TDM ZONE

FORUM => Wyjazdy => Wątek zaczęty przez: CeloFan w Lipiec 01, 2019, 21:23:21

Tytuł: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 01, 2019, 21:23:21
https://zrzutka.pl/z/akcja-olowek

W tym linku jest wszystko a tu powielę  :deadangel:
I tam możemy wspierać, pomagać, dawać i ... sprawdzić kiedy co i jak  :police:

Ze trzy lata chyba minęło co?
1770 zyla. Ostatnim razem sto dzieciarów miało za to na czym i czym pisać w szkole. Takie 17,70zł  na głowę daje tam szansę na możliwości. Przynajmniej na chwilę.
Paw ,Anka , Grzeci, Maku, And7, Vivaldi, Pan X, Kris4991, Polka, Siehu, Pan XI, Krisbright, perro123, Latający22, Mirek, Pan XII, Raffik, CeloFan. Oto Królowie tej sytuacji.

Tak było: :D

(https://www.tdm.pl/media/files/3f2e69c28dd454a64610b33f6e0828bc.jpg)

Reszta w linku ale może lepiej nie zaglądać w sumie  :deadgrin:

https://www.tdm.pl/index2.php/gallery/view/2678.html (https://www.tdm.pl/index2.php/gallery/view/2678.html)


To był raz pierwszy.
Drugi raz był wtedy, jak sam Raffik Wielki, skołował wśród dobrych ludzi w swojej firmie cały kombi bagażnik samochodowy szkolnych gadżetów. Przewieźliśmy je jego samochodem, bo na motocykle by się nie pomieściło…

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/66131472_1255552921277880_6368651706363805696_o.jpg?_nc_cat=102&_nc_oc=AQnv_FT648RJQftjDNbnW92fvo436vbifFHI7bD6i1ohnXWBMBOyUehvL_vVICjecXs&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=62bf9b375240e70a9b55a75db84ce812&oe=5DB278AC)

Bez pretensji do pochwał czy oczekiwania na oklaski. A i tak się stało co się stało:

https://www.youtube.com/watch?v=VNSgdTX2QA4
 (https://www.youtube.com/watch?v=VNSgdTX2QA4)

Napisali też o nas w gazecie. Cytuję tłumaczenie Google z węgierskiego:

Polscy motocykliści ofiarowali węgierskie dzieci na Zakarpaciu
Polscy motocykliści ofiarowali uczniom osady Nagydobrony na Zakarpaciu. Przywieźli różne przybory szkolne i przybory szkolne do węgierskich dzieci i chociaż nie było ich tam przy konkretnym poddaniu, przynieśli ogromną radość miejscowym.
Motocykliści po raz pierwszy odwiedzili Nagydobrony w zeszłym roku: nie było w tym nic dziwnego, węgierska wioska była po prostu w drodze. Zatrzymali się w wiosce i dowiedzieli się, że miejscowi zbudowali własną drogę w wiosce i zaprzyjaźnili się z ludźmi.
Prawdopodobnie czuli się  dobrze w  Nagydobrony lub po prostu lubili inicjatywę mieszkańców wioski, w każdym przypadku przekazywali niewielką darowiznę z własnej kieszeni do lokalnej szkoły średniej. W tym roku wrócili do tego, a ponieważ jeden lub drugi motocyklista pracuje w szkole szkolnej w Polsce, przyjechali z bardzo poważną darowizną, która została przekazana dzieciom w tym tygodniu.


A o naszym filmie napisali tak:

Ludzie ZONY z wizyta u przyjaciół na Zakarpaciu. Niezrównana gościnność, zabawa i spontaniczność :) Świat jest dobry. Wystarczy spotkać odpowiednich ludzi :)

Film pamiętacie? Niestety też pokazał się w e-gazecie  :deadbandit:

https://www.youtube.com/watch?v=ZrYiJffglvY&app=desktop (https://www.youtube.com/watch?v=ZrYiJffglvY&app=desktop)

Pojedźmy tam jeszcze.

Wtedy było tak, że najpierw pojechaliśmy zresetować umysły a potem wpadł pomysł dania szansy.
Może teraz zróbmy tak, że najpierw podarujmy szansę a potem pojedźmy zobaczyć co się stało?
Jeśli chcemy. Jeśli nam się chce albo czujemy potrzebę, możemy wysypać trochę drobniaków, żeby choć na chwilę przegonić nędzę od dzieciaków. Nie drobniaków? Duże sumy też mogą być  :police: Nie? To zeszyty i inne szkolności.  A przy tym setnie będziemy się bawić! Ale o tym na koniec.
Pech chciał (jeśli ktoś w pecha wierzy), że część Węgier została przyłączona kiedyś do Ukrainy. Każdy to wie. Nazwa krainy się zmieniła a ludzie zostali. Żaden pech. Polityka. Teraz mieszkańcy mają przechlapane. Rząd Ukrainy nie lubi tych Węgrów a Węgrzy na Węgrzech mówią o nich że to Ruscy… Pat. Między tym wszystkim są dzieciary nieświadomie stawiające czoła Wielkim Sprawom. Nie ma za co żyć, nie mam jak się uczyć. Niczemu one niewinne. Myślę, że nikt tak jak my nie może ich choć trochę pociągnąć do góry.

 

Na tej ziemi jest  Velika Dobroń. To Zakarpacie. Jest tam podstawówka. Wielka szkoła co mieści mnóstwo dzieciarów. Od 6 do 14 lat. Większość jakoś wiąże koniec z końcem ale są i takie przypadki, że … nie ma na czym pisać. Trudno o zeszyt, długopis, gumkę. No o  to co niezbędne do nauki. Mimo, że dotacja jest z Węgier to jednak jest to o wiele za mało. Taka polityka. Czterdzieści dwoje dzieciaków i ich rodzice, żyją w nędzy dotkliwej.

Kiedyś myślałem, że ja wychowałem się w biedzie i niedostatku. Ale to nieprawda. Na tle tego co widziałem, byłem dobrze karmiony a w szkole zawsze miałem zeszyt, książkę, ołówek. I nie ma znaczenia fakt, że najczęściej zeszyt był zapisany rysunkami, książka zniszczona tylko od noszenia a ołówkiem dźgałem znienawidzone dziewczyny  :deadangel:

Nie jest to zwyczajowa zbiórka pieniędzy na szczytny cel. Cele są być może szczytniejsze i zbiórki może ważniejsze. Oprócz dania szansy dzieciarom, to też możliwość przeciwstawienia nas, motocyklistów, opiniom o naszych szemranych sprawach, złych nawykach ulicznych, podłych charakterach, samobójczych zapędach na drodze i innych durnotach. No sami wiecie jak dyletanci podchodzą do tematu motocyklizmu i motocyklistów. „Dawcy”…
Tak więc kto na tak, ten Król :)

