej popieram pomysł zrzuty na wieniec. Nie znam tamtejszych stawek, lecz sądzę że np. po 20 zeta będzie git.
Podaj dane.

A tak swoją drogą to kurcze, Byli już tak blisko celu i domu...
...ech

Offline sietmen75

  • MotoFazA
  • TDM User
  • Wrocław
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 4491
  • Statler & Waldorf
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #174 dnia: Sierpień 21, 2013, 01:09:50 »
 O0

jasna sprawa Grześ, obgadamy temat dzisiaj wieczorem

własie z Magdą wspominaliśmy....
Maks z dziewczyną, chyba przed podróżą do Portugali.... swieżo po zakupie trampka, ubrali sie u nas w swoje pierwsze motociuchy... potem zaglądali z Krzyśkiem

ale to nie ma znaczenia kto, kogo i jak bardzo, chłopakowi należy sie motocyklowy pochówek* i koniec, tacy ludzie sa poniekąd ambasadorami nas wszystkich... motocyklistów

*jeśli rodzina nie ma nic przeciwko motocyklom, z tego co wiem w dobrym tonie jest zapytać o zgode najbliższych
Roots Bloody Roots

Offline Javelin

  • TDM User
  • Kraków
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 497
  • 4TX "Kaczucha"
    • Mój prywatny foto blog
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #175 dnia: Sierpień 21, 2013, 06:34:13 »
Właśnie miałem napisać to co napisał Siet. Zanim wybierzecie się na moto na pogrzeb zapytajcie rodziny czy nie będą mieli nic przeciwko. Przy tak wielkiej tragedii nie wszyscy mogą sobie życzyć widoku maszyn "przez które" zginęło ich dziecko :( więc źle by było dokładać cierpienia. Kwestię wieńca popieram, tylko kurna wypłatę mam w poniedziałek dopiero i jestem spłukany, więc jeśli ktoś mógłby za mnie założyć to będę wdzięczny.

Offline SlaMa

  • TDM User
  • Warszawa
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 284
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #176 dnia: Sierpień 21, 2013, 08:53:47 »
Na pogrzeb nie dam rady się stawić ale deklaruję wkład w wieniec.

Offline CeloFan

  • TDM User
  • Ua Huka
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 885
  • Pełne zadowolenie składa się z małych uciech...
    • CF act
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #177 dnia: Sierpień 21, 2013, 09:06:55 »
Już lepiej nie pisać kto czego nie może bo to już nieładne się robi...
Jak Grzeci poda numer konta, będziemy robić składkę a kto może ten pojedzie na pogrzeb reprezentować wszystkich... bez tłumaczenia.
"Koniec końców kocha się żądzę, a nie to, czego się pożąda". F. Nietzsche
https://www.facebook.com/CFact1/

Offline Lejdi Rura

  • TDM User
  • Wrocław
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 988
Grzeci: no ale żeby Marianna antonina ???
nasza gwiazda betlejemska.. promyk nadziei , kaganek , promyczek lepszego jutro.. sama Ona .. niczym gwiazdka na tle tego kurwidołka.....
i poszła
i nadzieja umarła
larwa jedna ...

Offline jorgtg

  • TDM User
  • Tarnowskie Góry
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 59
  • 4TX '01, WSK M 06Z 1959r. , Jawa ts350+velorex
Odp: Dwa motocykle, 50 tysięcy kilometrów i rok na to, by je przejechać.
« Odpowiedź #179 dnia: Sierpień 22, 2013, 22:34:00 »
Szok i niedowierzanie .....
Kilka dni nie zaglądałem i......