Aaa. Miałem na koniec napisać o rozróbie… Yyy… Zabawie.
Możliwości:
Jest nowiuśki węgierski dom kultury z infrastrukturą do pokazów zdjęć czy filmów motocyklowych. Jak psycha mi nie siądzie, to sam jeden pokaz zrobię. Obok wielka oświetlona drewniana wiata w razie nadmiaru słońca albo deszczu.
Jest tani hotel. Przy tym wygodny i luksusowy z miejscem na dużo motocykli, dobrym jedzeniem, basenem, sauną, obsługą.
Jest wytwórnia palinki. Każdy pij… degustator wie co to palinka  :deadbeer:
Można jechać w góry do bunkrów albo zobaczyć wodospad, przyrodę. Asfaltem albo szutrem albo błotem. Oczywiście jeśli będzie czas. Bliskie góry czekają.
Byczki są młode i lubiące ludzi. Stacjonują nad małym stawem.
Ławeczka dla wykwintnych smakoszy przed sklepem.
Ognisko albo grill będzie nawet i całą noc, jeśli utrzymamy się na nogach.
Jest przaśnie i swojsko. Ludzie przyjaźni. Jest wielu motocyklistów, choć nie jeżdżą markowymi sprzętami jak my. Dogadamy się jak poprzednio :)
Mangalica też będzie.
No jest tam wszystko oprócz zakazów. Kto już był to potwierdzi jeśli pamięta  :deadgrin:
Jest rzeka z sumami. Jest starorzecze tej rzeki z amurami. Jest „łowisko specjalne” i tam też można łowić okazy.
Pierwsza osoba która objawi swoją chęć i coś kapnąć będzie chciała, uruchomi numer konta na które będzie wpłacana nasza forsa.
Podjąłem próby wyrwania trochę grosza z jednego banku. Może tysiak będzie z tego. Ugniatanie trwa.
Może przekonam kierownictwo mojej firmy, żebym mógł puścić mailing do wszystkich oddziałów w PL w tej sprawie.
A Ty? Możesz coś?
A! Żeby nie było. Jeśli nie chcesz wpłacić, kupić zeszytu ani ołówka oddać zużytego, też możesz jechać i nikt pretensji mieć nie będzie. Tylko ciemną nocą uważaj jak Cię zgryzota dopadnie :)

Czas start.
Czas stop będzie pod koniec wakacji. Wtedy też możemy zażyć zakarpackiego powietrza i gościnności :)
Sami zawieziemy forsę i to co uzbieramy.


Co Wy na to???
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: Mirek w Lipiec 01, 2019, 22:07:38
Jestem pierwszy ?
Oczywiście się dokładam , a jeśli Bóg da to chętnie pojadę.
W tak doborowym towarzystwie to zaszczyt :)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 01, 2019, 22:56:43
 :deadtop4:

No to zaczynamy.
Podaję link do zrzutki zamiast numeru konta, chociaż numer konta się nie zmienił. Będzie oficjalniej ale co z tego :)
Wkleję go tez na początek, żeby się nie zgubił. Jeśli ktoś chce to może rozpowszechniać. Nawet dobrze by było :)

https://zrzutka.pl/z/akcja-olowek
 (https://zrzutka.pl/z/akcja-olowek)

Będę odświeżał szlachetną listę dawców i tak.

Kto chce pojechać, niech pisze. Na jakiś miesiąc przed zrobimy rezerwację w hotelu. Hotel nazywa się Sting i można znaleźć go na Booking. com. Ceny dla nas będą prawdopodobnie inne :)

https://secure.booking.com/mywishlist.html?aid=376384&tflv=0&wl=TeX53aKTANJdkbRklIH3goIEYV4&
 (https://secure.booking.com/mywishlist.html?aid=376384&tflv=0&wl=TeX53aKTANJdkbRklIH3goIEYV4&)

Czas wyjazdu do ustalenia miał być ale widzę tylko jedną opcję. 15-18 sierpnia. Biorąc piątek wolny ma się 4 dni.
Trzeba mieć paszport, dokumenty moto na siebie albo poświadczenie notarialne z tłumaczeniem na ukraiński :), zieloną kartę.
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 02, 2019, 14:20:58
 :deadtop4:

1. Grzeci - 300. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: perro123 w Lipiec 02, 2019, 21:22:28
Weźcie mnie z sobą please....
A ile się dołożę to jeszcze nie wiem. Dzisiaj byłem drugi dzień w pracy. Po dwóch latach przerwy... I jak wszystko pójdzie dobrze to uczcimy to barack palinką  :deadgrin:
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 03, 2019, 00:00:19
 :deadtop4:

Napisałem na zrzutka.pl. Malwina przeredagowała bo by wyszło na to, że umawiamy się na wyjazd tylko  :deadbandit:
Dziękuję.
Konto już zweryfikowane :)


1. Grzeci -   301. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
2. CeloFan - 200. Jedzie. Tak twierdzi  :deadgrin:
3. Kaczor -   500. Jedzie. Niestety  :deadbandit:
4. Kris     -   200. Jeszcze nie wie ale chce.
4. Mirek               Jedzie. Był pierwszy  :police:
5. Perro123          Jedzie, chociaż miał 2 lata przerwy  :deadgrin:
6. Raffik               Jedzie. Nie wiadomo ile wpłaci. Szykuje duży worek   :headbang:
7. Grzechu           Jedzie. Taki Japończyk: Niemamoto ale jedzie  :deadbandit: Dorzuci się.
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 04, 2019, 00:19:51
Mam prośbę. Wpisujcie się sami na listę obecności i wpłatników bo się pogubiłem. Doobra? :)


I mam coś dla smakoszy. Niestety mogę to zrobić tylko w jednym miejscu bo będzie zgrzyt :)

https://www.facebook.com/CFact1/photos/a.565324750157567/2426634897359867/?type=3&theater (https://www.facebook.com/CFact1/photos/a.565324750157567/2426634897359867/?type=3&theater)

Generalnie idzie o licytację nie najgorszej flaszki. Takiej:

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/66166671_1257044561128716_4492230084433805312_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_oc=AQlETgYQ8UnyZ8lppWnsDFE8xqetbkd3pX4n80IAHMIiX6QFdAWCb2cJCY6useqCFnI&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=5f99b98d1635e68bcdabdc0fe6e9a794&oe=5DAEA000)

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/66009109_1257044531128719_7629521836656558080_o.jpg?_nc_cat=106&_nc_oc=AQmwPP_evSa5JQ9iET38g2TSf2UPbdmm8qGGydsENLaesI9_bQ5a2YErr2kOlqip1JM&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=898448bccd8ef997a3883640e00ecd11&oe=5DC5840D)

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/65827746_1257044587795380_793131600299687936_o.jpg?_nc_cat=101&_nc_oc=AQmvVfPJQnjp4mrSNh9CfkLAsI2IymYT78jzslbx3rKiTDLWRiS2HUwRPavQ9-LfcPQ&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=1dae6b1a0708f6fce8a90934740dcee4&oe=5DBDEE43)

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/62487427_1257044617795377_3650914044904210432_o.jpg?_nc_cat=109&_nc_oc=AQlhIk2A71zVR8G_BKZwVYAtbK19PE3j6yvoDqMPp8W4sj2MgDjf1yM8JrYpZ_C0tEo&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=d420da78871ed31058402c25f7be32cd&oe=5DBB6D96)

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/66134993_1257044627795376_1534454444626804736_o.jpg?_nc_cat=106&_nc_oc=AQkU9hzuaaK1RiU08ZHd9WKFmfFRtz4ngufNB04ByrnrsZmIv_ONpGQoJhh2FwRDBAk&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=503f45e420760dad236101c01468b5ce&oe=5D822E37)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 04, 2019, 16:38:07
 :deadtop4:

Jak nie chce ktoś sam się dopisać do szlachetnej listy, to chociaż niechaj napisze do mnie żebym napisał, że się pisze albo wpłaca albo pojedzie. Jak skromniś to kwotę można iksami zastąpić czy coś. A jak chce być anonimowy to się napisze, że anonim. Zobowiązuję się, że obowiązuje mnie tajemnica spowiedzi  :deadtop4:

1. Grzeci -         301. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
2. CeloFan -       200. Jedzie. Tak twierdzi  :deadgrin:
3. Kaczor -         500. Jedzie. Niestety  :deadbandit:
4. Kris     -          200.            Jeszcze nie wie ale chce.
5. Nycha -          100.            Jeszcze nie dał znać co zrobi.
6. Mirek -           125.  Jedzie. Był pierwszy  :police:
7. Kruczki dwa - xxx.   Jadą z ochotą  O0
7. Perro123                 Jedzie, chociaż miał 2 lata przerwy  :deadgrin:
8. Raffik                      Jedzie. Nie wiadomo ile wpłaci. Szykuje duży worek   :headbang:
9. Grzechu                   Jedzie. Taki Japończyk: Niemamoto ale jedzie  :deadbandit: Dorzuci się.

A w ogóle to jest już 2941 zyla i na eFBe licytuje się napój. Za napój aktualna kwota to 400 zł!  :deadbeer:
Konto zrzutki jest już zweryfikowane podwójnie.
CF

PS. Nycha proszony jest o pilny kontakt. Pieniądze poszły bokiem :)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 05, 2019, 11:17:59
Jak nie chce ktoś sam się dopisać do szlachetnej listy, to chociaż niechaj napisze do mnie żebym napisał, że się pisze albo wpłaca albo pojedzie. Jak skromniś to kwotę można iksami zastąpić czy coś. A jak chce być anonimowy to się napisze, że anonim. Zobowiązuję się, że obowiązuje mnie tajemnica spowiedzi  :deadtop4:

1. Grzeci -         301. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
2. CeloFan -       200. Jedzie. Tak twierdzi  :deadgrin:
3. Kaczor -         500. Jedzie. Niestety  :deadbandit:
4. Kris     -          200.            Jeszcze nie wie ale chce.
5. Nycha -          100.            Jeszcze nie dał znać co zrobi.
6. Mirek -           125.  Jedzie. Był pierwszy  :police:
7. Kruczki dwa - xxx.   Jadą z ochotą  O0
8. Vivaldi -         200.   Jedzie ale trzeba zrobić mu jesień latem. Taki warunek  :deadwar:
9. Perro123                 Jedzie, chociaż miał 2 lata przerwy  :deadgrin:
10. Raffik                      Jedzie. Nie wiadomo ile wpłaci. Szykuje duży worek   :headbang:
11. Grzechu                   Jedzie. Taki Japończyk: Niemamoto ale jedzie  :deadbandit: Dorzuci się.



PS. Nycha proszony jest o pilny kontakt. Pieniądze poszły bokiem :)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 05, 2019, 22:46:33
 :deadtop4:

40 ludzi, 3466 złotych (no i Nychy stówa co poszła bokiem) i 141 udostępnień. Pełen sukces na samym początku  :deadbeer:


Jak nie chce ktoś sam się dopisać do szlachetnej listy, to chociaż niechaj napisze do mnie żebym napisał, że się pisze albo wpłaca albo pojedzie. Jak skromniś to kwotę można iksami zastąpić czy coś. A jak chce być anonimowy to się napisze, że anonim. Zobowiązuję się, że obowiązuje mnie tajemnica spowiedzi  :deadtop4:

Aktualna lista szlachetnych:

1. Grzeci -         301. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
2. CeloFan -       200. Jedzie. Tak twierdzi  :deadgrin:
3. Kaczor -         500. Jedzie. Niestety  :deadbandit:
4. Kris     -         200.            Jeszcze nie wie ale chce.
5. Nycha -          100.            Jeszcze nie dał znać czy pojedzie.
6. Mirek -           125.  Jedzie. Był pierwszy  :police:
7. Kruczki dwa - xxx.   Jadą z ochotą  O0
8. Vivaldi -         200.   Jedzie ale trzeba zrobić mu jesień latem. Taki warunek  :deadwar:
9. Besiek -           50.                                   
9. Perro123                  Jedzie, chociaż miał 2 lata przerwy  :deadgrin:
10. Raffik                     Jedzie. Nie wiadomo ile wpłaci. Szykuje duży worek   :headbang:
11. Grzechu                  Jedzie. Taki Japończyk: Niemamoto ale jedzie  :deadbandit: Dorzuci się.



PS. Nycha nawiązał kontakt  :police:

Będą naklejki :)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 06, 2019, 20:59:14
"Zrobiłem" wydarzenie. Łatwiej będzie się zadeklarować wyjazdowo.

https://www.facebook.com/events/396418054325090/ (https://www.facebook.com/events/396418054325090/)

Zdjęcie nie jest z Ukrainy tylko z Armenii ale lepszego nie miałem. Myślę, że jest uniwersalne, dobrze symbolizuje sens naszej akcji.

Jak nie przez eFBe to lista w wątku też jest aktualna i aktualizowana co do wyjazdu

Już wiem, że oprócz pieniędzy, będzie kilkaset(!) notesów i długopisy i kolorowy papier.  Tylko, że jeden dziewczeński motocykl tyle na raz nie przewiezie. Trzeba będzie podumać nad logistyką  :police:

Zwołamy dzieciaki do nowego domu kultury węgierskiej. Na godzinkę albo dwie. Majecka poprowadzi warsztaty origami! My też możemy dołączyć. Ja umiem robić kule  :deadbandit:
Jak mi psycha nie siądzie, to zrobię pokaz i poopowiadam o podróży do Iranu. Jeśli ktoś z Was pojedzie i ma zdjęcia, film albo gadane to by było ekstra jakby to pokazał i opowiedział też.

----------------------------------------------------------------------------------------

Jak nie chce ktoś sam się dopisać do szlachetnej listy, to niechaj napisze do mnie żebym napisał, że się pisze albo wpłaca albo pojedzie. Jak skromniś to kwotę można iksami zastąpić czy coś. A jak chce być anonimowy to się napisze, że anonim. Zobowiązuję się, że obowiązuje mnie tajemnica spowiedzi  :deadtop4:

Aktualna lista szlachetnych:

1. Grzeci -         301. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
2. CeloFan -       200. Jedzie. Tak twierdzi  :deadgrin:
3. Kaczor -         500. Jedzie. Niestety  :deadbandit:
4. Kris     -         200.            Jeszcze nie wie ale chce.
5. Nycha -          100.            Jeszcze nie dał znać czy pojedzie.
6. Mirek -           125.  Jedzie. Był pierwszy  :police:
7. Kruczki dwa - xxx.   Jadą z ochotą  O0
8. Vivaldi -         200.   Jedzie ale trzeba zrobić mu jesień latem. Taki warunek  :deadwar:
9. Besiek -           50.                                   
10. Perro123                  Jedzie, chociaż miał 2 lata przerwy  :deadgrin:
11. Raffik                     Jedzie. Nie wiadomo ile wpłaci. Szykuje duży worek   :headbang:
12. Grzechu                  Jedzie. Taki Japończyk: Niemamoto ale jedzie  :deadbandit: Dorzuci się.

PS. Grzechu teraz jest Mamoto. Chyba tanio kupił bo nic nie pisze, że się dorzucić nie może  :deadgrin:
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 07, 2019, 19:28:21
 :deadtop4:

Aukcja płynu trwa:

https://www.facebook.com/CFact1/photos/a.565324750157567/2426634897359867/?type=3&theater
 (https://www.facebook.com/CFact1/photos/a.565324750157567/2426634897359867/?type=3&theater)

A tu opis licytowanego przedmiotu podzielony na sześć  :deadbandit:

 "Szklanek sześć"
Pierwsza, podniebienie łechce.
Pali w gardle, chociaż nie chce.
Druga w głowę szum nawkłada.
Także nie chce, lecz wypada.
Trzecia w słabość nogi wpędzi.
Powodując chód łabędzi.
O! Już czwarta płynie w kości.
Kto kosztuje w samotności,
Tej niech nie chce...
Ta zmysł mowy silnie łechce.
Piąta... rytmy wyolbrzymia.
Już tancerza nic nie trzyma!
Szósta suszy dno butelki.
Smakosz zdaje się być wielki.
Chcąc pokonać grawitację
Legnie... głosząc abdykację.
Nic nie ruszy nieboraka.
Tańczyć zachciał na bosaka
A tu Ziemia Matka wszędzie.
Aż do rana leżał będzie.
Wnet już rano bóle skroni.
Wodą z wiadra się mistrz broni.
I przysięga, że już nigdy...
Że to koniec, że przenigdy,
Sam nie stanie w szranki z płynem...
Zniechęcony jest tym czynem.
A butelka bez cenzury:
Wypij! - Woła z samej góry.
Sięgnij po mnie! - Krzyczy mądrze.
- Tyle wody jeszcze w wiadrze!
Ona nowa. Nie wie przecie,
Że mistrz nocą na balecie,
szklanek sześć opróżnił pełnych.
Głowa ciężka, nogi z wełny.
Czas liczenie szklanek streścić.
Morał taki z przypowieści:
Samo picie to nie sztuka.
Towarzystwa trzeba szukać.
CF
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 09, 2019, 22:52:07
 :deadtop4:

Jutro o 21:21 zakończy się aukcja płynu ognistego.
W tej chwili zadeklarowane jest 500zł!

https://www.facebook.com/CFact1/photos/a.565324750157567/2426634897359867/?type=3&theater (https://www.facebook.com/CFact1/photos/a.565324750157567/2426634897359867/?type=3&theater)

"Wydarzenie" związane z wyjazdem jest tu i tu można się zaklepać też oprócz superlisty:

https://www.facebook.com/events/396418054325090/ (https://www.facebook.com/events/396418054325090/)

A sama akcja trwa jeszcze 34 dni dzieje się tutaj:

https://zrzutka.pl/wwfdv4 (https://zrzutka.pl/wwfdv4)

3811 zł to zawrotna suma. Będzie dużo dobrego z tego, choćby ani grosz już nie wpłynął. Dwa razy więcej mniej więcej niż ostatnio się zrzuciliśmy. 
No i jeszcze raz dziękuję za pomoc w tym trudnym przedsięwzięciu. Liczę też, że spotkamy się na miejscu też z tymi co mają wahania  :deadbandit:
Dla każdego gościa hotelu jest drink powitalny. Ale nie dlatego przecież tam się pojedzie  :police:
CF
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 11, 2019, 17:29:38
 :deadtop4:

Raport ołówkowy:

Wczoraj o 21:21 niejaki Marek przechytrzył wszystkich i zadeklarował najwięcej za płyn w butelce. Swoim postępkiem Marek automatycznie wpisał się do Klubu 500+  :deadbandit:
Nie dość, że przelew przelał to jeszcze nie 500 tylko 555 zł, twierdząc, że tak lepiej wygląda  :deadtop4:
Tym samym stał się najhojniejszym z hojnych przebijając "Jaszczurkę" o 55 zyla!

W związku z tym faktem i innymi wpłatami Szlachetnych, mamy na koncie na dzieciarowe przybory szkolne zawrotną sumę

4726 zł!

Będą też notesy i duuużo długopisów i więcej notesów i papier kolorowy jak już pisałem :)

Ferenc widział stronę naszej zrzuty i napisał: Hihetetlen! Brzmi jak Hitler trochę ale to chyba nie o to chodziło :deadbandit:
------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rubryka stała.

Jak nie chce ktoś sam się dopisać do szlachetnej listy, to niechaj napisze do mnie żebym napisał, że się pisze albo wpłaca albo pojedzie. Jak skromniś to kwotę można iksami zastąpić czy coś. A jak chce być anonimowy to się napisze, że anonim. Zobowiązuję się, że obowiązuje mnie tajemnica spowiedzi  :deadtop4:

Aktualna lista szlachetnych:

1. Grzeci -         301. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
2. CeloFan -       200. Jedzie. Tak twierdzi  :deadgrin:
3. Kaczor -         500. Jedzie. Niestety  :deadbandit:
4. Kris     -         200.            Jeszcze nie wie ale chce.
5. Nycha -          100.   
6. Mirek -           125.  Jedzie. Był pierwszy  :police:
7. Kruczki dwa - xxx.   Jadą z ochotą  O0
8. Vivaldi -         200.   
9. Besiek -           50.                                   
10. Perro123                Jedzie, chociaż miał 2 lata przerwy  :deadgrin:
11. Raffik                     Jedzie. Nie wiadomo ile wpłaci. Szykuje duży worek   :headbang:
12. Grzechu-      200     Jedzie. Taki Japończyk: Mamoto i jedzie  :deadbandit: Dorzuci się.

Kogo bezczelnie pominąłem, proszę o wiadomość PRIV. Wszak imię i nazwisko czasem :D inne jest niż Nick.
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 22, 2019, 21:57:47
 :deadtop4:

4926 zyla!

Nic nie przyschło! Niiic nie przyschło! Dzieje się!
Jest Krasnal do przytulenia od Malwiny  :deadbandit:

Taki:

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/67091079_355014452062967_3097035281455382528_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_oc=AQmaJeq9sc0MCzhJGmNOSGAS5eDB722avU3ez3Z2kTILQEyRN6qj5VNBm7jp--7jaGA&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=ca76c4a6e31b7099f99efc3e1c8d5807&oe=5DACC4B7)

Trzeba po niego wejść w link i wrzucić trochę grosza w zrzutkę. Ale uwaga! Krasnalowi z oczu patrzy jak widać. Nie jest typem przyjaznym i ma mściwe usposobienie. Tylko zawiśnięty na ścianie jest bezpieczny  :deadangel:

https://www.facebook.com/348770449354034/photos/a.348773089353770/355014448729634/?type=3&theater (https://www.facebook.com/348770449354034/photos/a.348773089353770/355014448729634/?type=3&theater)

To do niezdecydowańców: Kto chce pojechać i zażyć Welyka Dobron to czas się decydować  :deadbeer:
Lista imprezopewniaków:

1.  Grzeci   
2.  Grzechu 
3.  Kaczor
4.  Mirek
5.  Majecka
5.1 Kruczek
7.  Raffik
8.  CeloFan

9. ? ? ?


--------------------------------------------------------------------------------------

Rubryka stała.

Jak nie chce ktoś sam się dopisać do szlachetnej listy, to niechaj napisze do mnie żebym napisał, że się pisze albo wpłaca albo pojedzie. Jak skromniś to kwotę można iksami zastąpić czy coś. A jak chce być anonimowy to się napisze, że anonim. Zobowiązuję się, że obowiązuje mnie tajemnica spowiedzi  :deadtop4:

Aktualna lista szlachetnych:

1. Grzeci -         301. Jedzie. Twierdzi, że mu się palec omsknął o jedno zero  :deadbandit:
2. CeloFan -       200. Jedzie. Tak twierdzi  :deadgrin:
3. Kaczor -         500. Jedzie. Niestety  :deadbandit:
4. Kris     -         200.            Jeszcze nie wie ale chce.
5. Nycha -          100.   
6. Mirek -           125.  Jedzie. Był pierwszy  :police:
7. Kruczki dwa - xxx.   Jadą z ochotą  O0
8. Vivaldi -         200.   
9. Besiek -           50.                                   
10. Perro123                Jedzie, chociaż miał 2 lata przerwy  :deadgrin:
11. Raffik                     Jedzie. Nie wiadomo ile wpłaci. Szykuje duży worek   :headbang:
12. Grzechu-      200     Jedzie. Taki Japończyk: Mamoto i jedzie  :deadbandit: Dorzuci się.

Kogo bezczelnie pominąłem, proszę o wiadomość PRIV. Wszak imię i nazwisko czasem :D inne jest niż Nick.
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Lipiec 28, 2019, 20:47:24
 :deadtop4:

Robię rezerwację, patrzę a tu normalnych pokoi brak... Na prawie 3 tygodnie przed terminem!
Zostały apartamenty trzyosobowe.
To nie żadne tam "Łowcy niewygód", więc trzeba się przeorganizować.
Razem jest nas 15 ludzi na tą chwilę. Zarezerwowałem 6 apartamentów. Bez rezerwacji zostały basen i kuchnia :)
Są plusy. Będzie taniej niż w pokojach odosobnienia. Apartamenty są trzyosobowe  :deadbandit:
Taki De Lux będzie kosztował 408,66 za 3 noce za 3 osoby!!!  :deadtop4:
Chociaż nie wiem kto będzie spał i kiedy...  :deadbeer:

EDIT.
Na Ukrainie wszystko jest możliwe. Mamy więc 12 pokoi do dyspozycji.
Nie pytajcie jak  :deadangel:
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Sierpień 01, 2019, 20:02:33
 :deadtop4:

Uzbieraliśmy, UWAGA... 5150 złotych a akcja zbiórkowa trwać będzie jeszcze 11 dni. Do tego notesy, długopisy, papier kolorowy i notesy, długopisy i papier kolorowy. I ciastka nawet  :deadbeer:

Mamy do dyspozycji 12 ekskluzywnych, czyściutkich pokoi. Dziesięć jest już klepniętych personalnie i nieodwołalnie i są w oczekiwaniu na nasze zadki. Dziewięć pokoi i 16 duszyczek  :deadbandit:
Zostały dwa do wzięcia, czyli 2 do 4-ech ludzi wejdzie wygodnie. No chyba, że Raffik się uruchomi i napisze, że jedzie to wtedy jeden zostanie  O0

Tu są. Tu w korytarzu:

(https://s-ec.bstatic.com/images/hotel/max1024x768/109/109221747.jpg)

15-ty niedaleko.

PeeS 1.
Zamawiamy martwą mangalicę z ognia? Młodą oczywiście i tłustą.

PeeS 2.
Zakaz wwożenia wódki do kraju! Będziemy się posiłkować miejscowymi smakołykami kto w potrzebie będzie  :deadbeer:
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Sierpień 05, 2019, 21:28:23
 :deadtop4:

Stuprocentowe pewniaki wyjazdowe z Zony:

Majecka
Kruczek
Grzeci
Grzechu
Mirek
Slazby
Pani Slazby
Kaczor
CeloFan


Pokoje są jeszcze według Bookoing.com. Nasze 12 już zajęte. Mogę dorezerwować jeśli jest wola  :deadtop4:
Jeśli kogoś pominąłem to sobie żyły podcinam starym burgerem z MakDonalda! Ale przedtem proszę o informację :)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Sierpień 12, 2019, 19:19:54
 :deadtop4:

Za 4 godziny koniec zrzucania. Do przewiezienia i wydania na różne szkolności mamy 6111 zł!!! To trzy razy więcej niż myślałem kiedy myślałem najśmielej :)
Do czwartku też niewiele zostało. Ja już przebieram nogami  :deadangel:
A to lista szczodrych :)
1. Grzeci -         301.
2. CeloFan -       200.
3. Kaczor -         500.
4. Kris     -         200.           
5. Nycha -          100.   
6. Mirek -           125.
7. Kruczki dwa - xxx. 
8. Vivaldi -         200.   
9. Besiek -           50.                                   
10.
11. Raffik           445. Jebut! Chodzą słuchy, że zapomniał o przecinku po pierwszej czwórce  :deadbeer:
12. Grzechu-      200.
13 Animar-         111
14 Kierowniczka  200
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: Raffik w Sierpień 12, 2019, 19:37:16
wyrównalem do 6k... no i jako ze nie jade to nie place za hotel itp... tak wyszlo...
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Sierpień 13, 2019, 20:28:31
 :deadtop4:

Raffik... Jesteś nieodżałowaną stratą towarzyską tego wydarzenia. Żebyś wiedział  :police:

Dotyczy Akcji Ołówek.

Myślę sobie... Za dwa tysiące to dopiero można porządzić. No może nie porządzić ale zawsze to trochę więcej zeszytów, o kilka więcej długopisów do pisania po zeszytach. W końcu dwa tysiące to zawsze trochę więcej niż trzy lata temu. Ustawię maksymalnie dwa tysiące na zrzutka.pl bo kogo obchodzą dzieciary z małej wioski na Ukrainie. Jeśli nic się nie wydarzy to najwyżej sam pojadę i przy tej okazji odwiedzę Ferenca.
Tak myśląc i pełen obaw kliknąłem "utwórz"...
I co?
Zrzutka zakończona spektakularnym sukcesem!
To jakby chcąc chwycić śledzia w ręce, zostać połkniętym przez wieloryba-śledziożercę  :deadgrin: Sporo główkuję jak to się stało. Nic mądrego nie przychodzi mi do głowy. Muszę po prostu zweryfikować to i owo  :deadbandit: Zostawię więc to główkowanie.
Mamy 6261 zł i są już na moim koncie. Jutro zabieram pieniądze z banku i grzeję do kantoru.
To wydarzenie... W zasadzie te 40 dni trwania akcji, codziennie pokazywało mi, że losy najuboższych dzieciaków z Welyka Dobron wcale nie są nikomu obojętne. Nie chodzi tylko o pieniądze. Za nie można kupić potrzebne rzeczy do szkoły oczywiście i to pieniądze spowodują szansę na szansę o której pisałem na zrzutce. Chodzi o to, że jako motocykliści, choć nie tylko jako motocykliści się składaliśmy, nie zapominamy się w naszej pasji. Że wiemy o naszym wspólnym długu w stosunku do ludzi którzy w podróży gościli nas bezinteresownie, dzielili się życiem, wspomnieniami, historiami i bywało, że ratowali z opresji.
Często nie mogąc nijak odwdzięczyć się za to co dla nas zrobiono, po prostu pamiętamy, opowiadamy przyjaciołom, wspominamy i... tęsknimy za przeżyciami w drodze.
Niech ta składka, choć wiadomo, że całkiem nie poprawi ekonomicznej stagnacji... Niech chociaż spowoduje uśmiech radości na buziach małych ludzi. I niech będzie symbolicznym podziękowaniem dla wszystkich tych, których losy splotły się z naszymi, kiedy podróżowaliśmy. Może dzięki temu, ktoś "zza barykady" przestanie mówić o nas "dawcy" w tym złym kontekście. Może choć jeden człowiek spoza świata motocyklizmu (ten taki skażony złośliwością) zorientuje się, że też mamy dwie ręce, tyle samo nóg i głowę. Że też jesteśmy ludźmi  O0
Oprócz pieniędzy zawieziemy notesy, długopisy, kolorowy papier, balony nawet! Nawet pierniki będą!
Napisałem na początku - "Najwyżej sam pojadę..." Nie pojadę sam. Będzie nas około 20 osób i przyjedziemy motocyklami  :deadtop4:

*****

A teraz trochę organizacyjnych ogólników. Ekipa pewniaków na liście w hotelu już jest. Zjeżdżamy się we czwartek. Mówimy ksywkę albo z nazwiska jeśli ktoś nazwisko podał i gotowe.
A na miejscu:
We czwartek będziemy się zjeżdżać do późna więc za dużo nie zdziałamy.
W piątek dzieciaki zrobią nam niespodziankę na miarę naszej niespodzianki  O0 Potem zrobimy im godzinkę warsztatów origami. To dzięki pewnej motocyklistce na eM, która umie i chce i będzie  :deadbeer: Oddamy uzbierane pieniądze, notesy, długopisy i wszystko co przywieziemy.
Później albo będzie grill albo ognisko do baaardzo późna i liczę, że poznamy się z naszymi kolegami jednośladowcami z UA.
W sobotę możemy pojeździć po okolicy. Do gór nie za daleko. Nawet podobno jest połonina łatwa do wjechania na nią jeśli to płaski jak stół szuter. Jak nie, to asfaltowo też będzie w porządku. Aby ciekawie. Można tez podzielić się na dwie grupy. Jedni w szutry a jedni w asfalty.
Po południu zrobię pokaz zdjęć z Iranu, chociaż mam obiekcje co do moich zdolności oratorskich. A może pomilczę i przeklikamy fotki  O0
No i znów integracja. Tak sądzę.
W niedzielę wiadomo. Czas na koń i w drogę do domu.
To plan ogólny i nie jest obarczony koniecznością ani żadnym szablonem. Chodzi o to, żeby pojechać i żeby było tak jak chcemy. Naturalnie i spontanicznie  :deadangel:
Zabiorę aparat który nagrywa i będę nagrywał. Jeśli ktoś nagrywany być nie może, to powinienem o tym wiedzieć od razu. Założy się takiemu kamizelkę odblaskową i będzie chodził w kasku  :deadgrin:
I UWAGA. Lista gości zamknięta nie jest, bo zwolnił się jeden pokój znienacka. Pewnie musiało wypaść coś naprawdę bardzo ważnego.

Namiary:
Hotel STING. Welyka Dobron Zakarpacie.
Google Maps: https://goo.gl/maps/2tBsdoPFDW6WAXsM6
GPS: 48.427047, 22.387116

Nie zapomnij:
Paszport
Dowód motocykla
Zielona karta
Trochę grosza

Do, Ludzie!

Aha! Dzięki pewnej firmie i dzięki pewnej motocyklistce na eM, mamy naklejki do naklejenia gdzie się chce. Te ze zdjęcia  :deadbeer:
CF

(https://scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/68395567_2503487259674630_6655155295209127936_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_oc=AQnjmKcF9DNHxzcCGh_Vt7pqyom3ruoenwQTXWKBazGiB0U4gBlnyCe7bBuj1oL31Vc&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=3bf86e66c23c900176f09858b5f3a405&oe=5DD55294)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: Raffik w Sierpień 13, 2019, 20:48:32
Jak mozecie zachowajcie jedna naklejke dla mnie...
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: slazby w Sierpień 13, 2019, 21:11:54
Cześć wszystkim :)
Ja wyruszam z Tarnobrzega, województwo Podkarpackie, z miłą chęcią podpiąłbym się pod kogoś, w grupie raźniej się jedzie :) trasa do ustalenia
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: ANIMAR w Sierpień 13, 2019, 22:56:10
 :deadbeer: i dla mnie jedną, no góra trzy naklejki proszę :) i ładne zdjecie szkoły i gór !  :deadbeer: tylko na palinkę całej kasy nie przeznaczcie ... :deadangel:
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Sierpień 21, 2019, 22:32:51
 :deadtop4:

EPILOG

Trudno jest pisać o rzeczach o których nie ma się pojęcia. Bo niełatwo zrozumieć cudze życie, patrząc na nie z boku. Nie będę wdawał się w szczegóły. Obdrapując temat z niepotrzebnych naleciałości jak polityka, ekonomia, narodowość, religia - zostają dzieci.
Mali ludzie bez wpływu na ciąg wydarzeń, które wpędziły ich rodziców w ubóstwo. To przeszłość.
Mali ludzie którzy nie mają pojęcia, że kiedyś będą częścią systemu, który sam z siebie nie zmieni ich losu. To przyszłość.
W końcu mali ludzie, którzy już wiedzą, że nierówność to naturalny stan świata. To teraźniejszość.
Skąd wiedzą? Wiedzą bo kolega ma zeszyt z kolorową okładką. W ogóle ma zeszyt. Bo koleżanka rysuje kredkami. Szkoła to mikroświat. Tam wszystko się zaczyna. To w szkole nabiera się chęci do poznania świata, postrzegania go i podziwiania. Albo przeciwnie. Swoją szarą obojętnością szkoła może pokazywać oblicze bezwzględnego współzawodnictwa, nierówności ekonomicznej, zależności wyznaniowej. Dzieciaki tego nie rozumieją. Niektóre, pozbawione choćby zeszytu, mają najtrudniej. Nie mają nawet szansy na szansę. I tu zaczyna się nasza misja. Właśnie dla tych małych ludzi zbieraliśmy pieniądze i inne rzeczy. Na zeszyt w kratkę, ołówek, temperówkę, linijkę i cyrkiel… Kto wie czy nie zmienimy ich przyszłości… No my nie zmienimy. Ale być może zapoczątkowaliśmy tą zmianę.

Świat jest dobry. Wystarczy spotkać odpowiednich ludzi :)

Po powrocie z wakacji wspominamy gościnność i szczodrość ludzi z którymi droga nas połączyła. Bywało, że ktoś chciał podzielić się kawałkiem chleba. Przypadkowo poznani ludzie, zapraszali do swoich domów. Inni pokazywali drogę a jeszcze inni oferowali pomoc przy naprawie motocykla.
Ktoś odłożył swoje obowiązki, wsiadł w samochód i znalazł pomoc kiedy zawiodła maszyna. Bezinteresownie. To są spotkani odpowiedni ludzie właśnie. Zostawiamy za sobą takich darczyńców i tylko uśmiechamy się z wdzięcznością. Bo co więcej możemy zrobić w zamian za ofiarowanie ostatniej kromki chleba, przyjaźni, swojego domu, czasu… Czujemy, że podróżując stajemy się dłużnikami tych sytuacji. Ja tak czuję. Jak się odwdzięczyć niewiele przy sobie mając w podróży? Zbiórka ta i nasz przyjazd do Welyka Dobron jest więc też symbolicznym podziękowaniem dla tych którzy z ciekawości czy z dobrego serca, w pewnym sensie ale w innym znaczeniu… dali nam też szansę na szansę.

Z powodu sumy jaką uzbieraliśmy i przez ilość motocykli które nasz przywiozły do Welyka Dobron, jestem zmieszany. Przez swoją ignorancję i niedowiarstwo. Założyłem zgodnie z tym co widzę na co dzień, że ludzie żyją zamknięci w swoim świecie, niewiele rozmyślając o tym co dalej niż rękę wyciągnąć. Jakże się pomyliłem… To nieprawda.
Nie sądziłem, że wystawiając się na potencjalne wyśmianie i jakże znane skądinąd malkontenctwo, zamiast tego odkryję wielki potencjał ludzkiej prawości. Że mimo różnej powierzchowności, poznam ludzi wrażliwych i ceniących coś więcej niż własny, wygodny punkt siedzenia. Tym sposobem i ja skorzystałem z Waszej uczynności. Dowiedziałem się, że generalizowanie choć wygodne, jest krzywdzące i dale mylny pogląd.
Przy tym wszystkim doszło do precedensu w czasie w którym tkwimy. Do bezinteresowności.

Pieniądze:

W czterdzieści dni 71 osób wpłaciło 6511 zł. Ale to nie wszystko. Po zakończeniu zrzutki wpłynęło jeszcze trochę pieniędzy w wariancie „do ręki”. I takim sposobem nazbieraliśmy 6900zł. A to i tak jeszcze nie wszystko. Właściciel hotelu w którym mieszkaliśmy, Jozsef, obiecał wesprzeć szkołę sumą jaką wydamy na jedzenie i picie w czasie pobytu. To też jeszcze nie wszystko. Pewien bardzo skromny człowiek z Forum, wygrał aukcję butelki za 500 zł. Wpłacił 550 potem jeszcze dorzucił 133 a na koniec… wdusił butelkę z powrotem jej poprzedniemu właścicielowi! Skandal! :) Przez tą skromność nie napisze kto to jest, bo mógłby być zły na mnie.

(https://www.tdm.pl/media/files/54f48217820cc151f90d578d03c23b23.jpg)

Ludzie:

Od Nowej Dęby we czwartek jechaliśmy w sześć motocykli.
Nie bez trudności bo w pierwszym bankomacie zabrakło środków, wyciągnąłem gotówkę. Wymieniliśmy ją na Hrywny dopiero na granicy Słowacko – Ukraińskiej. Tak zrobiło się 41875 Hrywien.

Na granicy nie obeszło się bez kłopotów. Jeden kolega został zawrócony a inny miał sporą zagadkę z wjazdem na tzw. miękki dowód. Za to w idealnym czasie dojechało jeszcze dwóch motonitów. To już osiem.
Zjeżdżaliśmy się do hotelu we czwartek, aż było kilkanaście maszyn a w piątek jeszcze dwie. A w sobotę wieczorem jeszcze dwie, choć było zbyt późno na wszystko  :deadwar:

W piątek spotkanie w Domu Kultury Węgierskiej. Przyszły dzieciaki ich rodzice, nauczyciele i Dyrektor Szkoły.
Dzieci ubrane na galowo jak w święto. Na dodatek przygotowały specjalnie dla nas piosenki. Jakże przyjemnie słucha się niezrozumiałych słów kiedy są wyśpiewane dla nas.

(https://www.tdm.pl/media/files/80f27317ee223f70a9390266b99fd52a.jpg)
 
Gadżety przywiezione z Polski rozdaliśmy. Kamizelki odblaskowe, długopisy, słodycze, notesy, balony, świnki-skarbonki, słuchawki, pudełka śniadaniowe, jeden koc i jedną torbę. Wyrwany na środek sali chciałem powiedzieć coś sensownego na tą okoliczność ale coś mi głos grzązł. W naszym imieniu, w imieniu motocyklistów z Polski, wręczyłem więc publicznie dwa grube pliki pieniędzy dyrektorowi szkoły. Ten z kolei przekazał je Ferencowi jako człowiekowi zaufania. Ferenc jest prawy i uczynny. Motocyklista, choć chwilowo w zawieszeniu. Bardzo się udziela w miejscowej społeczności. Swój człowiek. Mam stuprocentową pewność, że pieniądze ze zbiórki zostaną wydane najlepiej jak to możliwe. Poza tym Ferenc wszędzie towarzyszył nam i nie szczędził wysiłków, żebyśmy czuli się jak u siebie.

(https://www.tdm.pl/media/files/98152c59ae16dbdfcf14abac0e1c4cd7.jpg)

Wracając do tematu. Po oficjalnej części, przeszliśmy piętro niżej i zaczęły się papierowe orygie… Yyy to znaczy origami. Malwa miała sama przeprowadzić skutecznie zderzenie dzieciarów z papierem ale z pomocą przyszły koleżanki, nauczycielki i mamy :) Uwzięły się na piekło-niebo chociaż czekałem na samoloty  a samoloty były dopiero na końcu!  :deadgrin: I tak oto zakończył się początek piątku. Dzieciaki rozpierzchły się. Wszak wakacje. My zostaliśmy pod strzechą z kociołkiem zupy rybnej. Kociołek przygotował nie kto inny jak Ferenc :)
 
(https://www.tdm.pl/media/files/aa2239da943025059d1944b0b09307e0.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/17ac17d054bd59bcf8d9766648d0e226.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/bd826a62527fa2d7d322602d6d6fd645.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/50777d887e0cebdb8a70d98c9b658fdf.jpg)

Wydarzenia:

Po spełnieniu przyjemnego obowiązku przyszedł czas wolny. Czas wolny dla każdego znaczy coś innego. Jednak razem też robiliśmy różne rzeczy. Na przykład: Czy wiecie ile osób pomieści Chewrolet Niva?
Chewrolet Niva pomieści 11 osób. I to 11 tylko dlatego, że zabrakło osób  :deadbandit:

(https://www.tdm.pl/media/files/73f7effc9e6f01d5862cd943dcc4ef4e.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/1eb6986ed61cc7ee8490997823f62ce6.jpg)

Za pomocą tejże Nivy, Ferenc zawiózł nas do byczków. A byczki były zmuszane do lizania dziewczyn za pomocą soli. Nie rozwinę tego wątku A lizanie będzie na filmie jeśli film powstanie  O0
Jedliśmy też jabłka z drzewa. Kiedy ostatnio ktoś z Was zajadał się jabłkami nie znającymi chemii prosto z drzewa? :D

(https://www.tdm.pl/media/files/37fd5bed2f11c3e4a24bf11b5e70846d.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/c0af819cbd410dac84e331dfed4b2738.jpg)

Dziewczyny zrobiły włam do Łady, też Nivy. Malwa poszła wybadać co robi właściciel w sklepie i sru do wozu!

(https://www.tdm.pl/media/files/e854cb4dd11591c5278abe57606d0cd4.jpg)

Kaczorowi udzielił się przestępczy nastrój Malwy i równie chętnie weszła na przestępczą ścieżkę. To był tylko zapalnik. Za Malwą i Kaczorem wszyscy rzucili się do biednego auta. W zamian za zamarkowane przywłaszczenie, na fotelu kierowcy zagościło zimne piwo butelkowe  :deadtop4:

(https://www.tdm.pl/media/files/397cfbd3a360f6ce5b16ba53cf7f50e6.jpg)

Pojechaliśmy tez na wycieczkę. Najpierw do zamku w Mukaczewie.

(https://www.tdm.pl/media/files/00f7519ab9f008ef2658822d5fc9f9da.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/4d2c6ee2d354c30dcf7bf0616446332a.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/14fa431b0f4d31955ba0dad97277f11b.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/7f28907c71fa7766423f1c2929ba577a.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/b3ef597370f242507b7616aaf739d43b.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/0209f6d46009328751f5501a76c1de4c.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/6289cadc34378279f94ca0e0f2501fdc.jpg)

Potem rozjechaliśmy się na dwa sposoby, żeby spotkać się przy bunkrze Linii Arpada. Część asfaltowo a reszta nie asfaltowo.
Miały być przyjemne szuterki a była żwirowo kamienista droga i koleiny z błotem. No i te koleiny właśnie nas zawróciły :D

(https://www.tdm.pl/media/files/bf5f9802e1df2f5cd3f6cf3c47a966bc.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/9a482152e872fd1f5a5a473af5a7ec7e.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/b413082999997018ec0572615d35e845.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/0d941c91aa295e67631495822eacc276.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/d8c8becfaeeaa0bae8445a59fb2110a5.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/651a733b3d1b00fc4b682580f2d9ea38.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/96c9a22b294ffc2e06c7a969ef223ec8.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/2928fcc791798db0f54529b6beaad871.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/905029dde89320f41c2f655a8894ffc5.jpg)

Z godzinnym opóźnieniem do bunkrów dojechaliśmy  :deadangel:

(https://www.tdm.pl/media/files/d584d9a0d8353167fcfb388d2119e7bb.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/1b2a6ccea7bc9f85e470472e0aa75504.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/493f0356071837ffd23abb4ae220e31d.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/999ca45449b81435ef799302c83219f7.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/b2f101ff426708c9e4de65da2fd4197b.jpg)

Gumę też wyłapaliśmy a jakże  :deadbeer:

(https://www.tdm.pl/media/files/063da3ef5b5c5fece9f3dc7a646b8e7f.jpg)

Jeden więc zrobił a reszta w tym czasie...

(https://www.tdm.pl/media/files/d62f2fcd91ce3752337323e766f4e882.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/e988f89586eb4b2b7a06f0e0a61959a4.jpg)

Byliśmy u Pana Palinki. Radości nie było końca, kiedy trafiliśmy nocą do właściciela dóbr płynnych. I zakupy robiliśmy i próby doustne oczywiście też.

(https://www.tdm.pl/media/files/7f3a3dcda0adf8decacadf9ff25aa2e2.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/52698bafdb6a0a921bd4a9a5f7b8af98.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/cac75b9b0a7b1b018750d2ba1348a130.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/534e810f20aa873e63b9e879adf14851.jpg)

W wielkim skrócie tak to wyglądało. Słaby ze mnie organizator ale drużyna zebrała się taka, że wszystko samo się potoczyło :)
Szczerze dziękuję każdemu kto kliknął „wpłać” i cieszę się, że mogłem spotkać znane twarze i poznać tyle pozytywnych osobowości :) Motocyklistów, podróżników ale przede wszystkim ludzi. Mam nadzieję, że "Akcja Ołówek" nie nadwyrężyła Waszej cierpliwości a powrót mimo, że dla niektórych okazał się próbą wytrzymałości, zapamięta się jako przygoda :)
Dziękuję też kolegom a jednocześnie przełożonym z mojej pracy, którzy nie byli obojętni na tak odległą dla większości sprawę.
Malwa. Bardzo wyszły naklejki. Jak zawsze zresztą :) Mają je wszyscy i zostało ich trochę na Ukrainie. Jeżdżą przyklejone w eksponowanym miejscu.

(https://www.tdm.pl/media/files/0b32a15c567ac949645e919d733d1742.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/6d4f3eaf34f59cf47c6bb0cd23ff3720.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/775dd01194bfda0e6c0857d45aa4b320.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/22438c7a6350a910f3ed106e73ab621e.jpg)

Niestety muszę też podziękować Kaczorowi  :deadbandit: Rozbiła swój motocykl tuż za rogatkami Warszawy a mimo to z siniakami i uszczerbkiem na kolanie nie odpuściła sobie wyjazdu. Twarda z niej sztuka  :deadwar: Znów więc zagościła w systemie kolejkowym: kierownica, CeloFan, Kaczor  :deadgrin: Bez jej pomocy chyba do tej pory rozliczałbym się z hotelem!

Osiągnięcia:

Uśmiech dzieciarów :)
W szkole zostało 43375 UAH i dużo długopisów. Pierwszy i ostatni był Grzeci. Pierwszy zrobił wpłatę a na koniec dorzucił jeszcze trochę Hrywien nie szukając drobnych.
Na początku roku szkolnego Dyrektor szkoły sprawdzi kto czego potrzebuje a nie może tego mieć. Zrobią się zakupy. Później, sukcesywnie będzie się robiło potrzebne sprawunki. Liczę, że nasza składka wystarczy na długo. Będę informował.

Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w Sierpień 22, 2019, 00:46:51
A ja tylko powiem - było super, dziękuję  :deadbeer:


Zachowałem ok 20 naklejek z akcji - kto ma chęć posiadania, niech wyśle do mnie PW z adresem, wyślę listem. Tylko nie wiem kiedy, więc proszę o cierpliwość.
Pierwszeństwo mają naturalnie wpłacający :)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Sierpień 22, 2019, 12:00:08
 :deadtop4:

Mamy pierwszy film z popisów pieśniarsich :)

https://vimeo.com/355279322
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Listopad 04, 2019, 18:23:40
 :deadtop4:

Akcja Ołówek - pokłosie :)
Przyjemnie jest czytać wiadomości w których zawarte jest to czego się człowiek spodziewał a to o co się starał zostaje właśnie wypełniane. Postaraliśmy się :)
Pieniądze które zawieźliśmy do Velyka Dobron już spełniają swoją rolę.
Wiadomości ze zdjęciami ze szkoły dostałem od Ferenca wcześniej bo już 20-go a potem jeszcze 24-go października.
Chciałem podzielić się tymi dobrymi wieściami i jednocześnie pokazać film-pamiątkę. Jednak jak zwykle trochę mi to zajęło...
Film będzie jeszcze dziś ale najpierw foto z tego co zrobiliśmy dla dzieciaków :)
No to zakupy, zakupy, zakupy. I nauka! :)
CF

(https://www.tdm.pl/media/files/9d4ed78729af7b2e9590d2c2cbcfcc9f.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/0df7cb43fc22fb429f13bb274e91f306.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/98452436390a1a5dedf279fd944f573a.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/118e7a1be0abf467aac8018fb78a32ba.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/534bd2ca449f1eb3c2f2d4ec1b07ef8d.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/59bf87816a9aaca48fae298a0710f21f.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/35f6ea715f187335ad13c53a21cd26fb.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/b520ba6c0c64bc6849f79bb759b0a001.jpg)

(https://www.tdm.pl/media/files/fde721116a9bb0e248bd6b811506c0b2.jpg)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: Grzeci w Listopad 04, 2019, 19:05:56
Da sie ???  :deadangel: :deadangel:  Serce rośnie :)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Listopad 04, 2019, 21:24:37
 :deadtop4:

Motocyklowo - Akcja Ołówek.

Nazbieraliśmy i podarowaliśmy. Akcja Ołówek to z pewnością sukces. Nie spodziewałem się tak szerokiego odzewu i tylu dłoni w górę :)
Myślę, że ta historia to coś więcej niż tylko pieniądze... Wszak każdy wie, że za nie nie da się kupić wszystkiego.
Z przyjemnością... Z przyjemnością i uśmiechem wracam do wspomnień z Welyka Dobron. Z przyjemnością wrócę tam jeszcze.
I dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna, że Wam się chciało, że mogliście i że było dokładnie tak jak było :)
Zrobiliśmy coś pożytecznego, coś wesołego i coś spontanicznego. Taki też jest film. Złożony ze spontanicznych ujęć. Mam nadzieję, że choć trochę będzie przypominał nasz wyjazd i naszą ideę  :deadbeer:
I przepraszam za błąd w filmie. Chyba jeden  :deadgrin: Ostatnio dużo pracuję i mniej myślę  :deadbandit:
CF

https://youtu.be/3S20SSSxCEA (https://youtu.be/3S20SSSxCEA)
Tytuł: Odp: Z wizytą u bratanków II
Wiadomość wysłana przez: CeloFan w Styczeń 19, 2020, 16:32:08
 :deadtop4:

Zakupy, zakupy, zakupy. Dzieciaki znów dostały całą masę potrzebności :)
Zostało 3783 Hrywien. To prawie 6 stów :)

(https://tiny.pl/t8bc7)